Naukowcy mają coraz więcej dowodów na to, że przedstawicielki płci pięknej są dużo lepszymi kierowcami niż mężczyzni.
Poprawianie makijażu, malowanie paznokci, niekończące się rozmowy przez komórkę, do tego problemy z jednoczesną zmianą biegów, kontrolowaniem sytuacji w lusterku wstecznym i włączaniem kierunkowskazu – taki obraz kobiety-kierowcy od lat pokutuje w społeczeństwie.
Opinia, że kobiety i samochody to nie koniecznie dobre połączenie, są dość powszechne. Ale czy prawdziwe?
Może i panie prowadzące auto rzeczywiście są często mało zdecydowane, ale za to stanowią na drodze mniejsze zagrożenie niż mężczyzni. Potwierdzają to policyjne statystyki. Panowie jeżdżą dużo szybciej, bardziej agresywnie, co częściej kończy się wypadkami drogowymi. W ruchu ulicznym panie są ostrożniejsze, rzadziej ponosi je fantazja.
Poza tym panie są często mniej podatne na zagrożenia, które czyhają na nas na drodze. Weźmy choćby prowadzone w czasie jazdy rozmowy przez telefon komórkowy. Naukowcy zaobserwowali, że takie telefoniczne dyskusje angażują nas tak bardzo, że nie pamiętamy, co innego robiliśmy. Wiele z nas pewnie doświadczyło tego na sobie, kiedy prowadząc auto podczas rozmowy telefonicznej, niespodziewanie znalazłyśmy się u celu podróży, ale za nic nie pamiętałyśmy przebytej drogi…
Dlaczego rozmowa przez komórkę prowadzona w czasie jazdy angażuje nas tak bardzo? Badacze z Japonii doszli do wniosku, że dzieje się tak z powodu nie najlepszej jakości połączenia. Chodzi o to, że pokonując kolejne kilometry przełączamy się na kolejne stacje nadawczo-odbiorcze, przez co co ułamek sekundy sygnał zanika. A my, by nie uronić ani słowa, wytężamy umysł. Tym samym skupiamy się na rozmowie, kierowanie samochodem przestaje mieć pierwszorzędne znaczenie.
Taka sytuacja występuje jednak tylko u mężczyzn. Okazało się bowiem, że kobiety są w stanie skutecznie dzielić uwagę między dwie wymagające skupienia czynności. Czemu panie zawdzięczają tą wyższość nad płcią przeciwną? Odpowiedz na to pytanie brzmi: estrogenowi, czyli żeński hormon płciowemu, który wspomaga aktywność neuronów w płacie czołowym mózgu. A to właśnie ta część mózgu odpowiada za rozwiązywanie zadań wymagających najwyższego skupienia.
Niech za dowód poświadczy nam sytuacja z Wielkiej Brytanii. Policyjna kamera nagrała tam swego czasu, jak 22-letnia dziewczyna prowadziła samochód… kolanem. W tym czasem ręce miała zajęte robieniem makijażu. W jednej ręcej trzymała puderniczkę, w drugiej – tusz do rzęs. Taka niestandardowa jazda nie skończyła się wypadkiem. Brytyjska spokojnie dojechała do celu. Mimo to policja zdecydowała się wlepić dziewczynie mandat w wysokości 200 funtów.
Badania wykazały, że kierowcy w czasie jazdy najchętniej myślą o pracy i życiu prywatnym. Zaraz po tym najpopularniejszym tematem myśli jest seks. Zazwyczaj kierowców inspirują do tego stojące wzdłuż dróg billboardy z mocno roznegliżowanymi modelkami.
I w tym przypadku kobiety mają przewagę nad mężczyznami. W końcu reklamy dużo chętniej pokazują ponętne panie, za którymi oglądają się kierowcy w spodniach…
Nie muszą koniecznie na rondzie. Że akurat ta kobieta nie ma talentu do prowadzenia, to nie należy skreślać całego rodu kobiecego w dziedzinie motoryzacyjnej.
Ileż to na samym forum było filmików gdzie mężczyźni prowadzili auta jak dosłownie idioci, jadąc pod prąd albo z zawrotną prędkością,
No i .... powiedz mi, ile aut potrafi doprowadzić do tragicznego stanu wielu mężczyzn
To mi bardziej zalatuje bronieniem przez mężczyzn tematu aut, jako ich teryotrium
i jak to sie nie kur.... jak wracasz z marketu i masz rozwalone auto
Zgadza się, z tym że w moim przypadku (znaczy się tego wkur...) to facet miał problem z wyjazdem z parkingu i porysował wiele fajnych aut.
Założę się, że właściciele porysowanych aut z automatu określiliby, że sprawcą była kobieta.. , gdyby nie to, że było kilku świadków...
Panowie również mają problemy z prowadzeniem samochodów i nie ma co szukać na siłę winnych wyłącznie w kobietach
No ja miałem stanowczo bronić Sawke, ale te filmy po prostu robią swoje Co nie zmienia faktu, że troche obiektywizmu by się przydało przy prześwietlaniu samochodowej braci Na własne oczy jeszcze nie widziałem, żeby jakaś przedstawicielka płci pięknej popełniła poważną gafę na drodze; co najwyżej zasłyszałem opowieści o takich zdarzeniach
Natomiast ciągle widuję koleżanki zasuwające zgrabnie samochodzikami w najwięszym korku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum