Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Regionalna tożsamość dolnośląska.
Autor Wiadomość
Michal-Lemberg 
W. Studnicki (1867-1953)



Wiek: 41
Dołączył: 01 Maj 2007

UP 317 / UP 362


Skąd: z Wolnej Polski

Wysłany: 2011-06-12, 09:53   

mulder napisał/a:
Odświeżone, nie ku rozpaleniu umysłów.
W podręczniku dla kl. III widnieje regionalny strój dolnośląski obok opolskiego. Zapomniano jednakże zamieścić strój górnośląski lub zdaje się, że potraktowano jako jeden strój opolski i górnośląski.

Najprawdopodobniej tak też i uczyniono. Tzw. "Opolszczyzna" jest bowiem historycznie integralną częścią Górnego Śląska (podobnie jak Śląsk Cieszyński, jednakże dzieje tej ziemi potoczyły się zupełnie inaczej niż "opolskiego"). Jeśli zaś chodzi o strój dolnośląski, to jestem zdania, że jest to już wyłącznie relikt przeszłości. Bardziej na miejscu byłoby zamiast niego umieścić regionalny strój kresowy, gdyż po II wojnie światowej Dolny Śląsk został w większości zasiedlony przez ludność z dawnych polskich Kresów Wschodnich. :) ...w końcu dla niektórych osób Wrocław jest niczym innym jak Nowym Lwowem, Lwowem nad Odrą...

P.S.: Nie wypowiadałem się jeszcze w tym temacie, więc postanowiłem zabrać głos...

Ślązakiem nigdy się nie czułem, nie czuję i nie będę się czuł. Jestem po prostu Polakiem, którego Rodzinę bolesne doświadczenia II wojny światowej oraz totalitarnego sowieckiego reżimu zmusiły do opuszczenia Ukochanego Miasta, w którym Ta żyła od pokoleń. Czy jestem Dolnoślązakiem? Identyfikuję się z Dolnym Śląskiem, gdyż tutaj się urodziłem, wychowałem, nadal mieszkam i pracuję. Nie odczuwam jednak żadnej więzi z dziejami tego regionu przed 1945/46 r. Nie uważam dawnych książąt dolnośląskich, burmistrzów Brzegu czy kronikarzy (Steina, Cureusa, Schickfussa, Heneliusa, etc.) za "swoich". Jestem dolnośląskim (brzeskim) lwowiakiem (chociaż na co dzień nie mówiącym już w pięknym lwowskim bałaku), przede wszystkim jednak Polakiem, wiernym Miastu i Ziemi, na której przyszło mi żyć. Tyle z mojej strony...
1 UP 0 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2011-09-05, 07:51   

Rolnicze Święto - Dożynki wojewódzkie. Stare zwyczaje, kompilacja tradycyjnych pieśni ze stylizacją nowych strojów ludowych na stare.
http://www.tvp.pl/wroclaw...4092011/5205744
Materiał zaczyna się w 3 min.40 s. programu.
Ostatnio zmieniony przez mulder 2011-09-05, 07:53, w całości zmieniany 2 razy  
0 UP 1 DOWN
 
yoorek 


Wiek: 66
Dołączył: 13 Paź 2008

UP 477 / UP 1011



Wysłany: 2011-09-05, 21:30   

Ja także jestem przesiedleńcem ,tyle tylko że z prerii-obecnie mówią Dakota .Moi przodkowie też dzielnie walczyli z Bladymi Twarzami.I mimo że tu mieszkam,tu się ożeniłem,tu urodziły się moje dzieci,tu zmarł mój Ojciec, tu mam dom,też żadnej więzi nie czuję z Dolnym Śląskiem.Dlatego też na codzień paraduję w pióropuszu,a w ręku mam naostrzony tomahawk.a w oku łza za rozległą prerią.A ci co tu mieszkają,to nie są prawdziwi indianie.Ja jestem prawdziwy Indianin!
0 UP 2 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2012-07-18, 06:51   

http://www.ads.iq24.pl/

Można poczytać. Forum Dolnośląskich Regionalistów.
1 UP 1 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2012-07-18, 09:09   

Cytat:

http://www.ads.iq24.pl/


Bardzo fajne forum :) . Dyskusje wydają się wyważone, a Ślązacy analizują każdy problem wieloaspektowo. Przynajmniej w tych kilku wątkach, które przeczytałem. Bolszewików nawet tropią :D :D :D . W kwestii Kościoła pojawiła się dość celna uwaga:


Cytat:
Zgadzam się z Grunbergiem1222. Gazeta "Nie" powinna zamilknąć w tej sprawie. W ogóle nie jest to rzetelne źródło informacji. Środowisko reprezentujące tę gazetę, to ci sami ludzie, którzy doprowadzili do ruiny śląskie zabytki w latach PRL-u. Kościół Katolicki akurat włożył ogromny wysiłek i na pewno zrobił dla ratowania dolnośląskich zabytków, nie tylko sakralnych, niż wszystkie inne instytucje razem wzięte. Myślę, że akurat w tej sprawie, o której pisze Ernest biedna parafia po prostu nie ma kasy na remont i nie należy tutaj przerzucać się odpowiedzialnością. To problem ogółu lokalnej społeczności.


Cytat:
Gazeta "NIE" to nienajlepsze źródło, zwłaszcza że reprezentuje opcję polityczną, która przez kilkadziesiąt lat w największym stopniu przyczyniła się do niszczenia zabytków, także sakralnych, podejmując decyzję o wyburzaniu wielu świątyń (Kościół Łaski w Żaganiu !!!).

Generalnie jednak problem jest np. w Żarach (co prawda Łużyce ale po sąsiedzku) zniszczono dawne katakumby (po mieście walały się wówczas ludzkie szczątki) a teren zalano asfaltem. Także w Zielonej Górze, po przykrywką renowacji, jeszcze w latach 70. zniszczono przedwojenny wystrój kościoła św. Jadwigi, zrywając posadzkę i zmieniając ołtarz (po co?). Fatalna sytuacja jest w wielu małych miasteczkach i na wsiach, gdzie przed wojną każde wyznanie miało swój kościół a obecnie są tam tylko katolicy więc kilka kościołów jest niepotrzebnych. Takie ruiny straszą np. w Letnicy niedaleko Zielonej Góry. W Czerwieńsku dawny kościół staroluterański przetrwał, ale stracił wieżę i został zamieniony na narzędziownię. Pozytywnym przykładem jest Sulechów, gdzie zbór kalwiński pięknię odnowiono i dzięki temu miasto zyskało salę na koncerty, konferencje, jest tam kawiarnia itp. (obecnie trwa etam renowacji dugiej części zboru). Lepsze to niż ruina...




Cytaty z Forum linkowanego przez PZP.

Chyba się zarejestruję i spróbuję pogadać o budowaniu regionalizmu na Forum Brzeg :D

EDIT:

Nie ma już z kim gadać - Forum jest najwyraźniej martwe. Widocznie lokalny watażka Młodzieży Wszechśląskiej panicznie próbuję ratować swój "regionalizm"... :P
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2012-07-18, 10:51, w całości zmieniany 8 razy  
0 UP 0 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2013-08-05, 07:18   

Teleportacja :
http://www.gazetawroclaws...iecku,id,t.html .
1 UP 1 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2014-04-21, 07:49   

Orientując się nieco w temacie, przyznam pewną indolencję regionalną w naszym gminno-powiatowym wydaniu. Patrząc z perspektywy wrocławskiej, czy też szerzej - dolnośląskiej, można dostrzec jaka luka jest do wypełnienia. A temat kieruję do braci nauczycielskiej, animatorów kultury i społeczników. Dość napisano w tym wątku o działaniach gmin, wskrzeszaniu pewnych tradycji. Czas opisać kilka spostrzeżeń.
Uczestnicząc w kursach edukacji regionalnej, mam okazję spotykać ludzi z pasją, otwartych na to co było i chcących krzewić pamięć minionych stuleci i przekazywać ją kolejnym pokoleniom młodych Dolnoślązaków. W swojej szkole pracuję z podobną grupą pasjonatów, osób, które chętnie przyjmują "nowinki" i wspomagają w pracy ( z wolontariatem opiekujemy się grobem dawnego "breslauera" pochodzącego z wrocławskiej polsko - niemieckiej rodziny ). Miniony Dzień Otwarty szkoły był okazją do przedstawienia zajęć kółka regionalno - plastycznego, podczas których uczniowie ( praca grupowa ) wykonywali z kartonu i kolorowych papierów, bibuły i przy użyciu farb postaci w strojach dolnośląskich. Wielu rodziców odbierało to jako ciekawostkę, a obserwowane zajęcia spotkały się z ich zainteresowaniem i deklaracją, że "moje dziecko powinno uczęszczać na takie zajęcia", a także prowokowały małe dyskusje o dolnośląskości. To miłe. W czerwcu, z okazji święta miasta, przygotowujemy w szkole wystawę o Wrocławiu, gdzie jedną z ekspozycji będzie makieta dolnośląskiej wsi sprzed 200 lat, czym była w owym czasie dzielnica Wrocławia, w której mieści się szkoła. Jesteśmy w wirze pracy, wykonując z kartonów modele wiejskich domów i kościoła o budowie szachulcowej, czyli znany nam "pruski mur" ). Jednym z planowanych zamierzeń jest występ zespołu "Jedliniok", który przedstawia dawne tańce dolnośląskie, ale też górnośląskie i wykonuje pieśni w polskiej gwarze Dolnego Śląska, a działa przy Akademii Medycznej we Wrocławiu ( z powodu wysokich kosztów należałoby jednak włączyć w realizację pomysłu władze miejskie, co też zamierzamy ).
Zachęcam nauczycieli z brzeskich i podbrzeskich szkół do wzbogacenia przekazywanych treści programowych o ten pomysł.

strój dolny sląsk1.jpeg
Plik ściągnięto 63 raz(y) 65,75 KB

strój dolny sląsk.JPG
Panie z lokalnego koła gospodyń wiejskich w Środzie Ślaskiej, którym gmina zakupiła, na ich prośbę, dawne stroje dolnośląskie.
Plik ściągnięto 58 raz(y) 416,29 KB

strój dolnośląski.jpg
Plik ściągnięto 46 raz(y) 185,95 KB

003.jpg
Strój dolnośląski kobiecy i męski w wykonaniu uczniów kl. III.
Plik ściągnięto 56 raz(y) 185,48 KB

Ostatnio zmieniony przez mulder 2014-04-21, 08:02, w całości zmieniany 4 razy  
1 UP 2 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2014-06-27, 05:40   

Podsumowanie trzyletniej pracy kołka regionalno-plastycznego, czyli cześć wystawy "Krzyki- dawna wieś dolnośląska". Prezentacja stroju ludowego, dawnej zabudowy wsi i historia dzielnicy od średniowiecza po wspołczesność.
Od września nowe roczniki bedą zapoznawać sie z wiedzą nt. regionu i jego stolicy.

005.jpg
Plik ściągnięto 71 raz(y) 189,5 KB

004.jpg
Plik ściągnięto 85 raz(y) 184,11 KB

1 UP 1 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2014-06-28, 06:59   

PS
Zaczyna się święto powiatowe i kolejny raz brakuje herbu i flag powiatu, choćby w symbolicznej postaci na ulicach, na budynku starostwa, a to przecież nawiązanie do historii, czyli księstwa brzeskiego. Uczniowe szkół powinni znać i kojarzyć barwy lokalne. Może to próba uniknięcia niewygodnych pytań ze strony Prezesa wszystkich Prezesów o czarnego orła.
We Wrocławiu dzieci od pierwszych klas szkoły podstawowej obeznane są z miejskim herbem i potrafią objaśnić znaczenie jego pól. Dba o to Wrocławskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli, prowadząc szkolenia i dysponując bogataą bazą materiałów.

250px-POL_powiat_brzeski_(opolski)_flag.svg.png
Flaga wzorowana na chorągwi księcia brzeskiego z XVII w.
Plik ściągnięto 5754 raz(y) 7,55 KB

250px-POL_powiat_brzeski_(opolski)_COA.svg.png
Herb
- biało-czerwone szachownice to nie jest nawiązanie do polskości. :wink:
Plik ściągnięto 5757 raz(y) 59,38 KB

Ostatnio zmieniony przez mulder 2014-06-28, 07:13, w całości zmieniany 4 razy  
3 UP 2 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2014-08-30, 07:53   

Zaczynamy nowy rok szkolny i zachęcam wszystkich nauczycieli do wędrówki dawnymi ścieżkami, by przybliżyć najmłodszym mieszkańcom naszej małej ojczyzny miejsce ich urodzenia.
Nie sposób nie zgodzić się z tymi słowami, które napisano w kontekście ufundowania w Bolesławcu pomnika Martina Opitz'a. :
"(...)Bolesławieckie szkoły wychowują młodzież w dziewiętnastowiecznym, archaicznym już, i nijak nie przystającym do czasów wspólnej Europy duchu patriotyzmu martyrologicznego. Wzorcem do naśladowania dla młodych mają być wszelcy tragicznie polegli żołnierze i powstańcy, patrioci za nic mający swe życie i ofiarnie je składający na narodowym ołtarzu. Patriotami prawdziwymi, według owego rytu, można zostać dopiero po śmierci, tragicznej i ofiarnej, najczęściej bezsensownej i niepotrzebnej. Jeżeli wynosić kogoś na pomniki, to najlepiej tych, którzy stali się ofiarą całopalenia i to przynajmniej w nafcie lotniczej.(...)"
więcej :
http://bobrzanie.pl/2012/...e-mala-ojczyzna
Ostatnio zmieniony przez mulder 2014-08-30, 07:59, w całości zmieniany 1 raz  
1 UP 3 DOWN
 
anthropos 



Wiek: 58
Dołączył: 22 Paź 2007

UP 352 / UP 54



Wysłany: 2014-09-05, 18:31   

Kultywowanie poczucia tożsamości lokalnej jest ze wszech miar właściwe. Jest ono bowiem związane z najbliższym otoczeniem, w którym żyjemy. W przypadku tożsamości regionalnej sprawa jest bardziej skomplikowana. Taka wspólnota, aby się wykrystalizować potrzebuje długiego ciągu trwania. W przypadku Brzegu i jego obecnych mieszkańców trudno mówić o poczuciu tożsamości dolnośląskiej. Ta ciągność została zerwana w 1945 r. i do dziś dnia nie została odbudowana. Obowiązujący podział administracji na szczeblu województw o charakterze regionów, mimo, że nie pokrywający się z dawnymi podziałami na historyczne regiony, ukształtował pewną regionalną tożsamość mieszkańców. Sądzę, że w przypadku brzeżan, nysan czy namysłowian należałby mówić raczej o tożsamości opolskiej.
3 UP 0 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2014-09-07, 08:20   

W części zgadzam się z Tobą, jednak wszelkie inicjatywy są oddolne. Ludzie budują swoją tożsamość z miejscem urodzenia, którym od 70 lat jest Dolny Śląsk, czy ogólnie Śląsk. Nie przeszkadza w tym, jak w przypadku powiatu namysłowskiego, brzeskiego i nyskiego przynależność do części opolskiej regionu. Dobrym przykładem jest fakt, że czerpiemy z opolskiego, co najlepsze. Nie można na tle regionalizmu budować antagonizmu. Wrocław zawsze pozostanie centrum regionu, również i dla naszych miast, jednak Opole jest też ważnym wyznacznikiem. Obydwa miasta powinny współpracować na każdym polu, by nie dać się dzielić. Czym jest ta opolska tożsamość ? Śląsk jest różnorodny. Co jego region, to inna barwa i strój. A ciągłość historyczna jest obecna choćby w barwach lokalnych, wokół których, jak wokół regimentowego sztandaru, skupiają się działania i pomysły na swoją tożsamość ( pewien poseł z Kotliny Jeleniogórskiej na sejmowe debaty jeździ w stroju karkonoskim, a wspomnę ponownie o badaniach tożsamości młodych gimnazjalistów z okolic Zgorzelca, które wykazały, że przedwojenna miejska i wiejska zabudowa stanowi dla nich identyfikację swojego miejsca ). We mnie nie ma rozdźwięku, dysonansu, który czują niektórzy. Opole i Wrocław darzę jednakową estymą.

002.jpg
Klasa nauczyciela-regionalisty :).
Plik ściągnięto 42 raz(y) 140,07 KB

0 UP 3 DOWN
 
anthropos 



Wiek: 58
Dołączył: 22 Paź 2007

UP 352 / UP 54



Wysłany: 2014-09-07, 19:46   

Dwie kwestie w powyższej wypowiedzi budzą moją poważną wątpliwość.

Pierwsza to mówienie o tożsamości śląskiej w znaczeniu szerszym niż występuje ona wśród mieszkańców Górnego Śląska. Obawiam się, że takowa nie istnieje. Śląsk (w granicach historycznych) dawno już bowiem przestał był wspólnotą reginalną. Można by spytać do jakiej wspólnej wspólnoty regionalnej poczuwają się np. dzisiejsi mieszkańcy Zgorzelca i Dąbrowy Górniczej? (celowo zestawiam miasta nie posiadające dawnej śląskiej metryki) Jest oczywiste, że mieszkańcy tych miast swe wspólnoty regionalne traktowaliby w znaczeniu terytorialnym, a nie historycznym. Dla pierwszych byłby to obszar województwa dolnośląskiego, a dla drugich śląskiego.

Druga to określanie tożsamości regionalnej w relacji do regionalnej "metropoli". Trudno się z tym zgodzić, aby tak kształtowana więź była wspólnotą tożsamości regionalnej. Raczej wynika to z występowania doraźnych interesów społecznych, czy raczej oczekiwań formułowanych w odniesieniu od "metropoli". Współczesne poczucie dolnośląskiej tożsamości regionalnej nie wynika bynajmniej z tego, że stolicą regionu Dolnego Śląska jest Wrocław.
O tym jak niełatwo jest określić swą tożsamość regionalną traktuje artykuł: http://wroclaw.gazeta.pl/...tozsamosc_.html

Socjologia zwraca uwagę na przywiązanie do przestrzeni. Tożsamość indywidualna czy zbiorowa może odwoływać się do pewnych więzi terytorialnych, wynikających z zamieszkiwania na określonym obszarze. Ludzie wyznaczają granice oddzielające daną społeczność - „nas" - od innych - „obcych". Dany obszar oraz jego mieszkańcy, wyróżniają się spośród innych specyficznymi cechami, rzeczywistymi bądź nie, umożliwiając grupie jej umiejscowienie w rzeczywistości. Kształtowanie tożsamości (identity building) ma też swój wymiar zewnętrzny. Kiedy dzięki kierowanym na zewnątrz sygnałom dana zbiorowość odbierana jest przez zewnętrznego obserwatora (inną jednostkę, grupę, zbiorowość) jako coś odrębnego i umiejscawiana jest w rzeczywistości społecznej.
2 UP 0 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2014-09-08, 07:38   

Racja. Jasne jest, że nauka gwary jako języka domu rodzinnego byłaby niezbyt poważna, jednak poczucie więzi z miejscem urodzenia przekłada się na więź do regionu i jego historii. Tożsamość tworzy się również wokół jakiegoś centrum ważnego dla regionu. dla jednych będzie to Opole, innych - Wrocław. W wątku opisałem wiele inicjatyw lokalnych, tworzonych oddolnie przez ludzi, którzy czują się już u siebie ( choćby wiejskie kapele i stroje ludowe na Dolnym Śląsku ). Farsą byłoby odgórne kierowane "nakładanie wiedzy" regionalnej. Musi być grunt, podatny na słowa i treści. Wiem, że jest, a wtedy można mówić już o pozytywnych rezultatach edukacji regionalnej. Świadomość swojego miejsca kształtuje się w naszym społeczeństwie i będzie to długotrwały proces. Będę jednak przeciwstawiać się tworzeniu odrębnych pojęć: "Śląsk" i "Dolny Śląsk" jako antagonizmów. W rozmowach z przedwojennymi Ślązakami, mieszkańcami Brzegu lub innych miast, spotykam się z tym, że mnie i innych tu rodzonych mają niejako za krajan, mówiąc, że jesteśmy Ślązakami. Współczesnym mieszkańcom bliżej do śląskiej chałupy niż łowickiej chaty, a poezja opiewająca nadniemeńskie krajobrazy mogłaby zostać zastąpiona wierszami Eichendorffa. Tu rola nauczyciela, by dotarł do źródła i rzucił ziarno na podatny grunt wsłuchanych w jego słowa uczniów.
2 UP 3 DOWN
 
Dziedzic_Pruski 



Wiek: 63
Dołączył: 19 Lut 2007

UP 4808 / UP 7271



Wysłany: 2014-09-08, 09:02   

mulder napisał/a:
Będę jednak przeciwstawiać się tworzeniu odrębnych pojęć: "Śląsk" i "Dolny Śląsk" jako antagonizmów.
Dla wielu "Śląsk" to głównie Katowice.
0 UP 2 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: dolnoslaska., regionalna, tozsamosc


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 37
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu