Wszyscy zapewne znamy filmy pokazujace w jaki sposob zabijane sa zwierzeta, ktore potem trafiaja w postaci "kotletow" na stoly ludzi. Tutaj; ostatnio coraz glosniej o tym, w jaki sposob wiesniacy z wielu japonskich wiosek dokonuja polowu i jak zabijaja delfiny. Nie da sie zmienic tradycyjnej kuchni, czy tez nawykow zywieniowych pewnych grup spolecznych, w koncu w Polsce schabowy kroluje na stole, jednak sposob polowu i sposob w jaki te delfiny sa zabijane wola o pomste do nieba. Zobaczcie sami: http://www.glumbert.com/media/dolphin
Niestety w każdym zakątku ziemi, znajdą się miejsca gdzie zapewne regularnie dochodzi do takich niehumanitarnych zachowań. W Polsce w kontekście niehumanitarności mówi się często o uboju czy też nawet chowie świń
Ogólnie jak Ci zapewne wiadomo na terenie USA w tej sprawie działa organizacja VIVA (i pewnie nie ona jedna)
http://www.vivausa.org/
Nie wiem, pewnie już działa kampania skierowana przeciwko takiemu traktowaniu delfinów, a jeśli nie to z pewnością powinna kierując swe ostrze w stronę terenów japońskich wiosek..podobnie zresztą jak jest w przypadku fok, gdzie przykładowo w Kanadzie działa kampania pt. "Stop rzezi fok w Kanadzie" http://www.ratujfoki.pl/
Maksym Gorki kiedyś powiedział: "Człowiek, to brzmi dumnie" Czy na pewno ?
Straszliwa męka tych stworzeń dowodzi, że tylko nasz gatunek potrafi być tak okrutny.
Rozumiem, bo trzeba coś jeść. Nie jestem wegetarianinem. Wpierdzielam mięcho, jak większość z nas. Ale uśmiercanie zwierzęcia nie może mieć takiego charakteru, jak na tym filmie. To przecież nieludzkie (a może ludzkie...?)
Zaproszone osoby: 3
Wiek: 35 Dołączyła: 26 Mar 2007
0 / 0
Skąd: CDŚ
Wysłany: 2008-02-08, 08:03
ja nie dałam rady obejrzeć do końca... nie wiem skąd w ludziach tyle okrucieństwa i tak mało współczucia... 'Im bardziej poznaje ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta..'
Fakt wygląda to niezbyt jak tną go na żywca, ale nad kurczakiem czy kaczką, a nawet puszką sardynek nikt sie nie modli. Tak samo obcinając kurczakowi łeb na wsi przed niedzielnym obiadem...
Zaproszone osoby: 3
Wiek: 35 Dołączyła: 26 Mar 2007
0 / 0
Skąd: CDŚ
Wysłany: 2008-02-09, 17:41
Pandzik napisał/a:
Fakt wygląda to niezbyt jak tną go na żywca, ale nad kurczakiem czy kaczką, a nawet puszką sardynek nikt sie nie modli.
tak, ale to nie znaczy, że to dobrze... przecież delfiny to ssaki, tak samo jak my... na dodatek bardzo inteligentne, wiec wg mnie człowiekowi w pewien sposób 'bliższe' niż sardynki czy kury... zresztą dla mnie wielką różnicą jest fakt, że kaczce czy kurze obcina sie główke, a delfinom podżyna gardła i to nie do końca, przez co dwa razy dłużej sie męczą...
Cytat:
Tak samo obcinając kurczakowi łeb na wsi przed niedzielnym obiadem...
z tego co sie orientuje to wygląda jednak troche inaczej niż w przypadku delfinów... ale może sie myle...
nie rozumiem jak ktoś może być tak nieczuły i 'tolerancyjny' dla takich 'ludzkich' zachowań...
delfiny sa jak ludzie nawet w niektorych sytuacjach madzejsze nie obrazajac nikogo dzieki delfina dzieci dorosli z roznymi schorzeniami czasami wracaja do zdrowia przyklad;delfinoterapia-krym,floryda i wiele innych osrodkow
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum