Wysłany: 2008-02-27, 09:02 Brzeg po drugiej stronie lustra
A. Mason pozwolisz, ze skorzystam z twojej fotki.
http://www.fotoblog.mason...p?image_id=1361
Zdjecie jest ladne ale ja nie o tym. Idac parkiem od przedszkola dalej kolo tej starej zamknietej knajpy-mordowni i dalej na tylach policji i az do intermarche, rzucaja sie w oczy duze, niegdys stylowe budynki ale opuszczone, zniszczone z dziurami w dachu.
I pytania:
Kto dopuscil do takiej ruiny tak wspaniale budynki?
oraz
Kto jest odpowiedzialny za aktualne utrzymanie ich oraz ewentualny remont?
Wstydem jest, ze tak wspaniale budybki strasza i stoja puste. Az zal patrzec jak powoli i sukcesywnie umieraja.
To nie wstyd. To zbrodnia - i mówię serio. Tak uważam. Tylko media nas przyzwyczaiły do określeń typu "afera", "aferzysta". A przecież w tych wszystkich sprawach rozgrabia się naród, ludzi, państwo.... i tak dalej. Ileż to w Brzegu stoi takich Strasznych Dworów?
Wyjaśnialiśmy już to na forum. A kto winny? Właściwie to nikt. To skutki okresu transformacji i uczenia się na błędach w początkach krajowego kapitalizmu. Tak mogłaby brzmieć oficjalna wersja. A nieoficjalnie - częściowo lekkomyślność i brak przewidywania przez ówczesnych urzędników, częściowo niedoskonałe przepisy, częściowo b. dobra znajomość ówczesnego prawa przez wszelkiego rodzaju kombinatorów itd.
Dalej jak ustaliliśmy nie można zrobić nic. Miasto może odebrać, ale musi zwrócić za ruiny tyle co za wyremontowane budynki. Obecnie i w najbliższej przyszłości będą to pomniki błędów i wypaczeń okresu przemian ustrojowych. Tow. Gierek też miał nadmiar takich budowli, z tym, że nowych, niedokończonych, zbudowanych za pożyczki w twardej wówczas walucie.
Ostatnio zmieniony przez Roztropek 2008-02-27, 18:15, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum