Wysłany: 2007-10-14, 10:34 Re: Mecz Polska - Kazachstan
Ebi był niesamowity - widać, że Hash-Bomber złapał formę, jak zwykle świetnie dogrywał Krzynówek - to światło na Łazienkowskiej było chyba przełomowym momentem meczu, Polacy po prostu potrzebowali dłuższej przerwy i rozmowy z Leo - inna sprawa, że wczoraj był trzynasty..
Wysłany: 2007-10-17, 22:02 Re: Mecz Polska - Kazachstan
MaRiO napisał/a:
Ebi był niesamowity - widać, że Hash-Bomber złapał formę, jak zwykle świetnie dogrywał Krzynówek - to światło na Łazienkowskiej było chyba przełomowym momentem meczu, Polacy po prostu potrzebowali dłuższej przerwy i rozmowy z Leo - inna sprawa, że wczoraj był trzynasty..
Zgadzam się w zupełności!
Według mnie błędem naszej reprezentacji było po raz kolejny zlekceważenie przeciwnika, który wydawał się, tzn jest, znacznie słabszy od naszej reprezentacji, jednak to nie oznacza, że możemy pozwolić sobie na słabą grę Nie powinniśmy zniżać się do poziomu gry przeciwnika. Jak zwykle recepta na zwycięstwo byla bardzo prosta: strzelić w pierwszym kwadransie bramkę przeciwnikowi, a później można walczyć o podwyższenie wyniku.... Jednak stało się zupełnie innaczej... Każdy spodziewal się wysokiego zwycięstwa biało-czerwonych, a co do czego to przegrywaliśmy po pierwszej połowie 0:1 po kiepskiej, a nawet beznadziejnej grze naszego zespołu. Gdy niedługo po rozpoczęciu drugiej połowy transmisja meczu została przerwana... bałam się że poprostu wystąpił jakiś problem w telewizji a mecz toczy sie dalej... no i obawiałam się, ze po powrocie na stadion, zobacze jeszcze gorszy wynik dla Polaków... Jednak to byla "tylko" awaria Na całe szczęscie po tej awarii polscy zawodnicy przejrzeli na oczy i zaczęli grać tak jak nalezy. Polski zespół zaczął grac koncertowo! Szczególnie wyróżnia się Ebi Smolarek, który zdobyl kapitalnego hat-tricka w ciagu 11 minut! Na pochwałe wedlug mnie zasługuje rownież Krzynówek, który po raz kolejny zagral bardzo dobry mecz w reprezentacji. Podsumowując, pierwsze 45 minut w wykonaniu biało-czerwonych slabe, druga połowa znacznie lepsza, choć ja nie jestem mimo dobrego wyniku zadowolona z gry podopiecznych Beenhakkera...
A teraz wystarczy nam tylko jedno zwycięstwo, aby marzenia o Euro 2008 mogły sie urzeczywistnić! Jesteśmy juz tak blisko, nie mozemy zaprzepaścic tej szansy! Wystarczy nam jedynie zwyciestwo za miesiac w Chorzowie z Belgią, bądzmy dobrej mysli i uwierzmy wreszcie w naszą reprezentację!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum