Szczerze mówiąc to już szkoda gadać, zamiast normalnie podyskutować to zaczeliscie ochrzaniac z grubej rury moja osobe, typu o pokrewieństwie do grzybka rydzyka i romana. Pewne dostane kilka ostrzeżeń ale co mi..
Ja się nie dziwę w/w Forumowiczom, bo porównywanie sex shopu do sklepu z narkotykami jest CONAJMNIEJ nietaktowne, nieodpowiednie i nie na miejscu.
Artykuły z sex-shopu mają na celu urozmaicenie życia erotycznego, a nie jego zastąpienie, a widzę, iż nie widzisz tej różnicy. Jeśli ktoś chce do nich chodzić - przecież nie ma w tym nic złego, jeśli nie chcesz - to nie. Ale do jasnej cholery - jak można porównywać nielegalne narkotyki z seksem?!?
Jak kogoś obraziłem to przepraszam, każdy ma swoją opinie. Możemy zakończyć dyskusje i pozostawić temat gdzie jest sex shop w spokoju? Widze że rozpetałem wojne i chce ja zakończyć.
Dziekuję!
Ostatnio zmieniony przez LiscLisc 2008-11-09, 12:37, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum