BKMAW "Na Przełaj" z Brzegu zaprasza wszystkich chętnych do wzięcia udziału w jeździe na wytrzymałość tzw. Audax'ie. Odbędzie się ona 7 września 2008 roku. Start o godz. 7:00 spod brzeskiego ratusza.
Istotą zadania jest przejechać wybrany dystans w limicie czasowym. Zwycięzcą Audax'u jest każdy kto "zmieści się" w swoim limicie.
Przewidziane są następujące trasy i limity czasowe:
Opcja 1 - 200 km / 12 h
Opcja 2 - 106 km / 6 h
Opcja 3 - 60 km / 6 h
Opcja 4 - 30 km / 3 h
Opcja 3 i 4 przewidziane są dla rowerzystów początkujących oraz dzieci i młodzieży.
Trasa przebiegać będzie następująco:
Opcja 1 - (pierwsza pętla j.w. a druga: Skarbimierz Osiedle - Częstocice - Siedmiosławice - Przeworno - Grodków - Częstocice - Skarbimierz Osiedle (195,5) - Brzeg (200 km)
Opcja 2 - Brzeg - Częstocice - Grodków - Przeworno - Gromnik - Częstocice - Skarbimierz Osiedle
Opcja 3 - Brzeg - Częstocice - Oleśnica Mała - Owczary - Skarbimierz Osiedle (2 pętle)
Opcja 4 - Brzeg - Częstocice - Oleśnica Mała - Owczary - Skarbimierz Osiedle
Po pokonaniu pierwszej pętli będzie możliwość zmiany trasy:
- z 30 na 60,
- z 60 na 30,
- z 200 na 100
- oraz, po uzyskaniu zgody sędziego, z 100 na 200. Ta ostatnia zmiana będzie zależała od godziny.
Wszyscy chętni proszeni są o zgłoszenie swojego uczestnictwa do czwartku 4 września, do godziny 22:00. W zgłoszeniu powinno znaleźć się:
- imię i nazwisko
- miejscowość
- przewidziana trasa
- nr telefonu kontaktowego (najlepiej komórkowy, aby w razie potrzeby była możliwość kontaktu nawet w trakcie jazdy na czas)
Organizatorzy nie przewidują wpisowego. Każdy, kto pokona wyznaczony dystans w określonym czasie, otrzyma honorowy tytuł Audax'a poświadczony dyplomem.
Już po audaxie - Zaliczyliśmy z Chmurkolistną, wyżej wspomnianym Rafim i wspomnianym przez niego "Podolskim" oraz większa grupą klubowiczów dystans 60 km.
Ja osobiscie już po wyjeździe na obwodnice chciałem się wycofać - dmuchnęło tak w twarz, że prawie nie dało rady jechać podjazdem do Częstocić. Na 3 czy 4 km stanąłem, puściłem przodem Pana Gracjana i Chmurkolistną, wyjąłem kurtałę z plecaka, podpomopowałem tylną oponę i zacząłem sie znowu piąć. Wiało bardzo ostro - przy takim wietrze refuje się żagle i chowa po krzakach na jeziorach - gałęzie latały po jezdni, trawy się kładły na polach. Ale... dojechałem do Częstocić i potem już było z wiatrem - z prędkością do 40 na godzinę wracałem do Skrabimierza i nadrabiałem straty. Na drugiej pętli podobnie - trudny podjazd, potem szpung i torpeda powrotna - udało mi się nadgonić straty i dogonić Jampsa, który mimo że startował za mną, "wziął" mnie zaraz po wyjeździe z Brzegu. Fakt też, że czekałem na Chmurkolistną, która również startowała za mną.
Jako nieklubowicz chciałem podziękować za ciepłe przyjęcie, dobrą atmosferę i organizację. Zostaliśmy równiez pogtraktowani jak klubowicze na punktach kontrolnych - czyli batoniki i napoje, pomimo braku wpisowego.
Gratulujemy wszystkim uczestnikom i dziękujemy za imprezę. Oby za rok było nas jeszcze więcej i wiatr tak nie dymał.
Pozdrawiamy
Chm i Fr
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2008-09-08, 09:37, w całości zmieniany 1 raz
Dodam jeszcze, że jeden z uczestników Audaxu na 212 km (w tym dwukrotny podjazd na górę Gromnik) pojawił się na mecie ok. 14. A ponieważ był z Pokoju, to musiał doliczyć jeszcze z 70 kilometrów na dojazd i powrót rowerem. I to nie był 20-latek, żeby była jasność.
Tyle w sumie kilometrów pokonali rowerzyści, amatorzy z Brzegu i okolic w ramach organizowanego cyklicznie rajdu pod nazwą „Audax”, co znaczy „Wytrzymały”. Organizatorem wydarzenia był BKMAW „Na Przełaj” z Brzegu.
Na starcie stanęło 38 zawodników, którzy podzieleni na kategorie w zależności od wybranego dystansu wczesnym rankiem wyruszyli spod brzeskiego Ratusza na samotną walkę z dystansem i silnym tego dnia wiatrem. Każdy według wyznaczonej trasy miał za zadanie przejechać przez punkty kontrolne i zdobyć potwierdzenie od sędziego. Kolejnym warunkiem zaliczenia trasy był limit czasowy, jaki należało zachować. Wymogi regulaminowe spełnili (w kolejności alfabetycznej):
• na trasie 200 km: Andrzej Staśkiewicz (Brzeg), Jerzy Tracz (Pokój)
• na trasie 100 km: Ryszard Borowski (B-g), Henryk Dobrowski (B-g), Dariusz Drankowski (B-g), Jakub Górowski (B-g), Paweł Jakubowski (B-g), Jan Januszkiewicz (Oława), Bogusław Kossowski (Oława), Mieczysław Leszczyk (B-g), Zbigniew Michurski (B-g), Mariusz Oleszak (B-g), Ewa Orłowska (Oława), Paweł Piskoń (B-g), Piotr Sobczuk (Pawłów), Jerzy Stadnik (Oława), Stanisław Włodek (Biskupice Oławskie)
• na trasie 60 km: Gracjan Gryglewski (B-g), Jacek Horęzga (B-g), Urszula Kołodziejczyk (Pępice), Rafał Kowalczyk (B-g), Ewa Łącka (B-g), Piotr Mielnik (B-g), Diana Niwisiewicz (B-g), Beata Pieczonka (B-g), Krzysztof Pieczonka(B-g/Niemodlin), Jan Rabenda (B-g), Michał Rabenda (B-g), Małgorzata Stupińska (Wrocław), Franciszek Smoliński (B-g), Jarosław Staśkiewicz (B-g), Łukasz Zuzek (B-g)
• na trasie 30 km: Kamila Okoniewska (B-g), Robert Okoniewski (B-g)
Za włożony wysiłek przy niezbyt sprzyjających warunkach atmosferycznych wszystkim należą się ogromne gratulacje. Jako organizatorzy mamy nadzieję, ze kolejne imprezy tego cyklu będą cieszyły się równie dużym zainteresowaniem ze strony brzeżan lubiących spędzać swój wolny czas w sposób aktywny. Jednocześnie przypominamy, że BKMAW „Na Przełaj” organizuje wycieczki rowerowe w każdą sobotę i niedzielę o godz. 10. Miejscem zbiórki jest parking pod brzeskim Ratuszem. Serdecznie zapraszamy.
Na starcie i na mecie byli także aktywni dyskutanci z ForumBrzeg
Komandorem rajdu był Michał Szkudlarek z Brzeskiego Klubu „Na Przełaj” a imprezę zrealizowano ze środków Miasta Brzegu.
Pan Michał był bardzo wyrozumiały i cierpliwie odpowiadał na pytania. A Miasto Brzeg może być dumne z wydanych pieniędzy - rowery i koszulki w herbach miasta i w ogóle często i gęsto o Brzegu na pojazdach i rowerzystach . A przy okazji - ponoć gmina Lubsza ostro postawiła na turystykę rowerową i dzień przed sporo kasy wydała na rowery, kaski i etc... konkurencja? .
Ja się dołączam do podziękowań dla organizatorów! Pierwszy raz brałem udział w takiej imprezie i bardzo mi się spodobało. Wiatr dał się wszystkim we znaki, (po minięciu Częstocic już nigdzie dalej nie był aż tak dokuczliwy), dla mnie największym wyzwaniem był podjazd na Gromnik i gdyby nie towarzystwo Bogusia z Oławy to pewnie bym szedł a nie jechał, ale im trudniejsze warunki tym większa satysfakcja!!! Za to frajda była z Gromnika do Przeworna - 47 km/h bez pedałowania -suuuper !!! Mam nadzieję że takie imprezy będą częstsze w naszym mieście.
Zdjęcie074.jpg Na Gromniku, dobra mina do... gdyby nie rower to pewnie bym padł ;-)
Plik ściągnięto 164 raz(y) 269,21 KB
Ostatnio zmieniony przez Darek 2008-09-08, 23:44, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum