Jesteś największym malkontentem na tym forum i tobie żadna pora nigdy nie będzie pasowała. ..etc
Uważam Jamps, że trochę przesadziłeś i na za dużo sobie pozwoliłeś. To co robię w wolnym czasie jest moją prywatną sprawą i czy spędzam go w Relaxie, Wodniku czy też bibliotece nie może podlegać rozliczeniu przez osoby z gruntu mi dalekie i obce. A do tego tak nieżyczliwe, jak to wynika z Twojej wypowiedzi. Nie podoba Ci się to co piszę - walisz ignora i śpisz spokojnie.
Nie omieszkam dodać, że z Tobą miałem przyjemność spotkać się T Y L K O przy okazji kart albo knajpy. Natomiast z innymi forumowiczami nie tylko. Spotkaliśmy się chociażby w kinie czy też galerii BCKu. Także na Jarmarku Średniowiecznym etc... Nie widziałem Cię też na żadnym koncercie Lisztowskim, a byłem na kilku ostatnio. Udało mi się w miarę aktywnie uczestniczyć w spotkaniach Syfonu, a Ciebie jakoś tam nie widziałem. Podobnie jak całej masy innych ludzi rzekomo potrafiących pisac i czytać. Zresztą mniejsza...
Chciałbym skromnie zauważyć, że ktoś nadał Stowarzyszeniu Żywych Poetów status organizacji użyteczności publicznej i jako członek tego "publicyty" mam prawo do wyrażania swoich opinii. To nie jest Klub Prywatnych Przedsiębiorców samofinasujący się. Podobnie jest z BCKiem i innym organami administracji tego miasta.
Jestem jednym z wielu ludzi utrzymujących etaty tu czy tam. Tylko osoba, która doświadczyła w naszym państwie uroków bycia prywatnym przedsiębiorcą wie, co to znaczy PŁACIĆ PODATKI z toporem EGZEKUTORA nad karkiem. Dlatego wybacz kolego, ale daleko głeboko mam to, co wypisujesz. I raczej dalej będę pozwalał sobie na wyrażanie własnego zdania na różne, nurtujące mnie tematy, ze SZCZEGÓLNYM naciskiem na imprezy stricte kulturalne i rzekomo organizowane dla społeczności miasta Brzegu.
Malkontenci Wszystkich Krajów Łączcie Się! Trzeba skopać kilka tyłkow.
F.
PS
Jeśli uważasz, że Forum puchnie od narzekań, maile i telefony do admina i modów posiadasz. Oni wiedzą co robić, jeśli uznają, że malkontenci przeginają.
Chciałem też zażądać przeprosin za ingerencję w moje życie prywatne, ale daruję sobie. Wolę pomalkontencić z równymi sobie.
Franco
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2006-09-01, 08:19, w całości zmieniany 7 razy
zmiany w programie były do ostatniej chwili, niestety. termin a scislej jego zmiana (bo poczatkowo te z miał byc inny) został podyktowany w sumie przez ... CIACH ...
Był na przykład tez pomysł żeby zamówic fotografa wielkoformatowego, platformę na wysiegniku i zrobic zdjęcie wszystkich brzeżan. No i wiele innych pomsyłów.
Dokładnie o tę ostatnią część programu mi chodziło. Byłem przekonany, że jutrzejsza akcja właśnie ję obejmuje.
Dziękuję za wyjaśnienie.
tia, piekna idea by była, ale koszty panie, koszty takie, że jezusie maryjo. Jak na stowarzyszenia które, ekhm ma aktywa w tej chwili poniżej serdniej pensji krajowej to koszty w ogóle nie do wyobrażenia.
W tej, nader okrojonej formie ledwo co projekt sie odbywa (wisiał na wlosku juz razy kilka, podziekowania za ratunki beda przy wernisażu 1 wrzesnia). Gadaliśmy z Asią Wardą, koordynatorką Camery, że byc może jakby dobrze przysiasć i zakombinować, to moze takie wspólne zdjęcie brzeżan - np. na Rynku udałoby sie zrobić w przyszłym roku.
Dla wszystkich jest/będzie Ściana Wolnego Obrazu, sam mam zamiar tam przyniesc to i owo, żeby zawisło, z moich brzeskich perygrynacji.
No to trzymać kciuki - do przyszłego roku wiele rzeczy może ulec zmianie, może projekt wesprzą jacyś prywatni przedsiębiorcy, do których dotrze się różnymi dziwnymi ścieżkami, których nikt nie zna, może jacyś świeżo upieczeni studenci kulturoznawstwa z naszego miasta wydębią jakąś kase tu czy tam .
Powodzenia w tym co jest.
Na marginesie - takie właśnie działanie - budowanie szerokiego planu w wielu punktach i realizowanie ich albo nie w zależność od okoliczności bardzo mi odpowiada i jest zgodne moim pojęciem projektowania imprez. Jeśli program czegoś obejmuje raptem dwie, trzy atrakcje, zawalenie się już jednej z nich w zasadzie wykłada imprezę. Jeśli projekt jest wielowątkowy, wypadnięcie jednego czy dwóch punktów nie spowoduje zachwiania się programu.
Gratulacje złożę już po imprezie.
Gratulacje to dla dziewczyn Asi i Olgi - to ich samozaparcie i determinacja sprawiły że ta impreza ma miejsce w takiej postaci. No i ze im sie chcialo z Warszawy jeździć, impreze w Brzegu robić.
Gratulacje to dla dziewczyn Asi i Olgi - to ich samozaparcie i determinacja sprawiły że ta impreza ma miejsce w takiej postaci
byłem, dałem się sfotografować z rodziną, a przy okazji trochę się ubawiłem oglądając jak inni przychodzą
najbardziej zadziwiła wszystkich pani w średnim wieku, która założyła piękny kapelusz, bluzeczkę w wielkie kwiaty i ażurowe rękawiczki - wyglądałą jak autentyczna dama z lat 20. XX wieku, a do tego miała piękny portret swojej mamy - jak widać po tej akcji nie tylko młodzi ludzie mają fantazję
no akcja została zamknięta o 18:30, wiem bo pomagałem Kubie który robił zdjęcia demontować blendy do lamp żarowych i wszyscy tę Panią przezywali bardzo mocno. W sumie trzaśnięto portrety rodzinne 34 osobom. Będzie fajny materiał a co.
Stowarzyszenie Żywych Poetów i Fundacja Miasto zapraszają na wernisaż projektu Camera Alta Ripa, który odbędzie się 1 września o godzinie 17.30 w Galerii Brzeskiego Centrum Kultury w Ratuszu.
Olga Pogorzelska i Joanna Warda
Ostatnio zmieniony przez Inez 2006-08-31, 16:01, w całości zmieniany 1 raz
Stowarzyszenie Żywych Poetów i Fundacja Miasto zapraszają na wernisaż projektu Camera Alta Ripa, który odbędzie się 1 września o godzinie 17.30 w Galerii Brzeskiego Centrum Kultury w Ratuszu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum