Po pierwsze jeździł ktoś? Macie jakieś pomocne rady, doświadczenia? chętnie dowiem się wszystkiego!
Ja za granicą PL jeździłam tylko troszkę w Hiszpanii i na dystansach nie dłuższych niż 100km, nawet obywało się bez tabliczki z nazwą miasta w PL się jeździ zupełnie inaczej, tyle wiem...
Ale plan mam dość ambitny na tegoroczne wakacje i potrzebuję wszelkich rad! nawet nie wiem czy zrobić sobie kilka tabliczek z nazwami większych pośrednich miast czy uderzać od razu do ostatecznego celu? bardziej sensowna wydaje mi się ta pierwsza opcja, ale mam koleżankę, która bez problemu dojechała z Opola do Rzymu tylko z tabliczką ROMA
Więcej info o moim niecnym planie, który już zaczął się realizować, TUTAJ
wydaje mi się że najlepiej łapać TIRY, albo inne samochody z CB... podczas jazdy można szukać przesiadki... kilka lat temu uczestniczyłem w takim przekazywaniu kierowcy do domu... podwiozłem pewien odcinek, podczas jazdy znalazł już kolejnego szofera... za granicą jest pełno Polaków na radiu co jest bardzo pomocne przykłąd ze słowacji gdzie w pewnym momencie mijałem samych Polaków
Ostatnio zmieniony przez butter 2011-09-03, 17:37, w całości zmieniany 1 raz
dla zainteresowanych http://nf.e-net24.pl/www2008/glownar.htm cz350 do maroka:)
musisz zapewnie zabrać ze sobą:
-Płaszcz przeciwdeszczowy
-Buty (coś podobnego do adidas xcr gore tex) chodzi oto aby były wygodne i żeby noga sie nie pociła
-Prowiant suchy
-GPS
-2 sprawne telefony(różnie to czasem bywa w życiu) jakaś do tego ładowarka typu http://www.2future.pl/Pro...warka_sloneczna albo inna
Mam dodatkowe pytanie odnośnie tego załatwiania dalszego transportu przez CB nie znam się na zasięgu takiego radyjka... z ilo-kilometrowym wyprzedzeniem można już kogoś szukać? czy dopiero np. na postoju wywołuje?
RaZoR, mój znajomy popsuł sobie podobną ładowarką telefon, tzn. dokładnie taką na korbkę latarka z ładowarką to była i widocznie trzeba nią jakoś równomiernie kręcić, bo widocznie jego telefon dostał jakiegoś zbyt mocnego napięcia czy coś, w każdym razie przestał się ładować nawet z sieci.. myślałam żeby mieć ładowarkę samochodową i prosić w trakcie podróży o podładowanie a potem już na miejscu korzystać ze zwykłej ładowarki.
nie znam się na zasięgu takiego radyjka... z ilo-kilometrowym wyprzedzeniem można już kogoś szukać? czy dopiero np. na postoju wywołuje?
w TIRach to nawet i 15 kilometrów jak ma bardzo dobry sprzęt. wywołuje się w trasie, np wsiadasz na A4 na naszym węźle i kierowca z którym jedziesz kończy trase / ma pauze w Zgorzelcu, i w czasie tego całego odcinka co kilkanaście minut można się pytać kto podwiezie dalej, w między czasie kierowcy dogaduja się w którym miejscu sie spotykają w celu przesiadki i jedziesz dalej w podobny sposób.
oczywiście... niezbędna jest ... MAPA
Ostatnio zmieniony przez butter 2011-09-03, 23:16, w całości zmieniany 2 razy
Nie dojechałam nawet z Niemiec nie wyjechaliśmy 2 dni kiblowaliśmy w jakiejś dziurze, przejechaliśmy jakieś 120km z obca osobą, a tak to nas kumpel podwoził
Stwierdziłam, że bez sensu jechać dalej jak zaraz będziemy musieli wracać.. myślelśmy o samolocie, ale bilety były już zbyt drogie (jakieś 300 E bez bagażu), bilety powrotne się zmarnowały,mówi się trudno.. w międzyczasie zadzwonił do mnie facet od zlecenia na które czekałam, udało mi się wynegocjować moje warunki więc wróciłam też dlatego żeby pierwszą partię biżuterii zrobić w terminie co by mi zlecenie nie przepadło wiosną lecimy samolotem do Maroka, teraz będzie nas stać, a co!
i ch* z przygodami
P.s. nie wybierajcie się nigdy na stopa przez Niemcy! podejrzewam, że przez Ruskich szybciej by się udało dotrzeć do Maroka
P.s.2 Może jeszcze kiedyś spróbujemy ale teraz na jakiś czas przerzucam się na wygodnictwo
Ostatnio zmieniony przez colutea 2011-10-18, 22:05, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum