nie wiem czy wasto uspokoi ale takich betonowych patentów widziałem na tej bazie więcej , tak samo gdy byliśmy z ekipa z forum szukać w podziemiach na lotnisku znaleźliśmy parę takich zabetonowanych wejsc do bunkrów cześć juz była w części rozebrana wiec jezeli to taki sam przypadek to nic nam nie grozi . Media szukały sensacji a ten rolnik ma swoje 5 minut
Raczej większa ilość takich patentów nie jest w stanie mnie uspokoić władze powinny sprawdzić to znalezisko bo znając pomysłowość rosyjskich żołnierzy to tam może wszystko być.
Raczej większa ilość takich patentów nie jest w stanie mnie uspokoić władze powinny sprawdzić to znalezisko bo znając pomysłowość rosyjskich żołnierzy to tam może wszystko być.
może znajdą staaaatek kosmiczny
a tak na serio, to teraz na tym lotnisku praktycznie wszystko już było...od baz lotniczych po składy chemikaliów i bomb teraz...ale wielofunkcyjny teren
Ostatnio zmieniony przez Tymcio 2009-01-06, 16:54, w całości zmieniany 1 raz
hehehhe tak jest chowali tam atom i jakis człowiek wszedł sobie na TEREN lotniska wysypać śmiecie ( sam sobie w kolano strzela ) i nagle pojawił sie wojak z kałachem blablabla ... aż powiało groza ... to co tam chowali musialo być niezwykłej wagi że uszedł z tej całej sytuacji bez uszczerbku na zdrowiu , za samo wtargniecie na teren lotniska liczyłbym na jakieś nieprzyjemności ...no ale
nie no mieszkańcy Skarbimierza mieli wśród żołnierzy radzieckich przyjaciół nawet , wiec może trafił sie jakiś znajomy wartownik , a od sąsiada<starszy już człek> słyszałem ze jak byl młodym szczylem przebywał na terenie bazy często , opowiadał ze potrafili zakopać w dołach cale czołgi albo inne pojazdy a potem przykryć to płyta betonu. może to to
mam nadzieje że ktoś kiedyś wyjasni te niezwykle historie ..
ja moge dodac od siebie tyle że moj ojciec zaczal tam pracowac zaraz po opuszczeniu lotniska przez sowietów i było mi dane widzieć te niezykłe rzeczy , te gejzery z paliwem rakietowym , te gejzery tryskajacej ropy , te czołgi jeszcze wtedy nie obrosły mchem i drzewami , te wielkie podziemia niekonczace sie tunele ...
słuchajcie ruski jak opuszczał baze to zabierał ze soba nawet tynki pod paznkociami , tyle ile sie dało, wiec skonczcie te swoje wymysły na temat niezwykłych skarbów na głębokość szpadla , kto byl z okolicy to wiedzial gdzie mozna jeszcze uszczypnac troche paliwa , a ktos wiedział że w bunkrach są grube kable a trzeci wiedzial że złom też można zamienić na złotówki
sam osobiście byłem jako szczyl na tym lotnisku kiedy jeszcze nie rozszarpali wszystkiego bo jak wiecie obiekt był monitorowany przez ochroniarzy a moj papa był to ja mogłem i mówie wam że pamietam dobrze zachowany korcik do tenisa ziemnego , budynki w całej okazałości i uwaga ... byłem w tych sławnych podziemiach !!! w ktorych co rusz na lewo i prawo bylo male pomieszczenie a w nich rozwalona maszyna do pisania rozwalona szafka , masa zdjęć , masa papierzysk , smród , ciemno a im dalej tym bardziej wilgotno i stawiam flache każdemu kto mi z tych podziemi wyniesie pudło granatów , kałachy , bazuke , sztabki złota , a potem zalejemy wysokooktanowe paliwo rakietowe i odbędziemy podróż dookoła świata jednym z tych ponaddźwiekowych su które gdzieś tam przysłoniła grzybnia i leśne runo ...
serce mi się kraje gdy pomysle że jechalem tamtedy rowerkiem w goracy letni dzien a obiekt byl zachowany w 100% , dzisiaj bylby to nielada atrakcja moc pozwiedzać jedno z wieksych militarnych lotnisk tego typu w europie ... szkoda że przepadło , szkoda że każdy z was chętny skarbów przeorałby je jeszcze raz w nadziei że całe pokolenia od 1991roku coś opuściły ...
Jakieś 10 lat temu, kiedy kopaliśmy fundamenty do naszego domu, wykopaliśmy ponad tuzin worków z łuskami do AK. Jakiś czas później znaleźliśmy pocisk przeciwlotniczy, który do dziś leży u mojego dziadka w garażu. I jeżeli sie nie myle, wykopaliśmy także zardzewiałego CKM'a, ale byłem za młody i był to dla mnie tylko kawałek złomu.
pocisk przeciwlotniczy, który do dziś leży u mojego dziadka w garażu
gratuluje , po pierwsze powinien ktos to zabezpieczyc, po drugie genialny pomysł by czymś takim się chwalić...... ktoś pewnie sam zapuka do twych drzwi
Jakiś czas później znaleźliśmy pocisk przeciwlotniczy, który do dziś leży u mojego dziadka w garażu.
Gratulacje inteligencji po pierwsze jest to nie legalne teraz w każdej chwili ktoś ci może zrobić wjazd na chate z Policji, dwa niebezpieczne może wybuchnąć.
A że na lotnisku można coś wykopać to nie żadna sensacja...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum