Brzeskie zespoły softballowe – Delfiny i Szóstka wygrały kolejne mecze ligowe. Dwa zwycięstwa Szóstki pozwoliły awansować jej na drugie miejsce, co oznacza, że finał z udziałem brzeskich zespołów jest coraz bardziej realny.
W minioną niedzielę obie nasze drużyny podejmowały na brzeskim Stadionie Miejskim UKS Wrocław. Najpierw z wrocławiankami mierzyły się Delfiny i wygrały 7:0. Wbrew pozorom to zwycięstwo nie przyszło łatwo, bowiem zespół Łukasza Zielińskiego i Piotra Litwina na pierwsze punkty musiał czekać aż do 5. zmiany. Konto Delfinów otworzyła dopiero Ewa Huk, a zaraz potem posypały się kolejne obiegnięcia. W tej jednaj zmianie brzeżanki zdobył pięć punktów i mogły odetchnąć z ulgą. Ostatecznie Delfiny wygrały 7:0 i pozostały jedynym niepokonanym zespołem w lidze. Delfiny w tym meczu zagrały w składzie: Klaudia Litwin, Kamila Janowska, Sabina Pasternak, Aleksandra Grzeszczak, Karolina Górka, Natalia Litwin, Paulina Czajda, Ewa Huk, Marta Adamczyk oraz Michalina Katerynin, Magdalena Popowska; trenerzy Łukasz Zieliński i Piotr Litwin.
Kilka godzin później Szóstka jeszcze wyżej wygrała z softballistkami z Wrocławia. Brzeżanki miały wyraźną przewagę przez cały mecz i ostatecznie, w 6. zmianie wygrały przewagą 14:1. Wcześniej obrończynie mistrzowskiego tytułu z dwóch ostatnich lat podejmowały u siebie zespół Caper Kędzierzyn-Koźle. Mecz zakończył się w 5. zmianie, a przerwała go ulewa. W tym momencie Szóstka prowadziła 5:1 i takim tez wynikiem zakończyło się to spotkanie. W obu meczach Szóstka zagrała w składzie: Agnieszka Stabrawa, Natalia Wyrwas, Ewelina Klimek, Monika Chrząszcz, Justyna Pasionek, Anna Krawczyk, Paulina Marecka, Patrycja Kurowska, Anita Chojnacka oraz Ewa Chrząszcz, Agnieszka Wygaś, Agnieszka Pawłowska; trenerzy Dariusz Żak i Piotr Romanowicz.
Do zakończenia fazy zasadniczej pozostały jeszcze do rozegrania trzy mecze. Szóstka ma się jeszcze zmierzyć z Demonkami Miejska Górka, a Delfiny z MZSZ Kutno. Ponadto obie brzeskie drużyny mają zagrać jeszcze ze sobą. Wiele więc na to wskazuje, że zarówno Delfiny, jak i Szóstka zagrają ze sobą w finale o mistrzostwo Polski.
Softballistki Szóstki Brzeg, które nienajlepiej rozpoczęły sezon, wróciły do gry i po dwóch zwycięstwach nad Delfinami – lokalnymi rywalkami, są bliżej mistrzowskiego tytułu.
Dwukrotne zwyciężczynie Polskiej Ligi Softballa, na mecze z Delfinami wzmocniły się słowacką miotaczką Tatianą Borisovą, która okazała się „matką” zwycięstw. „Jak zobaczyłem jak rzuca, od razu wiedziałem, że będziemy mieli problem – mówił po meczach trener Delfinów – Łukasz Zieliński; ta zawodniczka prezentowała zupełnie inny poziom, który dla nas jest jeszcze nieosiągalny”. Już pierwsza zmiana pierwszego meczu pokazała ogromny potencjał słowackiej miotaczki, która szybko eliminowała kolejne zawodniczki Delfinów na pałce.
Dwie wygrane Szóstki sprawiają, że temu zespołowi do trzeciego mistrzowskiego tytułu potrzebna jest jeszcze jedna wygrana i może to nastąpić już w najbliższą sobotę.
Szóstka Brzeg – Delfiny Brzeg 5:0
Delfiny Brzeg – Szóstka Brzeg 1:10
Oba zespoły zagrały w tych meczach w następujących składach:
Szóstka: Tatiana Borisova, Agnieszka Stabrawa, Natalia Wyrwas, Ewelina Klimek, Monika Chrząszcz, Justyna Pasionek, Ewa Chrząszcz, Anna Krawczyk, Paulina Marecka oraz Agnieszka Wygaś, Ewelina Kiekisz; trenerzy Dariusz Żak i Piotr Romanowicz
Delfiny: Klaudia Litwin, Michalina Katerynin, Natalia Litwin, Magdalena Popowska, Maja Sokal, Ewa Huk, Karolina Górka, Sabina Pasternak, Paulina Czajda oraz Marta Adamczyk; trenerzy Łukasz Zieliński i Piotr Litwin
Softballistki Szóstki Brzeg po raz trzeci triumfowały w Polskiej Lidze Softballa. W decydującym spotkaniu pokonały rywalki zza miedzy - Delfiny Brzeg 9:2.
Przez większą część sezonu niewiele zapowiadało, by Szóstka mogła po raz trzeci wygrać ligę. Po dwóch latach dominacji, pierwsza część tego sezonu w wykonaniu Szóstki była słabsza. W tym czasie górą były Delfiny, które osiągały lepsze wyniki. Dwukrotne do tej pory mistrzynie Polski skutecznie jednak finiszowały, a duży wpływ na ich końcowy sukces miała 32-letnia Słowaczka Tatiana Borisova, była zawodniczka Trnavy Panters. Tydzień wcześniej Zespół Dariusza Żaka i Piotra Romanowicza dwukrotnie pokonał Delfiny i do końcowego sukcesu brakowało mu tylko jednego zwycięstwa. W minioną sobotę Szóstka po raz trzeci okazała się lepsza od swoich rywalek. Decydująca była czwarta zmiana, w której późniejsze zwyciężczynie wykorzystały błędy Delfinek i zdobył 4 punkty, co dało im prowadzenie 5:0. Chwilę później wprawdzie rywalki zmniejszył stratę do 5:2, ale ostatnie słowo znów należało do nowych-starych mistrzyń, które ostatecznie wygrały 9:2.
Wcześniej, w zaległym meczu Demonki Miejska Górka - Szóstka Brzeg, brzeżanki wygrały 32:0, a mecz zespołu z Kutna i Delfinów zakończył się obustronnym walkowerem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum