Zwracam się do forumowiczów i innych osób odwiedzających te strony z pewnym apelem. Chodzi mianowicie o to, że ponad tydzień temu znajoma mi osoba niechcący była świadkiem rozmowy dwóch osób, której tematem był szczeniak, zapewne prezent gwiazdkowy. Podczas rozmowy na pytania kobiety o zwierzaka mężczyzna odpowiadał oburzony ,że szczenię tylko " żre i sra " . Dosłownie wyrażał się tymi słowami więc konieczne dla dalszej treści uważam dokładne zacytowanie. Rozmowa miała dalej mniej więcej tak samo żałosny charakter. Na koniec jednakże mężczyzna oznajmił , że ma spokój ponieważ psa wyrzucił do garażu. Czy tak bezmyślne potraktowanie małego psa można pozostawić bez echa? Uważam ,że nie dlatego proszę czytających ten tekst o niezwłoczne powiadomienie straży miejskiej jeżeli w Waszej okolicy posłyszycie skomlenie szczeniaka dobiegające z czyjejś posesji. Wiem, że brzmi to wszystko dziwnie , ale wobec tego , że nie znam tego człowieka, który zgotował taki los zwierzakowi , a okrutnego traktowania zwierząt nie wolno puszczać płazem proszę wrażliwych ludzi o reakcję, bo tylko tyle można zrobić w tej sprawie. Żałuję, że znajoma mi osoba będąca świadkiem tej rozmowy nie zareagowała natychmiast. Z góry dziękuję za ewentualną reakcję.
przeniesiono do odpowiedniego działu panna
Ostatnio zmieniony przez Panna Nikt 2009-01-23, 16:07, w całości zmieniany 1 raz
podłość ludzka nie zna granic, to się już chyba nie zmieni. Skoro ktoś tak podchodzi do zwierzęcia, pewnie w stosunku do człowieka też nie miałby większych oporów
szkoda że znajomy/a nie zareagowała, ale trudno, tego już nie cofniemy. Może zapamiętała tego kogoś i nie wiem mijają się na ulicy czasem czy coś, na osiedlu? Brzeg mały... Szkoda zwierza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum