Wysłany: 2006-03-08, 15:42 Kto napisze wiersz o mnie?
Do tej pory ja pisałam o innych lub dla innych. Może ktoś napisałby coś o mnie lub dla mnie Ja też chcę wierszyk (może być prozą, bo nie jestem wybredna )!!! Proszę !!!
Co mnie w Tobie pociąga, co intryguje?
Co zmysły me pieści, co czuję?
Czy kocham, czy to rzeczywiste?
Pożądam? To zbyt oczywiste.
Czy zostać w przyjaźni, i męczyć się wciąż?
Czy uwieść, co na to Twój mąż?
Twój urok, i wdzięk, na zmysły działają
Zaś myśli me na to nie pozwalają!
Marzyć mi wolno, i fantazje mieć!
A w życiu, to niewystarcza by Ciebie chcieć.
Wiec przyjaźń mą przyjmij, i pomóż mi bym,
Nie był kochankiem lecz przyjacielem Twym.
Wiersz ten dedykuję Agnieszce, zawładnęła moimi myślami...
Bardzo dziękuję. I jak ja mam Cię nie kochać Potrafisz świetnie opowiadać o uczuciach, umiesz przekazać myśli i pragnienia, szkoda tylko, że masz taki problem z ortografią, ale dało się to obejść
Dziękuję za to, że zdobyłeś się na odwagę i opublikowałeś, bo szkoda byłoby, gdyby tak śliczny tekst mogła czytać tylko jedna osoba. Wiem, że jest specjalnie dla mnie, ale jest wart tego by podzielić się nim z całym światem
Ps. Czekam na następne przede wszystkim na Twoje dzieło Yasiu
wow-DOBRE Grzechu - dobre
no ale TA KOBIETKA jest tego warta
...ja niestety nie mam takich mocy do pisania,ale ciągle czekam-może i mnie kiedyś najdzie...
POZDRAWIAM WASssssss
Jak już mówiłem, wczoraj na spotkaniu forumowiczów, jestem tylko elektrykiem i nie umiem pisać poezji, ale dla ukochanej żony starałem się jak mogłem.
Proszę o wyrozumiałość i łagodne komentarze
"Moja żonka"
Śliczna jak kwiaty o poranku.
Piękna jak płatki róży
przystrojone perłowymi kropelkami rosy,
smyrane delikatnymi promyczkami wiosennego słońca.
Taka właśnie jest
moja mała żonka.
Kiedyś dostałam śliczny wiersz z dedykacją dla mnie od pewnego chłopaka. Nie mogę go tu umieścić wprost, ale jeśli ktoś jest zainteresowany tym, w jaki sposób rodzą się wiersze o innych osobach, w tym przypadku zupełnie nam obcych zapraszam do przeczytania tekstu Wieczna fotografia A.M.. Wiersz ten jest śliczny i warto się nim podzielić z innymi
wiersz dla i o Inez moze cos z tego wyjdzie pisze na żywca
Nastał ranek słońce wstaje, wychyla sie leniwie i nim przetrze oczy, gdzieś
Blisko nas lecz trochę daleko wstaje ktoś .... to Inez wstaje
Na stacje autobusem a czasmi z buta nie ważne czy słońce śnieg mgła czy plucha
Piękna nieugięta i zawsze uśmiechnięta czeka na pociąg by za chwil parę
Dowiedzieć się ze PKP znów dało plame
"nic się nie stało" Inez powie ale co powie szef...ot co ma w głowie
Lecz Inez się smieje bo smucić się nie wypada
Gdy już wsiądzie kogoś spotka będzie z kim pogadać
Wojtek, Krzysiek, Piotrek, Magda Karolina, Aga
Czasami "czy wolne?" jakiś nieznajomy wpada
Pracę zaczyna i kończy uśmiechem bo wszyscy wiemy
INEZ JEST SZCZĘŚLIWYM CZŁOWIEKIEM
I każdego dnia szczęście nam daje gdy mówi i pisze "oby tak dalej"
I choć czasem choroba ją zmorzy a smutek na twarz spłynie
Inez się śmieje i mówi "panta rei" wszystko płynie
Smutek żal choroba odejdzie a Inez
INEZ ZAWSZE Z NAMI BĘDZIE
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum