Wysłany: 2006-09-01, 11:57 [08.09.2006r.] Sesja Rady Miejskiej
OGŁOSZENIE
Uprzejmie zawiadamiam, że w dniu 8.09.2006 r. o godzinie 9.00 w Ratuszu odbędzie się Sesja Rady Miejskiej w Brzegu z następującym porządkiem obrad:
1. Otwarcie obrad sesji.
2. Wnioski do porządku obrad.
3. Przyjęcie protokołu z sesji Rady Miejskiej z dnia 30.06.2006 r.
4. Sprawozdanie Burmistrza z bieżącej działalności.
5. Interpelacje i wnioski radnych.
6. Informacja o przebiegu wykonania budżetu za I półrocze 2006 roku
7. Wytyczne do projektu budżetu na rok 2007 rok, w tym zasady polityki podatkowej.
8. Przyjęcie uchwał w sprawie:
a) zabezpieczenia wekslem in blanco prawidłowego wydatkowania środków (druk nr 1, 2);
b) zmian w budżecie miasta na 2006 rok (druk nr 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10);
c) zwolnienia z podatku od nieruchomości w ramach pomocy de minimis dla przedsiębiorców tworzących nowe miejsca pracy na terenie miasta Brzegu (druk nr 11);
d) opinii dotyczącej przydziału lokalu mieszkalnego (druk nr 12).
9. Dyskusja na temat funkcjonowania miejskich spółek prawa handlowego.
10. Podjęcie decyzji w sprawie usunięcia naruszenia trybu postępowania i podjęcia uchwały przez Radę Miejską w Brzegu.
11. Odpowiedzi na interpelacje radnych.
12. Wolne wnioski i informacje.
13. Zamknięcie obrad sesji.
Serdecznie zapraszam mieszkańców miasta do wzięcia udziału
Przewodniczący Rady Miejskiej w Brzegu
Janusz Gil
Tylko dlaczego o takiej godzinie Większość z nas będzie wtedy w pracy lub w szkole
Ostatnio zmieniony przez Inez 2006-09-01, 12:03, w całości zmieniany 1 raz
Być może i ja się wybiorę na tą sesję bo jeszcze jestem na urlopie. Ciekawy jestem jak tam nastroje przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Tylko dlaczego to tak wczeście???
Być może i ja się wybiorę na tą sesję bo jeszcze jestem na urlopie. Ciekawy jestem jak tam nastroje przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi.
W takim razie czekam na 'gorącą' relację prawie prosto z sali Ratusza
Cyborg napisał/a:
Tylko dlaczego to tak wczeście???
Oto odpowiedź na Twoje pytanie
Cytat:
Jest kilka powodów, a mianowicie :
1/ w sesji biorą udział nie tylko Radni, ale również przedstawiciele wielu instytucji i pracownicy urzędu - sesje popołudniowe to dla nich dodatkowe godziny pracy (powstanie więc sprawa ich wynagrodzeń, czasu pracy itd.)
2/ przeciętna długość sesji to 6 godzin
3/ chcąc je odbywać po południu to byłyby godziny 16,00 do 22,00 (a nie raz 24,00) - czy wyobraża Pani sobie efekty takich sesji ?
4/ termin popołudniowy nie gwarantuje obecności wielu mieszkańców miasta na czy nam Radnym na pewno zależy.
Mogę Pani służyć przykładami sesji np. w wolne soboty i frekwencją mieszkańców bardzo mierną mimo bardzo ważnych dla nich tematów (np. reforma oświaty).
5/ sprawy te "ćwiczyło" wiele Rad (jest to temat często podnoszony przed wyborami) i nie znaleziono idealnego rozwiązania.
Myślę, że nadszedł czas poszukania inych rozwiązań, które dawałyby mieszkańcom pełną informację o przebiegu sesji.
Można zastanowić się na przykład nad transmisją internetową. Ponieważ są to przynajmniej na początku spore koszty, należałoby skonsultować z mieszkańcami czy byłoby odpowiednie zainteresowanie.
Zwracam uwagę, że ponieważ w trakcie sesji mieszkańcy nie mają prawa głosu to ich zainteresowanie prawdopodobnie zawsze będzie umiarkowane.
Nie ma natomiast obecnie problemu z dotarciem do materiałów po sesji.
Uchwały są drukowane na BIP-ie po 7 dniach, protokoły z sesji po zatwierdzeniu na następnej sesji.
Myślę, że można by też rozważyć wykorzystanie Forum Brzeskiego, jeżeli by była taka Wasza chęć, do prezentacji tamatów sesyjnych.
Devon, czy uda Ci się wybrać na tą sesję Bardzo zależy mi na relacji z jej przebiegu
hmm wezme dyktafon i moge nagrac cały przebieg dyskusji i ew. zrobić pare zdjęc. Tylko nie wiem czy można bo nie jestem z prasy wiec wiesz, jutro mam na 10 i mam 2 religie wiec moge pójsc tam kto idzie jeszcze
Devon, czy uda Ci się wybrać na tą sesję Bardzo zależy mi na relacji z jej przebiegu
hmm wezme dyktafon i moge nagrac cały przebieg dyskusji i ew. zrobić pare zdjęc. Tylko nie wiem czy można bo nie jestem z prasy wiec wiesz, jutro mam na 10 i mam 2 religie wiec moge pójsc tam kto idzie jeszcze
proponuję identyfikatory dla admina i moderatorów, wtedy "w razie czego" nikt się nie przyczepi
hmm wezme dyktafon i moge nagrac cały przebieg dyskusji i ew. zrobić pare zdjęc. Tylko nie wiem czy można bo nie jestem z prasy
mozesz śmiało wejść i nagrywać - jak trochę posiedzisz, to zorientujesz się, że nikogo nie interesuje kto siedzi wśród publiczności
można wychodzić i wchodzić, rozmawiać (z grzeczności sciszonym głosem), bo sala stropowa jest bardzo duża i korzystać z napojów (woda mineralna i oranżada)
co do nagrywania - wystarczy postawić dyktafon koło któregoś głośnika, które zwykle stoją na szerokich parapetach okien,
można też nagrywać nie wstając od stolika dla publiczności - jakość powinna być wystarczająca - wszyscy mówią przez mikrofon, bo pracownice biura rady też nagrywają i wszyscy się tego pilnują
żeby relacja miała sens, to najpierw ktoś musiałby wydrukować sobie projekty uchwał (są w BIPie urzędu), trochę poczytać i śledzić dyskusję właśnie mając te dokumenty w ręce
inaczej trudno będzie wyłapać sens dyskusji, szczególnie, że jutro większość uchwał dotyczyć będzie przesunieć w budżecie; wygląda to tak, że skarbnik albo burmistrz wymienia paragrafy i tak naprawdę zrozumiałe dla publiczności mogą być tylko uzasadnienia do tych uchwał
najciekawsza część sesji to sprawozdanie burmistrza z działalności (na początku) oraz zapytania radnych - a potem odpowiedzi; w większości dotyczą one całkiem przyziemnych i interesujących zwykłych ludzi spraw - typu zepsuta lampa, krzywy znak czy chodnik
niestety, od wielu lat zapytania są na początku, a odpowiedzi na końcu, dlatego jedno i drugie słyszą tylko radni i urzędnicy, którzy muszą siedzieć oraz kilka najwytrwalszych osób
dlatego dużo łatwiej jest przeczytać po prostu protokół z sesji zamieszczony w BIPie, choć oczywistą wadą jest to, że trafia on tam dopiero po miesiącu
tak czy tak warto je czytać, bo można dowiedzieć się znacznie więcej niż z gazet
chyba, że kogoś interesuje jakaś konretna sprawa - wtedy można spróbować trafić na fragment sesji, ale przewidzieć ile czasu zajmą poszczególne punkty naprawdę nie jest łatwo, bo radni czasem marnują mnóstwo czasu na dyskusje o (z całym szacunkiem dla radnych) głupstwach, a z drugiej strony zdarza się, że ważne wydawałoby sie tematy załatwiają w pięć minut (wiele z nich jest szczegółówo omawianych na komisjach i tam toczy się część sporów)
każdemu, kto spróbuje z uwagą wysłuchać jednej całej sesji życzę powodzenia - w sezonie 1994-1998 opuściłem tylko kilka i wynudziłem się wtedy za wszystkie czasy (chociaż czasem bywało śmiesznie)
najciekawsza część sesji to sprawozdanie burmistrza z działalności (na początku) oraz zapytania radnych - a potem odpowiedzi; w większości dotyczą one całkiem przyziemnych i interesujących zwykłych ludzi spraw - typu zepsuta lampa, krzywy znak czy chodnik
niestety, od wielu lat zapytania są na początku, a odpowiedzi na końcu, dlatego jedno i drugie słyszą tylko radni i urzędnicy, którzy muszą siedzieć oraz kilka najwytrwalszych osób
Właśnie to mnie najbardziej interesuje. Szkoda tylko, że tak kiepskawo z tymi odpowiedziami. Powinny być tuż po pytaniach, moim zdaniem miałoby to troszkę większy sens
Jamps napisał/a:
wynudziłem się wtedy za wszystkie czasy (chociaż czasem bywało śmiesznie)
Poza merytoryką interesuje mnie również wiele innych rzeczy Jakoś do tej pory nie było okazji, by wziąć w tym udział, więc ciekawi mnie atmosfera, która tam panuje, sposób załatwiania spraw. Ciekawi mnie czy czasem przypomina to obrady naszego Sejmu, czyli 'głosując naciskamy przycisk swój i na wszelki wypadek także sąsiada', albo te przepychanki itp.
Nie sądziłam, że jestem aż tak ciekawska
JA także będę, chyba , że mnie szefo nie wypuści. I nie koniecznie jest tak jak w "sprawozdaniu" Jamps-a, ale czasem naprawdę jest wesoło patrząc na "naszych" radnych i ludzi zdawałoby się "poważnych"
Podczas piątkowej sesji radni miejscy będą głosowali nad wydaniem 100 tysięcy złotych na fundament pod pomnikiem papieża. Projekt uchwały w tej sprawie przygotował burmistrz Brzegu.
- Pomnik stanie w miejscu dawnego zbiornika przeciwpożarowego, który przed laty został zasypany. Dlatego potrzebny jest tam solidny fundament. 100 tys. wynika z naszych szacunków, ale ostateczna kwota będzie znana dopiero po rozstrzygnięciu przetargu - wyjaśnia Wojciech Huczyński.
Niewykluczone, że miasto dołoży się również do samej figury.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum