Bohaterem opowieści jest pewien rycerz, który wygrywa dla swojego króla rękę córki władcy ościennego państwa. Ten związek przypieczętować ma pokój między królestwami. Pomiędzy księżniczką (Izolda) a wojownikiem (Tristan) rodzi się miłość, a ich namiętne uczucie doprowadza do tragicznych konsekwencji.
Polecam ten film, który chociaż dawno wszedł do polskich kin, ale jest warty ogladania. Czy ktoś już to oglądał? Polecam film oczywiście dla par, które kochają się bardzo albo chociaż tak myślą.
Utwór wywodzi się z opowiadań ludów Celtyckich, z czasów gdy powstawały opowieści Okrągłego Stołu. Zmieniany przez Germanów, Franków, znany był wyłącznie w wersji ustnej. W XII i XIII w. powstały liczne jego wersje pisane, do naszych czasów zachowane we fragmentach. Joseph Bédier w 1900 r. przetłumaczył ocalałe zapiski, tworząc w ten sposób piękną opowieść, znakomicie oddającą ducha epoki szlachetnych rycerzy
Utwór wywodzi się z opowiadań ludów Celtyckich, z czasów gdy powstawały opowieści Okrągłego Stołu. Zmieniany przez Germanów, Franków, znany był wyłącznie w wersji ustnej. W XII i XIII w. powstały liczne jego wersje pisane, do naszych czasów zachowane we fragmentach. Joseph Bédier w 1900 r. przetłumaczył ocalałe zapiski, tworząc w ten sposób piękną opowieść, znakomicie oddającą ducha epoki szlachetnych rycerzy
Tak naprawdę to ponoć Ci rycerze wcale nie byli tacy szlachetni. To właśnie opowieści i bardowie upiększali pewne sprawy. Zresztą ideały to jedno, życie to drugie. Ale Legenda o Królu Arturze i upadku pięknego królestwa, co tu dużo kryć, przez kobiece knowania i namiętności ludzi, to wcale nie taka bajka...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum