Witam
Rok temu na płytki TDK wypaliłem film. Płytki działały w komputerze, odtwarzaczu dvd, wszystko było w porządku. Tym czasem po roku komputer, oraz inne urządzenia nie wykrywają w ogóle tych płytek. Próbowałem już wieloma programami cokolwiek z nich odczytać, jednak żaden sobie z tym nie poradził. Słyszałem, że nagrywarka blu-ray mogłaby sobie "dać radę" z odczytem danych z tych płytek. Macie jakieś propozycje ?
Ostatnio zmieniony przez kylo 2009-02-05, 21:55, w całości zmieniany 1 raz
Płyty CD mają jakąś żywotność tylko u Ciebie nie chodzą czy wszędzie ?? być może płytka poszła się paść... i do wyrzucenia... ale mam nadzieję, że to nie to o czym myśle
Płytka nie jest zarysowana, nie chodzi ani w odtwarzaczu dvd, w jednym i drugim napędzie w PC, na laptopie również była wypalana z bardzo mała prędkością z tego co pamiętam to x4 na specjalnym sprzęcie do obróbki filmów/ nie wiem jak to się dokładnie nazywało..
i??
Nie wiem czy wiesz ale każda nagrywarka jest śmieszna(moim zdaniem) podam przykład
Posiadam 2 nagrywarki DVD LG i Lite-on'a czasami mi LG nie odpala płyty(wcześniej ją czytał) to wkładam do lite-on'a i ją o dziwo widzi( podobnie jest na DVD)
RaZoR, nie wiem czy w tym momencie próbujesz ze mnie zrobić idiotkę, czy po prostu nie wiesz co to blue ray, więc zakończmy ten temat nim dojdzie do kłótni.
racja, każda nagrywarka jest 'śmieszna'. ba, każdy (uogólniając) sprzęt jest 'śmieszny'. taka istota i złośliwość rzeczy martwych.
wracając do płyty. spróbuj ją podsuszyć wiem, brzmi śmiesznie, ale weź suszarkę w łapkę, i z odpowiedniej odległości (tak aby nie zniszczyć delikatnych włókien poliwęglanowych, ale tak aby ciepło docierało do płytki) podsusz ją. czasem ciepło działa. wypróbuj jednak na płytce, na której mało ci zależy, aby 'wyczuć' bezpieczną odległość.
poza tym niektóre płytki po paru latach niestety nie są już do użytku taka ich natura...
myślałam jednak, że TDK jest dobra i solidną firmą. a skoro płytki nie czyta ani odtwarzacz DVD ani inny sprzęt, śmiem sądzić, że blue ray tez sobie nie poradzi.
Kolega kupił jakieś pół roku temu 2 pudla TDK DVD-R. Po krotkim okresie czasu zapis zniknął z zapisanych płyt a nieazpisane nie daly się zapisać. Pewnie jakaś popsuta partia. I nic tego nie czytalo. NIestety
kylo, a gdzie kupiłeś te płyty? w jakimś markecie? Czy normalnym sklepie komputerowym?....bo nie wiem czy wiesz ale płyta np Verbatim ze sklepu komputerowego to co innego niż płyta Verbatim z marketu ....jakość zupełnie inna i wytrzymałość też
Spróbuj inaczej. Weź te płytki i sprawdź u kolegi( koleżanki) czy na ich sprzęcie ruszą. Jeśli tak to wówczas możesz sprawdzić programem Nero toolkit czy nie ma błędów. Jeśli są no cóż . A gdyby się okazało, że jednak nie ma błędów to znaczy, że palniki są już raczej leciwe i dożywają swych dni. Trochę miałem nagrywarek i z jakością i trwałością zapisu jest różnie. Jeśli chodzi o blue ray to wbrew pozorom istnieje szansa na odczyt "słabo" nagranych płyt-dlaczego to już na inny wykład:-))
Jeśli tak to wówczas możesz sprawdzić programem Nero toolkit czy nie ma błędów. Jeśli są no cóż . A gdyby się okazało, że jednak nie ma błędów to znaczy, że palniki
jeżeli napęd nie widzi płyty to jak ma ją sprawdzić?
"Spróbuj inaczej. Weź te płytki i sprawdź u kolegi( koleżanki) czy na ich sprzęcie ruszą. Jeśli tak to wówczas możesz sprawdzić programem Nero toolkit czy nie ma błędów."
Jeszcze wracając do tematu. Warto aktualizować firmware nagrywarek, w wielu wypadkach czyni cuda.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum