[kwm]

Rozumiem ze mecz mozna przegrac i ...przegrac. Mozna przegrac dajac z siebie wszystko, biegajac za pilka, walczac o kazda pilke, i mozna tez przegrac tak jak wczoraj przegrali nasi: nie walczyli, biegali truchtem albo chodac wyprowadzali kontrataki, przewracali sie co chwile, zmarnowali swietne okazje do zdobycia gola ze stalych fragmentow gry: wszystkie rzuty rozne i wolne wykonywane przy polu karnym byly karygodne jak cala ich gra. Gwiazdorki przyjechaly i mysla mecze same sie beda wygrywac. Szanuje Smolarka bo walcdzyl, wszedzie go bylo pelno to w obronie, to w pomocy czy ataku, co prawda nie wiele z tego wychodzilo, ale chociaz walczyl. Wstyd. PRzy tym co zobaczylem wczoraj, naszej grze i grze Kostaryki, jestem orawie pewien ze przegramy i z nimi. Wczoraj Polacy byli jacys wystraszeni, nie umieli biegac, podac, przytrzymac pilki, strzelic, obronic, "zastawic sie", grali w przewadze bo mieli 12 zawodnika w postaci 35 polskich kibicow, (mogli sie czus jak u siebie), roznica poziomow npm miedzy Gelsenkirchen a Warszawa wynosi jedynie 100m a miedzy Gelsenkirchen i stolica Ekwadoru 2800m, ale jak sie potrafi grac w pilke to sie gra, a nie patrzy na inne rzeczy. Nasi nie potrafia....

aha.. jeszcze jedno...... moze by ktos przekazal pilkarzom, ze z pilka ta nie trzeba wejsc do bramki...... a strzelic mozna chocby z wlasnego pola karnego........
No tak ale to trzeba potrafic zrobic

iero10 napisał/a:
szkoda zurawskiego, ktory ciagnal gre w pierwszej polowie, a pozniej... no coz.. ile mozna samemu grac na pelnych obrotach.....



Ty widziałes ten sam mecz co ja? Żurawski zagrał fatalnie.Co chwile tracił piłkę.Za późno wszedł Jeleń i Brożek.Szymek do domu razem z Krzynówkiem a także Kosowski.Dobry występ Ebiego i Jelenia.Reszta do wymiany.Boruc przysnął przy bramce.Powinien to wyciągnąć (pierwsza bramka).Dajcie spokój jak dla mnie koniec mundialu z akcentem polskim Chiałbym sie oczywiście mylić.ALe ten mecz nie napawa optymizmem.Licze na naszych w meczu ze szwabami ale marne szanse

100% zgadzam sie z Toba Brodacz. Jak zobaczylem wczoraj zurawskiego to nie wiedzialem czy ogladam B-klase, i zastanawialem sie jak ten koles mogl strzelic kilkanascie goli w celticu. Byl niesamowicie cienki. Swiete slowa, powien trener wczesniej wprowadzic Jelenia i Brozka, ( to oni strzworzyli najwieksze zagrozenie pod bramka Ekwadoru). Szymkowiak -nasz "play maker" chyba kandyduje do rangi poslkeigo beckhama, zmienia fryzurki co kilka mies, jego umiejetnosci sa ciagle na tym samym poziomie - beznadziejnym. Kosowski - bez komentarza. Jop - nie wiem jak on moze byc gwiazda w FK Moskwa (skoro jet tam gwiazda nie chce wiedziec jak gra reszta pilkarzy jego druzyny). Radomski on chyba sam nie wiedzial gdzie jest, po co i co ma robic. Oboa z Zewlakowem - totalna padaka. Tez mi sie wydaje ze nie wyjdziemy z grupy, i najprawdopodobniej dostaniemy baty z Kostaryka, bo z Niemcami to na pewno. Zastanawiam sie gdzie jest ten kosowski i zurawski z wisly ktorzy tak pieknie grali w PUEFA z Lazio. Przeciez jak oni mieli pilke to nie bylo strat, wtedy bylem spokojny kiedy byli przy pilce, gdzie ten krzynowek ktory zdobywal w Bundeslidze mnostwo bramek po rajdzie lewa strona?
Nie mam zbytnich pretensji do Janasa - co on moze zrobic? skoro prezentuje jakies rozwiazania taktyczne a pilkarze sa za ciency i nie potrafia ich wykonac ( tak jak wczoraj w 2 polowie zaczeli Polacy (pprobowali) grac protopadlymi podaniami co robilo zamieszanie wsrod obrony ekwadoru,i ...naszego napadu . Mozna powiedziec ze sam sobie wybral takich pilkarzy, ale... kogo z drugiej strony patrzac mial wybrac? Niestety taka jest prawda o polskim futbolu. Moze powinien wybrac mlodych, niedoswiadczonych, ktorzy chcieliby sie pkazac, walczyliby, i moze i by przegrali ale nabyliby doswiadczenia i co najwazniejsze walczyliby o kazda pilke.
Czy w 40 milionowym panstwie nie mozna znalezc 11 osob potrafiacych grac w pilke? Widocznie nie.

[Franco Zarrazzo]

[kancik]

O tym meczu lepiej juz zapomnijmy ... polacy wyszli i mysleli ze sa faworytami tego spotkania to wygraja ... przeliczyli sie . Skoro Janas zdecydował sie na zagranie ustawieniem 4-5-1 to potrzebni sa boczni obroncy ktorzy beda atakowac skrzydłami i dorzucac piłki na pole karne ... doskonały przykład to Niemcy - gdzie Lahm lewy obronca Niemiecki wrzucał piły w pole karne a przy okazji strzelił bramke taka ze mucha nie siada ... ja juz od naszych obroncow nie wymagam strzelania takich bramek ale przynajmniej przekroczenie linii srodkowej boiska i zagrania cos w pole karne, a my na dodatek majac 4 obronców to do tego doszła jeszcze 2 - Sobolewski i Radomski - przeciez oni nie umieja piłki wyprowadzac. W tym meczu nie było walki ze strony polaków zadnej ... jedynie 8 fauli ?! to ciut za mało na zespoł ktory jest od nas zdecydowanie lepszy technicznie ... no ale coz dostalismy kubeł zimnej wody mam nadzieje ze dzisiaj bedzie lepiej ... jedyny plus tego meczu to naprawde zaskakujaco dobra postawa jelenia , ktorego nie jestem fanem ale w meczu pokazał sie z dobrej strony.