[Franco Zarrazzo]

[smooth]

[smooth]

I znowuż ilość postów większa od ilości wypitych herbat (ale nieznacznie raczej).. również pragnę poinformować, że Niestety liczba herbat będzie malała, z powodu odzyskiwania zdrowia.
Macie jakiś sposób na obecność snu podczas snu  ? Muszę z przykrością przyznać, że u mnie zauważyłem taką prawidłowość : Im bardziej pod wpływem alkoholu tym więcej snów .. albo mówiąc językiem mojego nowego nałogu: „więcej postów sennych” …. Niestety z powodu wstrzemięźliwości alkoholowej.. sny rzadko przychodzą….
„Czwarta nad ranem, może sen przyjdzie.. może mnie odwiedzi..”

Niestety mam wrażenie, że moje dzisiejsze Dobranoc nie spotka się z odzewem, bo jakoś ciiiiicho, na forum.
Tak jakoś mnie podkusiło, żeby wziąć pod lupę zwroty : Dobranoc i Dzień Dobry.
Muszę się przyznać, że powodem tychże przemyśleń, stała się chęć usprawiedliwienia dlaczego (od poniedziałku to piątku) ograniczę się do słowa Dobranoc.
Oczywiście w swej analizie wykluczam powyższe zwroty w formie : Dobrej Nocy i Dobrego Dnia (w domyśle: życzę) i tym oto sposobem wywód sprowadzam tylko i wyłącznie do Dobranoc i Dzień Dobry.
I tak jako, że sen jest czymś pożądanym przez każdego, miłym, dającym wypoczynek i energie więc użycie Dobranoc jako stwierdzenie jest jak najbardziej na miejscu, bo jakże dobra noc może być zła..
Dzień Dobry natomiast.. mogę i owszem stwierdzić w południe, albo jeszcze później, a nie rano kiedy jeszcze nie wiem co mnie czeka Wyjątek stanowi sobota i niedziela, kiedy śmiało mogę już rano powiedzieć : „Dzień Dobry” bo czyż dzień wolny to nie dzień dobry ??




Uwaga
Powyższy tekst jest własnością intelektualną autora, do której jednak się nie przyznaje w razie ewentualnych ataków


Dobranoc
Blogowy smooth

PS.
Poczekam jeszcze chwilę na odzew

[KtOŚ]

[smooth]

[Naczelna PP-B]

[lukstapol]

Aby pamiętać sny nie jest tak łatwo organizm masz za nas to reguluje jeśli obudziny się rano to bedziemy pamiętać ten sen jeśli obudziny się pare chwil później to niestety bedziemy wiedzieli ze cos nam sie snilo ale nie bedziemy wiedzieli dokladnie co.

W fizjologii nazywa się to faza snu REM i NREM.

Pozdrawiam

[smooth]

[Franco Zarrazzo]

[smooth]

[smooth]

Nieubłaganie zbliża się chwila ta ( choć bardziej poprawnie pod względem zdrowotnym byłaby wersja „minęła chwila ta”) kiedy z ust mych co to zakończenie mają bezpośrednio w koniuszkach palców wyrwie się słowo DOBRANOC.

Drodzy forumowicze a zwłaszcza z problemem podobnym mojemu i Pani Naczelnej, ogłaszam konkurs Pt. „łowca snów”…dlaczego konkurs, ano dlatego, że zawsze możemy podjąć wszelkie działania, które to są czymś co charakteryzuje konkursy… działania, które uprawdopodobnią pojawienie się snu,
Pierwsza i chyba jedyna zasada to: NIE oszukiwać , a mówiąc prościej, nie zmyślać snów ..
Oczywiście zakładam (bo sądzę, że takie zakładanie stanie się tradycją), że do konkursu stanie przysłowiowy podmiot zbiorowy zwany: „NIKT” …”bo zupa była za słona” i fi ranka oraz tak naprawdę „któż zrozumie zachowanie tłumu”

Więc bęc i Dobranoc

ps.
Franco (Ty jedna..:) snu spokojnego zażywania życze żargonem żarliwego żalu życia

[Naczelna PP-B]

Dobranoc - Panie Smooth ..
O której mam jutro za Pana "dzień dobry" powiedzieć?

A do konkursu się nie zgłaszam - i tak nigdy niczego z moich snów nie pamiętam....

Poważnie...

[smooth]

[Naczelna PP-B]

[smooth]