Jako że mam da grasso u siebie w żyrardowie i niestety ale pizza mi średnio smakuje(może dla ego że jest inna pizzeria lepsza niż da grasso) no ale jak będe w brzegu to postaram się przyjść.jeżeli tak zachwalacie
Odwiedziłem pizzerię El Passo kilka godzin po otwarciu i jestem bardzo mile zaskoczony. Oczywiście drobne zastrzeżenia (niedociągnięcia) są jak to zawsze zaraz po otwarciu ale do rzeczy:
1. Pizza - bardzo smaczna, sporo dodatków. Jadłem najdroższą z tradycyjnych (nie pamiętam nazwy, chyba "Sparare" lub jakoś podobnie) Cena 23 zł na pewno nie wygórowana, szczególnie przy tej wielkości. 42 cm to naprawdę spora dawka kalorii . Zjadłęm 2/3, żona nie zmieściła 1/3 Wypieczona idealnie - brzegi chrupiące ale nie przypalone - czyli tak jak być powinno. Oby tylko nic się nie zmieniło jak już ruszy na całego.
2. Sosy - duży plus za sos pomidorowy zamiast zabijającego wszystkie smaki ketchupu. Sos czosnkowy średni. Mógłby być trochę gęstszy i ostrzejszy. Ten który dostałem był lekko słodkawy. Ale ogólnie na plus.
3. Ilość miejsca i czas oczekiwania - nie czekałem długo, może dlatego że byłem wczesnym popołudniem i ludzi było niewiele. Miejsca niedużo. W bardziej atrakcyjnych porach można nie trafić na wolne stoliki.
4. Klimat lokalu - tu byłem jak najbardziej pozytywnie zaskoczony. Super wystrój, jest muzyczka i TV. Porównam tylko do reakcji wchodząc do otwartej niedawno naleśnikarni - myślałem tam tylko "może chociaż naleśniki będą dobre" - nie były. Wchodząc do El Passo pomyślałem - "Żeby jeszcze pizza była tak dobra jak się zapowiada" i była .
5. Inne - brak piwa z kija, co do napojów z lodówki i ich małej ilości to ja tego nie zauważyłem, ale skoro wieczorem brakło to powinna nastąpić reakcja nawet w postaci zakupu w którymkolwiek z marketów, ale w końcu to dopiero 2 dni. Nauczą się. W toaletach bardzo złym pomysłem jest zainstalowanie czujników ruchu. Można nieźle narozrabiać gdy światło zgaśnie podczas korzystania np. z pisuaru Do tego brak lustra, chociaż to pewnie bardziej przeszkadza płci pięknej Polecam przemyślenie możliwości rezygnacji z samoobsługi, o wiele milsza atmosfera jest gdy ktoś podchodzi do stolika i zbiera zamówienia. Do tego zawsze można dostać napiwek.
Pewnie wiele z tych szczegółów będzie się jeszcze poprawiać z czasem i zbieranym doświadczeniem. W końcu byłe w pierwszy dzień. Oby pozytywy się nie zmieniły.
Na pewno wrócę, a i chętnie skorzystam z dowozu. Reasumując - najlepsza pizza w mieście - i niech tak zostanie. A pizzeria niech się w dobrym kierunku rozwija.
- Zbychoo jest coś takiego jak ustawa o wychowaniu w trzeźwości z tego, co można się domyśleć to właściciel nie ma pozwolenia na sprzedaż piwa, ale to inna sprawa.
Wczoraj wieczorem było piwo, co ciekawe w pewnym momencie tylko piwo i woda mineralna
- Zbychoo jest coś takiego jak ustawa o wychowaniu w trzeźwości z tego, co można się domyśleć to właściciel nie ma pozwolenia na sprzedaż piwa,
przecież sprzedaje piwo...czyli pewnie pozwolenie ma....tylko że sprzedaje w butelce lub puszce...niestety lanego nie ma...i tak jak dla Zbychoo, brakowało m tego...ale kupiłem w puszce poprosiłem o kufel i było git
Ja obstawiam, na 99% że nie ma, bo jeżeli ktoś wydał pozwolenie na sprzedaż alkoholu na wprost wejścia do sądu i prokuratury to może dostać po łapkach za taki podpis.
Co do pizzy to jest super smaczna!!!
Ja obstawiam, na 99% że nie ma, bo jeżeli ktoś wydał pozwolenie na sprzedaż alkoholu na wprost wejścia do sądu i prokuratury to może dostać po łapkach za taki podpis.
Bzurki pleciesz kolego. Skoro w butelce sprzedaje to znaczy że pozwolenie ma. Nie wydaje się raczej osobno na piwo z butelki i na piwo z beczki
Za warlike, :
warlike napisał/a:
przecież sprzedaje piwo...czyli pewnie pozwolenie ma
przepisy na to nie pozwalają ....napoje muszą być brane tylko od dostawcy z którym ma sie podpisaną umowę
alex-20 napisał/a:
ma czekać koło pół godziny to nie ma się co dziwić,
no to jest czas na upieczenie pizzy ...chyba lepiej sie pogłodzić chwilke dłuzej niż gumę jeść?
nowyforumbrzeg napisał/a:
Ja obstawiam, na 99% że nie ma, bo jeżeli ktoś wydał pozwolenie na sprzedaż alkoholu na wprost wejścia do sądu i prokuratury to może dostać po łapkach za taki podpis.
pewnie na piwo ma, ot na wysoko-procentowe nie dostanie.
Ja też byłam, koło 22 w sobotę.Pizza dobra, ale czas oczekiwania (40 min) to stanowczo za długo.Sos pomidorowy nie smaczny jak dla mnie,wiele razy jadłam w Da Grasso i był o wiele lepszy
Ostatnio zmieniony przez JSB 2009-03-02, 13:58, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum