[Corvin]

Zastanawiam sie po co utrzymywac ten temat dotyczacy pytan do UM. Wezmy na tapete ostatni problem dotyczacy mniejszosci romskiej. Na pytania kierowane do UM nik nie raczyl odpowiedziec. Zadalem sobie minimum trudu i przejrzalem kilka tematow wstecz (wybiurczo). Na zadne z zadanych pytan (czyt. watkow) nie bylo odpowiedzi ze strony UM. Ja wiem jest sezon urlopowy itd. Ale ten temat to wielka sciema tym bardziej, ze UM nie musi na zadane pytania odpowiedziec.
Proponuje o zawieszenie tego tematu do momentu jasnej deklaracji ze strony UM, ze bedzie odpowiadac na zadawane pytania, badz kasacje calosci.

[smooth]

Corvin, po co robić sztuczny problem? Po co zawieszenie tematu, jak ono jest tylko nie w sensie stricte. Proponuje bardziej twórcze podejście do tematu, np. piszesz do urzędu miasta drogą oficjalną i całą dokumentacje łącznie z odpowiedzią skanujesz i zamieszczasz na forum, bo tutaj na forum odpowiedź jest raczej fakultatywna.

[Roztropek]

Istnienie tematu umożliwia zadawanie pytań. Inaczej wszyscy żyliby w błogiej świadomości nieomylności swojego działania. Przynajmniej widać, że problemy istnieją. A, że odpowiedzi brak? No cóż, należy to rozpatrywać w kategoriach szacunku urzędu do obywatela i w relacji między reprezentantami społeczeństwa a tymi, którzy na tych reprezentantów głosowali. Kontakt kończy się zazwyczaj na ogólnym brataniu się ze społeczeństwem w okolicach Rynku tuż przed wyborami.

[Corvin]

[BeZet]

Decyzją administratora - ten dział powstał i decyzją administratora ten dział może zostać zamknięty.

Zasady są takie, jak opisane poniżej.
http://www.forumbrzeg.pl/...p=143029#143029

Zaznaczam też, że oprócz tego, iż jestem forumowiczką i podjęłam się dobrowolnie (nie przez nakaz) odpowiedzi w miarę możliwości na pytania do UM - jestem również zwykłym pracownikiem tejże instytucji i wykonuję sporo innej pracy. Odpowiedzi na forum nie są wpisane w mój zakres obowiązków i jak widzisz, dość często, o ile nie zwykle odpowiadam poza godzinami pracy.
Nie jest także możliwe przygotowanie informacji, często przetworzonej (zebranie ich z różnych biur UM, instytucji i jednostek podległych) w czasie krótszym niż by się chciało.

Tak na marginesie, nie wiem w jakiej firmie/instytucji pracujesz, drogi Corvinie, ale założę się, że gdybyś z jej ramienia miał odpowiedzieć na pytania i zarzuty dotyczące jej funkcjonowania z różnych dziedzin, zbierając odpowiedzi od różnych wydziałów i osób, nie byłbyś w stanie, przy wykonywaniu swojego normalnego zakresu obowiązków, udzielać wyczerpujących i rzetelnych odpowiedzi w trybie natychmiastowym. Często nawet te 7 dni (wliczając w nie soboty, niedziele, długie weekendy, sezon urlopowy, świąteczny itd) jest o dobrych kilka dni za mało.
Pozdrawiam i liczę, jak zawsze do tej pory bywało, na zdrowy rozsądek administratora forum.