[respectum]

Witam wszystkich!
Niedawno wpadłem na pomysł założenia kapeli punkowej, lecz niestety jest to bardzo trudne zajęcie. Zasadniczym problemem jest to że nie mamy sprzętu ani perkusisty. Może znacie kogoś albo wiecie jak to zorganizować.
Jezeli chodzi o ludzi których potrzebujemy to musi być to człowiek który portafi tworzyc zespołowo i jest gotowy na długa wędrówke przez wszystkie trudy.

[Helu]

Ja znam pare osób (min siebie)- sam gram na perce. Jeśli chodzi o sprzęt to zalezy od kieszeni i znajomości (dobrze znać kogoś w sklepie muzycznym). Co do pałkera to musi byc szybki i mieć bębny (nawet starego polumza) lecz w razie gdyby nie miał to przychodzę z pomocą bo mam do sprzedania. Co do sali prób to inwestooycie w własną później opłaci się wam. Koncerty... Nie dajcie się wydymać przez dyrektorowi beceku i nastawiajcie się na koncerty poza granicami brzegu (polecem klub opolski ,,Promenada``) na przeglądach i takich tam pierdołach.


Pozdrawaim i powodzenia (może kiedyś zagramy razem koncert)

[bzyku]

spokojnie on dopiero myśli o założeniu kapeli, a Ty już o koncertach naświetlasz.
nie można byc takim w gorącej wodzie kąpanym.
dobry muzyk to pokorny muzyk. trzeba mieć w sobie trochę samokrytyki. Gdybym przyjął zaproszenia na wszystkie oferowane mi koncerty to nie świadczyłoby to dobrze o mnie i moim zespole. Po prostu kapela żeby grać koncerty musi na prawdę byc zorganizowana i zawodowo podchodzic do sprawy.

(do Pana od kapeli, w której brakuje garów):
Gdybyś czegoś potrzebował to pisz. jeśli będę w stanie chętnie pomogę