W środę po godz. 17 do baru Elena w krakowskiej dzielnicy Płaszów wszedł wysoki mężczyzna z pistoletem Glock w dłoni. Podszedł do stolika, przy którym siedziały trzy osoby. Po chwili w barze rozległy się strzały. Pierwsze kule trafiły byłą kochankę Adama B. Eleonorę O. Kolejne dosięgły jej ojczyma Jerzego O. i znajomego Mariusza B. Po wszystkim mężczyzna wyszedł z baru i strzelił sobie w usta. Zmarł w karetce. Eleonora O. zginęła na miejscu, Mariusz B. umarł po kilku godzinach w szpitalu, Jerzy O. jest postrzelony w nogę.
Adam B. strzelał z pistoletu, na który dostał pozwolenie w połowie marca. Starał się o broń, bo kilka dni wcześniej ktoś ostrzelał jego samochód przed jednym z krakowskich supermarketów. Policja rozpatrzyła jego podanie pozytywnie, mimo że B. był wcześniej kilkakrotnie zatrzymywany. - Powinien mieć co najmniej kilka spraw: o groźby, wymuszenia, a ostatnio także o zlecenie morderstwa - mówi "Gazecie" osoba ze światka przestępczego znająca dobrze B. - Przykład: w 2004 r. został zatrzymany z dwoma innymi osobami za wymuszenia. Tamci poszli siedzieć, jego wypuścili.
Według naszego rozmówcy Adam B. był informatorem CBŚ, a w zamian za to jego przewinienia były traktowane ulgowo. Tę wersję nieoficjalnie potwierdzają krakowscy policjanci. Czy tak było rzeczywiście, wyjaśni śledztwo prowadzone od wczoraj przez Prokuraturę Rejonową Kraków-Podgórze. Pod Wawel zjechali również kontrolerzy z Biura Kontroli Komendy Głównej Policji. - Jeśli okaże się, że Adam B. obracał się w środowiskach przestępczych, a mimo to otrzymał pozwolenie na broń, wobec odpowiedzialnych za to osób wyciągniemy surowe konsekwencje - mówi Paweł Biedziak, szef Biura Komunikacji KGP.
Temat ten pokazuje że w Polsce układy sa ważniejsze niz prawo.
Pozwolenie na bron dostaje wielokrotnie karana osoba, ale poniewaz donosi to jest traktowana ulgowo. Konsekwencje można przeczytać.
Teraz szuka się winnych, ale co to da - zycia nie przywróci nikomu.
P.S. Temat jest w Hide-Parku, czyli w odpowiednim miejscu.
Hmmm... po prostu bardzo podobne rzeczy dzieją się u nas, ale dla bezpieczeństwa wielu ludzi lepiej używac metafory poetyckiej. Zawsze przeciez można postawić pytanie: "Co autor postu miał na myśli?".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum