Dlatego tez możemy mieć szanse na druga przeprawę mostowa i obwodnicę płn.-płd. jeżeli politycy z regionu umiejętnie to rozegrają.
Od 4 lat PO rządzi w regionie, a od 3 w kraju. Największe szanse w przypadku kontynuacji tej linii mamy na kolejne iluminacje wokół kościołów. Ale chciałbym, żebyś jednak Ty miał rację .
Pamietaj, ze jak juz jeden cel zostanie osiagniety, trzeba postawic sobie nastepny. Ja jestem za tym, zeby luminacje kosciolow brzeskich powstaly jak najszybciej (z wiadomych wzgledow)
Bartku T. , nie zauważyłeś, ze PO od początku ma rzucane kłody pod nogi. Stałe weta prezydenckie ustaw rządowych, kryzys finansowy, wyjątkowo wredna opozycja , mam na myśli PiSiaków. PO chcąc ugruntować swoje wpływy nie powinna próbować przekupić Polski wschodniej , a rozpieszczać swoje mateczniki , czyli Polskę zachodnią. Dlatego tez możemy mieć szanse na druga przeprawę mostowa i obwodnicę płn.-płd. jeżeli politycy z regionu umiejętnie to rozegrają. Nie pisz proszę w odpowiedzi, że jestem ofiarą manipulacji społecznej prowadzonej przez PO przy pomocy usłużnych mediów.
No ta wypowiedź to jest czyste powielanie opinii ferowanych w TVN i GW przez członków PO. Niestety nie mogę spełnić Twego postulatu bo wykazujesz niemal 100% objawy „zdurczokowania” ewentualnie „michnikizacji”. Konkretnie proszę przedstawić które to ustawy zostały przygotowane przez PO, przyjęte przez sejm i dotknęło je veto prezydenta? Powtarzanie bezmyślne dyrdymałów zasłyszanych w ww. mediach niestety nie sprawi, że te bzdury staną się prawdą.
Pytam się „mulderze” czy Twoim zdaniem zmiana ustawy o finansach publicznych wprowadzona przez PO zmieniająca nazwę agencji państwowych na agencje wykonawcze i nazwę zakład budżetowy na samorządowy zakład budżetowy oraz likwidująca gospodarstwa pomocnicze w sposób taki, że na ich miejsce powstały jednostki budżetowe, które w żaden sposób nie mogą prowadzić działalności gospodarczej jest spełnieniem oczekiwań w zakresie reformy finansów publicznych?
Kolejna sprawa „mapa drogowa” do wspólnej waluty EURO. Gdzie dziś są wszyscy entuzjaści wspólnej waluty po krachu w Grecji i Hiszpanii jakoś zamilkli wszyscy znawcy tematu z PO. Nie ma już w tej chwili presji na wypełnianie chorych wymogów hamujących rozwój gospodarczy, których jak się okazuje nie spełniają członkowie strefy EURO z Niemcami i Francją na czele. Nikt nie stawia sobie jakichś granicznych dat, a jak mówili o tym ludzie z PIS np. Pani Gilowska czy śp Gęsicka i Pan Skrzypek to uznawano ich za hamulcowych. Dziś czas pokazuje kto miał rację, jak kruche są sztuczne konglomeraty i cała ta unia walutowa to pic na wodę bo do pomocy Grecji nikt się nie kwapi.
Sprawa kolejna spór o zyski NBP. Zakusy rządu pazernego premiera z „Kaszub” na zysk NBP-u po to by pokryć deficyt budżetu czyt. sfinansować kampanię wyborczą w sytuacji gdzie propozycje NBP były takie, aby środki te utworzyły swoistą rezerwę walutową. Walczył o to śp. Prezes Skrzypek, chciał uchronić przed spekulantami naszą złotówkę i mieć możliwość interwencji walutowej, ale oczywiście tu także mówi się o kłodach pod nogi a nie o zapewnieniu bezpieczeństwa finansowego tym wszystkim, którzy na skutek braku jakiejkolwiek interwencji podczas kryzysu ponieśli straty podczas kryzysu finansowego.
Temat następny obsługiwania poza kolejnością osób płacących samodzielnie za usługi medyczne w publicznych ZOZ-ach. Informował o tym z szelmowskim uśmiechem nasz Marszałek Józef S. na konwencie marszałków na Opolszczyźnie. Jeżeli to ma być efekt reformy służby zdrowia Pani Kopacz to dziękuję bardzo. Przestańcie więc pobierać składkę zdrowotną z mojego wynagrodzenia (prawie 900 zł na m-c) i ja też sobie zapłacę za zabiegi. Niestety obciążenia fiskalne pozostają, a dostępność do usług maleje bo rzeczą oczywistą jest, że szpitale wtedy będą jeszcze bardziej ograniczały dostępność do usług finansowanych z naszych składek przez NFZ zwiększając udział w swoich dochodach indywidualnych wpłat.
Nie wiem nic na temat veta w sprawie ustawy reformującej KRUS, wprowadzającej podatek liniowy, wprowadzającej jednomandatowe okręgi wyborcze, próby zmian w konstytucji polegających na likwidacji senatu. Aaaaa... chyba nie zostały wprowadzone pod obrady sejmu. Zawsze oczywiście można powiedzieć, że pewnie i tak dotknęło by je veto prezydenta. Pozostaje jednak wątpliwość czy znalazłyby aprobatę w szeregach samej PO nie mówiąc o koalicjancie.
Proszę więc nie próbuj nam wmawiać, ze tu na dole w Brzegu pod rządami PO będzie nam dobrze i dostaniemy pieniądze na przeprawę mostową na złość wszystkim mieszkańcom Polski wschodniej w politycznej zemście za brak poparcia dla jedynie słusznej linii prezentowanej przez PO.
Salve Pietro!
A propos sukcesów PO: w mojej działce tj. w służbie zdrowia same sukcesy: zbiorczo w tym roku o 10 % mniej pieniędzy na leczenie-czyli w efekcie wydłużenie kolejek do specjalistów i na zabiegi operacyjne. Na leczenie sanatoryjne-20% mniej pieniędzy, na rehabilitację, w tym rehabilitację dzieci -20% mniej pieniędzy. Także rok 2009 to same sukcesy PO -w październiku, listopadzie i grudniu w całej Polsce z braku pieniędzy wstrzymano planowe zabiegi. No po prostu pasmo sukcesów. PO to jak widać banda ekonomicznych nieudaczników. Ale za to bardzo eleganckich. W czasie rządów PiS pensje lekarzy wzrosły o około 130%. Za rządów PO (dłuższych) wzrosły o 10 procent. Dlatego jako lekarz uważam że PiS rządził 13 razy lepiej od PO. Co najmniej
Do JJ - czyli dla Ciebie, jako lekarza, jedynym wyznacznikiem pozytywnej oceny rządu w dziedzinie "służba zdrowia" jest to, jakie ów rząd dał podwyżki grupie zawodowej tę dziedzinę reprezentującej? Zapewne z Twego punktu widzenia, jako beneficjenta tej populistycznej a politycznej decyzji ona sama jawi się jako pozytywna, ale pomysl o innych aspektach - już nie będzie Twa opinia tak jednoznaczna, jestem pewien.
W czasie rządów PiS pensje lekarzy wzrosły o około 130%. Za rządów PO (dłuższych) wzrosły o 10 procent. Dlatego jako lekarz uważam że PiS rządził 13 razy lepiej od PO. Co najmniej
Jak widać każdy argument dla poparcia PiS jest dobry. A czy czasem nie było tak, że był to jedyny pomysł PiS w jaki sposób zatrzymać w kraju lekarzy, aby nie wzbudzić niepokojów społecznych z powodu braku dostępu do opieki medycznej? A ile na tym skorzystał średni personel medyczny pracujący obecnie za niewielki ułamek tego co zarabia lekarz? A w końcu czyim kosztem przeprowadzono te drastyczne (bo trudno to inaczej nazwać) podwyżki dla lekarzy? I nazywasz to sukcesem w sprawowaniu władzy?
Oczywiście. Lekarze za granicę wyjeżdżali z powodu niskich zarobków w Polsce, rząd PiSu jako pierwszy w historii ostatnich kilkunastu lat( tyle pracuję) znacząąco podniósł pensje lekarzy.Pracuję dla pieniędzy, by żyć na odpowiednim poziomie. Dlatego popieram partię która doceniła moje wysokie kwalifikacje i ciężką pracę. Rozumiem że Wy w ramach uwielbienia dla PO zgodzilibyście się na obniżkę a nawet odebranie wynagrodzenia przez JeJ rząd i dalej wielbilibyście Rudego Donka. To się chyba nazywa zaślepieniem. A co do ograniczenia dostępu do opieki medycznej-za rządów PO nakłady na służbę zdrowia znacząco spadły.
Jak czytam Jacka to już całkowicie tracę szacunek dla lekarzy. Skoro pracujesz tylko dla pieniędzy to gdzie przysięga Hipokratesa? Uwierz mi, że będąc Strażakiem napracuję się o wiele więcej jak ty. A pieniądze mam o wieeeeeeeeele mniej jak Ty.
Jak wszyscy lekarze będą tacy cyniczni to będą umierali na zawał w wieku 40 lat. Mało Ci? pewnie i tak już masz dyżur, prywatną praktykę i pracę w kolejnej prywatnej praktyce.
Po tym co napisałeś można powiedzieć, że lekarze to nie ludzie z powołania a najzwyklejsi materialiści.
Dziwne rzeczy piszesz Yasiu.Niedawno opublikowano ranking 10 najlepiej zarabiających zawodów w USA. 9 miejsc w tej dziesiątce zajęły specjalności lekarskie. średnie roczne wynagrodzenie chirurga to ponad 200 000 tysięcy dolarów. I tam to nikogo nie dziwi. podobnie jest w krajach Europy zachodniej. I nie widzę związku z przysięgą Hipokratesa. Jeżeli uważasz że dobrze pracować można tylko za darmo lub za tzw. "psie pieniądze" to zawsze możesz zrezygnować z pensji. . Ja mam wielki szacunek dla pracy strażaków i życzę im dobrych zarobków. I sobie też.
Rozumiem inaczej wypowiedź JJ - napisał, że pracuje dla pieniędzy, bo chce za zarobione pieniądze godnie zyć. Zapewne ma na mysli to, że człowiek pracuje i dostaje wynagrodzenie w formie pieniędzy, by nie umrzeć z głodu. Przysięga Hipokratesa ma tu niewielkie znaczenie, o wiele większa krytyka należy się w takiej perspektywie księżom rzymskokatolickim i siostrom zakonnym, którzy pracują za publiczne pieniądze w szkołach. Tym razem krytyka JJ w dużej częsci nieuzasadniona. Krytyka JJ nalęży się za to, że w swym proPiSowskim zrywie pisze takie bzdury, jakie plota sami politycy tej partii...
Ja również yasiu uważam, ze przysięga Hipokratesa to zupełnie odrębna sprawa, a to jak i czy sobie lekarz kombinuje to już jego sprawa i czy ma prywatną praktykę czy dyżur to też jego sprawa i czas..a za czas i wiedzę się płaci, a w przypadku lekarzy to i tak sporo go inwestują podczas edukacji,.. gorzej jeśli np. kolesiostwo, znajomości itp. tworzą jakąś niesprawiedliwą "ekonomiczną hermetyczność", której władzy nie na rękę rozbijać, bo np. mogą mieć z tego korzyść.. nie chce nikogo oceniać, ale PiS dążył (oby nadal dążył) hmm coby tu za wiele nie szukać do propagowania "prawa i sprawiedliwości".
Tak czytam te Wasze komentarze i nasuneła mi się taka myśl. Bierzcie pod uwage ze np PO czy PIS czy Lewica w centrali to nie do konca to samo co w samorządzie, wszystkie te ugrupowania mają troche pecha bo wielu "karierowiczów" obok naprawde wartościowych osób zapisuje sie do tych partii na dole. Problemem PO nie jest Tusk który naprawde jest jednym z lepszych premierów jakich mieliśmy, problemem są np. takie osoby jak p. Niesiołowski, Palikot, którzy doprowadzają polityke do rynsztoku, z Pis-u na pewno jest taką osobą obecny kandydat na prezydenta, ale to nie oznacza że ta partia to jedno wielkie nieporozumienie, bo po cześci zgadzam się tym co smooth powyżej napisał
smooth napisał/a:
ale PiS dążył (oby nadal dążył) hmm coby tu za wiele nie szukać do propagowania "prawa i sprawiedliwości".
. Chodzi mi też o to że do Platformy która jest teraz na fali garnią się ludzie, których idealnie obrazował jeden bilboard (nie pamietam dokładnie gdzie) ale gość miał hasło Po pierwsze gospodarka a pod spodem wyborcy dodali notke: "po siódme nie kradnij", są to osoby które przez swoje cwaniactwo wiele razy próbowali wykorzystywać koneksje polityczne do koneksji biznesowych, za rządow pisu pewnie tez takie coś sie zdarzało, ale jestem przekonany że teraz takich zdarzen jest wiecej, afera hazardowa jest jednym z takich przykładów. Jestem ciekaw do której grupy zalicza sie nasza samorządowa platforma....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum