[Ahmed]

Cytat:

Od wczoraj w izraelskich bombardowaniach zginęły już setki Palestyńczyków. Żydowscy żołnierze gromadzą się na granicy Strefy Gazy. To początek nowej bliskowschodniej wojny? Jak niedawno trafnie przewidywaliśmy, w sobotę rozpoczęła się operacja izraelskiej armii przeciwko palestyńskiej organizacji Hamas. Mimo iż spodziewana, akcja Izraelczyków zaskakuje rozmachem i bezwzględnością. Zginęło ok. 230 osób, ok. 700 zostało rannych. Głównie bojownicy Hamasu, ale też cywile mieszkający w pobliżu zbombardowanych obiektów. Gaza jest bowiem gęsto zaludniona i trudno oddzielić tam cele cywilne od wojskowych. Portal "Dziennika" informuje, iż Izraelczycy zdecydowali się zniszczyć nawet meczet: Dziś, tuż po północy, izraelskie samoloty ostrzelały i zniszczyły meczet w mieście Gaza. Agencja Associated Press pisze o dwóch zabitych. Od dwóch do sześciu osób jest rannych. Ten atak to jasny sygnał dla wszystkich radykalnych muzułmanów - to zamach na podstawy ich wiary. W takim wypadku odpowiedź skrajnych islamistów może być tylko jedna - dżihad talab - zbrojna walka w imię wiary. Izraelscy wojskowi twierdzą, iż meczet był wykorzystywany przez Hamas do działalności terrorystycznej. Nawet jeśli tak, to analiza "Dziennika" jest słuszna – atak na muzułmańską świątynię pogłębi fanatyczną nienawiść wobec Izraela. Najwyraźniej jednak Żydzi postanowili nie przejmować się reakcją świata arabskiego i potężnym uderzeniem zgnieść Hamas. Portal Sfora.pl cytuje słowa Ehuda Baraka, ministra obrony Izraela: Mamy trzy cele: uderzyć mocno w Hamas, zmienić radykalnie sytuację i ochronić naszych obywateli przed terrorystycznymi atakami. (…) Naszym zamiarem jest całkowita zmiana reguł gry. "Zmiana reguł gry" z pewnością nie poprawi relacji między Żydami a Palestyńczykami. Widać to nawet w Polsce, gdzie wczoraj na antenie TVN24 ostro starli się przedstawiciele obu narodów. Szewach Weiss, były ambasador Izraela w naszym kraju wyjaśniał, iż Żydzi nie mieli innego wyjścia, niż atak: Nie wiem, czy jest drugie takie państwo na świecie, które tak długo jak my nie reagowaliby na ataki. Jeszcze dwa dni temu nasze władze apelowały i prosiły, byśmy żyli w spokoju. Ale trzy lata po wycofaniu się naszych wojsk, Hamas ciągle nie daje nam żyć. Omar Faris z Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Palestyńskiej miał zupełnie inne zdanie: To wszystko nieprawda. Zamykacie nam granice, nie mamy lekarstw, nie mamy paliwa. Jesteśmy osamotnieni. Świat patrzy na tę masakrę od 60-ciu lat, od kiedy powstało terrorystyczne państwo Izrael. Oni zabijają nas przez cały czas, używając do tego najcięższej broni. To wyrok śmierci na całym narodzie. Chcemy żyć w pokoju, ale takim, który nie zabierze nam godności. Wy zabijacie nas, jak morduje się barany. Jeżeli ruszy izraelska ofensywa na Strefę Gazy, to jej celem będzie zapewne całkowita likwidacja Hamasu. Możliwe, iż ta akcja ma również ciche poparcie palestyńskich polityków z wrogiej Hamasowi partii Fatah. Lecz sposób prowadzenie wojny przez Żydów spowoduje, że Izrael dorobi się tysięcy nowych śmiertelnych wrogów. Już jest pewne, iż po tej wojnie będą następne. Paweł Rybicki o2.pl

[Roztropek]

I druga strona medalu. Przypominam, że to Hamas rządzi w Gazie http://pl.wikipedia.org/wiki/Hamas#Historia

[Lukasz10_2004]

Izrael szykuje się do operacji lądowej? Kolejne bomby spadły na Strefę Gazy

Cytat:

Kilkadziesiąt izraelskich czołgów zgrupowało się w pobliżu granicy ze Strefą Gazy - informuje agencja AFP. Izraelczycy ostrzegli, że może dojść do operacji lądowej w Strefie Gazy. Rząd premiera Ehuda Olmerta zgodził się na powołanie części rezerwistów, by wzmocnić izraelską armię. W niedzielę na Strefę Gazy spadły kolejne bomby - w ciągu dwóch dni zginęło ponad 270 osób, 700 jest rannych. Izraelskie samoloty zbombardowały 40 przemytniczych tuneli pod granicą Egiptu ze Strefą Gazy. - Naszym zdaniem tunele te były wykorzystywane do przemytu broni, materiałów wybuchowych, a czasem także do przerzucania ludzi - powiedziała rzeczniczka sił izraelskich. Tunelami dostarczana jest także żywność. Konfliktowi palestyńsko-izraelskiemu może zaradzić tylko mediator Szewach Weiss Strefa Gazy jest blokowana przez Izrael i Egipt od czerwca 2007 roku, kiedy władzę przejął tam Hamas. "W Izraelu czuć wojnę" - Konfliktowi palestyńsko-izraelskiemu może zaradzić tylko mediator - powiedział w rozmowie z dziennikarzem RMF FM były ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss. Jako potencjalnego kandydata wymienił Tony'ego Blaira, międzynarodowego wysłannika na Bliski Wschód tzw. kwartetu bliskowschodniego. Weiss dodaje, że w samym Izraelu czuć wojnę. - 600 tys. Izraelczyków jest w schronieniach. Na południu ludzie nie idą do pracy, dzieci nie idą do szkoły, to wygląda jak wojna - mówi Weiss. - Islamski Hamas, który rządzi w Strefie Gazy, od soboty bombardowanej przez Izrael, nie pozwala rannym Palestyńczykom na przejście do Egiptu - powiedział minister spraw zagranicznych Egiptu Ahmed Abul Gheit. Izraelski minister obrony Ehud Barak oznajmił, że Izrael nie może zgodzić się na zawieszenie broni z Hamasem. Świat zaniepokojony jest nowym zaostrzeniem konfliktu izraelsko- palestyńskiego. Szef dyplomacji Unii Europejskiej Javier Solana wezwał do natychmiastowego zawieszenia broni w Strefie Gazy. "Natychmiast zaprzestańcie ataków" Szef brytyjskiego MSZ David Miliband wezwał Izrael do "natychmiastowego zaprzestania" ataków na Strefę Gazy. To samo zrobiła Rosja. Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zaapelował do swej izraelskiej odpowiedniczki Cipi Liwni o "pilne zaprzestanie" działań wojskowych

Źródło:http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html

[Roztropek]

I w oficjalnym komunikacie Rady Bezpieczeństwa ONZ i w oficjalnym komunikacie MSZ Federacji Rosyjskiej wzywa się obie strony do ustanowienia pokoju w regionie. Gdyby winę ponosił tylko Izrael to MSZ Rosji nie wydałoby takiego oświadczenia. źródło: http://www.itar-tass.com/...28464&PageNum=0 i cytat z tego źródła

Cytat:

Od początku roku z sektora Gazy wypuszczono w kierunku Izraela 3000 rakiet i pocisków minujących z tego ponad 200 szt od 19 grudnia

[Ahmed]

[Marcim B.]

[Emill]

tylko jedna rzecz:

---

_isr_pal.JPG

Plik ściągnięto 149 raz(y) 95,73 KB

[Grzech]

te mapki ukazują sytuację do 2000 roku, nie uwzględniając tego, iż w 2005 roku Żydzi opuścili swoje oseidla w Strefie Gazy w wyniku jednostronnej akcji rządu Szarona. W moim odczuciu Izrael zrobił wiele, by Strefa pozostała li tylko palestyńska. Cóż ma zrobić kraj, który od 1948 roku zbrojnie walczy o swoje istnienie, totalitarny przywódca Iranu grozi, iż państwo to "zmiecie z powierzchni Ziemi," Syria i Liban wciąż sa otwarcie wrogie, a z terenu przyegispkiej Strefy leca wciąz pociski na Aszkelon i inne pobliskie miasta? Czy gdyby z Goerlitz latało dziennie kilkanaście bomb na Zgorzelec, Bolesławiec i Lwówek Śląski, pozostawalibyśmy bierni?

[Franco Zarrazzo]

[Grzech]

Franco, wyjaśniam szybciutko:
1. Chyba nie podejrzewasz, iż nie wiem, że RFN, zwane (lub "zwana," if you will) popularnie Niemcami, są naszym sojusznikiem od 12. (podobno w datach używanych w zdaniach kropek po liczebniku porządkowym się nie stawia, ale niech mi będzie!) marca 1999 roku;
2. Przykład Goerlitz podałem tylko dlatego, gdyż wydaje mi się paralelny do sytuacji malutkiego, przygranicznego obszaru zajmowanego przez Arabów w Strefie Gazy, a miasta i osiedla, na które leca palestyskie bomby są oddaleone od granicy o co najwyżej 40km, czyli, mam nadzieję, ze i Bolesławiec, i Lwówek mieszczą się. Podawałęm przykłądy bez zagladania do mapy, wiec mogłem się troszkę pomylić. Mógłbym podać każde inne nadgraniczne miasto, ale rozumiem, że najłatwiej byłóby zrozumieć, gdybym wymienił Kaliningrad:-).
Czy już się rozumiemy precyzyjnie?
Pozdr

[Roztropek]

Aby sprawiedliwości stało się zadość. Po przeanalizowaniu dużo, dużo wcześniej wielu źródeł z obu stron konfliktu trwającego już około 60 lat, niestety nie można jednoznacznie nikomu przyznać racji w tym konflikcie. Sytuacja stała się wg mnie oczywiście, niemożliwa do rozwiązania. Tu albo nikt nie ma racji, albo mają ją obie strony konfliktu.

[Ahmed]

[Seversky]

Palestyńczycy nie mają wojska.
Hamas to ich armia.
Syjonizm trzeba zniszczyć.

Wydaje się, że nie ma z czym tu dyskutować.

Co do konfliktu to bardzo interesujący będzie dalszy rozwój sytuacji. USA są w takim momencie, że praktycznie nie liczą się jako ewentualny mediator. Teraz test przed Unią Europejską, która od dłuższego czasu przejmuje inicjatywę dyplomatyczną w regionie i dzisiaj bez jej zaangażowania nie może być mowy o jakiejkolwiek stabilizacji.

[Grzech]

Napisano - "palestyńczycy nie mają wojska. Hamas to ich armia." Coś mi tu pachnie brakiem logiki lub niechlujnością językową. Na jedno wychodzi:-)
Moderatora uprzejmie prosze o wyrzucenie mego postu z wątku jako odezwy nie na temat, jak już zainteresowani poczytaja:-). Pozdrawiam moderatora/moderatorkę ciepełko.

[bartek0123456789]

Grzech ostrzeliwane miasta są w odległości do około 10km od Strefy Gazy. Czyli Lwówek zmienia się w Łosiów, więc jak się nie bronić? Palestyna nie przedłużyła zawieszenia broni i zaczęła atakować pobliskie miasta. Jak Izrael miał zareagować? Straty w ludziach rozkładają się tak, a nie inaczej, bo Izrael to armia, a Palestyna czysta partyzantka- ludzie z łapanki, którzy nie dbają o to czy zginą czy nie, bo to dla Allaha:)(nie mówię o wyznawcach Islamu, ale o fanatykach na swój sposób interpretujących Koran). Izrael jest bardziej cywilizowany, tam życie ludzkie ma znaczenie, tam rząd chroni swoich obywateli. Izraelskie miasta położone w pobliżu Strefy Gazy to istne bunkry. Tam nie ginie tylu ludzi, bo mają systemy wczenego ostrzegania i w ciągu kilku chwil od alarmu miasta są puste- wszyscy w bunkrach.

Franek, sugerujesz, że Izrael okupuje Palestynę, a terroryzm jest pretekstem do działań zbrojnych?