Co jakiś czas zdarza się nam zaobserwować to zjawisko i oto niebawem znowu będzie okazja. Jak czytam w artykule w Polsce będzie ono tylko częściowe, ale zawsze to coś - można się przygotować i spróbować zrobić zdjęcie
Cytat:
W środku dnia w mieście Nadym w zachodniej Syberii nagle zapada zmrok i robi się chłodno. Mieszkańcy wybiegają z domów, ogarnia ich strach. Gdzie jest Słońce? Zdezorientowane zwierzęta wracają do obór i zaczynają przygotowywać się do snu. Gdzieś w oddali słychać wycie wilków, w niebo wzbijają się sowy i szykują się do polowania. Koniec świata? Wojna? Atak kosmitów? Nie. To scenariusz jednego z najpiękniejszych spektakli na Ziemi i w kosmosie – całkowitego zaćmienia Słońca.
To, do którego dojdzie 1 sierpnia, potrwa maksymalnie 2 minuty i 27,2 sekundy właśnie w okolicach miasta Nadym. Cień rozpocznie swoją wędrówkę w północnej Kanadzie, potem pomknie przez Grenlandię, zgubi na chwilę ląd, aby po Nowej Ziemi wkroczyć na tereny Rosji, Mongolii i Chin. Częściowe zaćmienie będzie widoczne również w północno- -wschodniej części Ameryki Północnej i większej części Europy – w tym w Polsce.
Kiedyś takie zdarzenia napawały ludzi bladym strachem, wynikało to zapewne z niewiedzy, ciemnoty i wiary w siły nadprzyrodzone, które bardziej uczeni wykorzystywali do swoich celów i manipulowania tymi niewykształconymi. Myślę że i teraz przechodzi nas mały dreszczyk, gdy nagle robi się ciemno...
ja, rzecz jasna, antyklerykalnie - proponuję pcozytac (przypomnieć sobie) karty "Faraona" Głowackiego (Prusa), pamietacie, do czego łysole Herhor i Mefres - kapłani -wykorzystali to zjawisko?
Ostatnio zmieniony przez Grzech 2008-07-26, 14:56, w całości zmieniany 1 raz
pamietacie, do czego łysole Herhor i Mefres - kapłani -wykorzystali to zjawisko?
wstyd się przyznać, ale nie wiem - mógłbyś nam (mi) przypomnieć.
Ja natomiast znalazłam jeszcze jeden artykuł, niestety nie w internecie tylko wydrukowany w gazecie, o tym jak należy się przygotować do oglądania i fotografowania tego zjawiska. Dla zainteresowanych podaję, iż jest to Foto Kurier nr 7/2008, w następnych dniach w skrócie postaram się najważniejsze rzeczy streścić.
Niestety nie znalazłam czasu aby jakoś streścić Wam artykuł o fotografowaniu zaćmienia, dlatego podaję linka do strony (oczywiście w sieci jest pełno tego typu informacji - ta była dosłownie pierwsza która się wyświetliła)
WYŁĄCZ LAMPĘ!
Podczas zaćmienia jest ona zupełnie zbędna. Czasem może się przydać, ale należy pamiętać, że w tym czasie może fotografować kilka, kilkadziesiąt osób i takim niespodziewanym błyskiem można zepsuć fotografie innym miłośnikom zaćmień
2. chrońcie oczy!!
Aha - czas,
zjawisko zaćmienia słońca rozpocznie się o godz. 10:52, a skończy o 12:48, faza maksymalna o godz. 11:50 - oczywiście wszystko zależy od miejsca w którym sie znajdujemy oraz od warunków pogodowych
Ostatnio zmieniony przez jadore 2008-07-31, 10:25, w całości zmieniany 1 raz
Właśnie przed chwilą przez moment oglądałam - widziałam to zjawisko pierwszy raz w życiu i jestem tym faktem niezwykle podekscytowana Trzeba patrzeć przez mocno przyciemnione szkło i jeszcze najlepiej okulary słoneczne, wtedy widać najwięcej, niestety nie mam mojego sprzętu przy sobie, bo być może wtedy udałoby mi się zrobić choć jedną fotkę
Zaćmienie oglądałem przez raz złożoną płytkę z dyskietki, idealnie wszystko było widać. Gorzej z robieniem zdjęć, trudno było trzymać płytkę i robić zdjęcia, ale potem sobie poradziłem. Z 18 zdjęć wybrałem 2 najlepsze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum