Znowu wypada mi się zgodzić z wypowiedzią JJ, przynajmniej w większej części
Jacek Jastrzębski napisał/a:
czasami jednak bramkarze, za plecami właściciela knajpy, tolerują w lokalu obecność bandytów i handlarzy narkotyków a nawet z nimi współpracują, a zamiast pilnować porządku, napadają na spokojnych i uczciwych klientów.
Oj tolerował i toleruje dalej. Nawet część lokalu wyłączył spod działania prawa i zakazał ochroniarzom podejmowania jakichkolwiek interwencji. Kiedy jeden z nich nie wytrzymał i wyrzucił "awanturnika", ten poleciał z przyjaciółmi od razu do właściciela. A tam... sami już się domyślcie
Właściciel lokalu nie mógł tolerować , że niektórzy ochroniarze współpracują z bandytami i napadają na spokojnych klientów, więc postanowił zrobić porządek. Zwykle w takich przypadkach "mafiosi", czy to miejscowi czy zagraniczni, nie są zadowoleni.
Właściciel lokalu nie mógł tolerować , że niektórzy ochroniarze współpracują z bandytami i napadają na spokojnych klientów, więc postanowił zrobić porządek. Zwykle w takich przypadkach "mafiosi", czy to miejscowi czy zagraniczni, nie są zadowoleni.
... no i podejmują działania w stosunku do właściciela dając czy to "propozycje nie do odrzucenia" czy to używając innych "przekonywujących argumentów"...efekt jest widoczny - prawdaż?
Idac Waszymi aluzjami i skojarzeniami - jak dla mnie to wyglada jakby na przemian to jedna, to druga mafia byla faworyzowana kosztem drugiej. Tyle ze obie to mafie.
Czy ludzi którzy zgadzają się z obowiązywaniem pewnego prawa w lokalu i działaniami ochrony można nazwać mafią?
Z drugiej strony czy tych którzy, nie tolerują działania prawa i ochrony, można nazwać inaczej niż zorganizowaną grupą.... inaczej mafią?
Wszytko rozbija się o działanie zgodnie z literą praw obowiązujących w lokalu.
Mody miały nie reagować na głupie wpisy, utarczki kłótnie, jednak debilizm powinien być tępiony nawet jeżeli osoba upośledzona umysłowo, nie brana przez wszystkich na poważnie ma prawo pisac na forum. Reakcja Ktoś-ia jest jak najbardziej pożądana w tym wypadku.
Reakcja Ktoś-ia jest jak najbardziej pożądana w tym wypadku.
Pewnie. Temat niekoniecznie był polityczny - zamach na J.K. mógł mieć zupełnie inne podłoże, ja sugerowałem porachunki mafijne. Post, za który Ktoś wręczył ostrzeżenie był:
a. kompletnie nie na temat,
b. uwłaczał pamięci osoby nieżyjącej, a to w naszej chrześcijańskiej tradycji jest nie do przyjęcia - pamięć zmarłych, w dodatku ofiar zbrodniczych systemów, się szanuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum