wiadomo ze zwierzaka nie da rady ustawic tak jak chcemy, ale spojrzcie na to z innej strony, czly jak czlowiek musi sie przyzwyczaic a pies ujada i ujada to pozostaje chybasie wyprowadzic, od tego sa wladze zeby rozwiazywaly miedzy innymi takie sprawy, przeciez sasiedzi tez nie sa niczemu winni, a jezeli wlasciciel pupilka jest obojetny na to to ktos musi mu przemowic do rozsadku (Policja) lub samemu ......
pies szczeka i 'marudzi' najczęściej dlatego, że nie chce być sam
Proponuję zrobić zrzutkę wśród mieszkańców i kupić sąsiadowi drugiego psa
Wtedy ten pierwszy nie będzie samotny i nie będzie ujadał
Agnes napisał/a:
Psu nieda sie zaklebnowac pyska
No rzeczywiście nie da się, ale pies pozostaje pod opieką swojego właściciela i to właśnie ten odpowiedzialny jest za niego. Jak ktoś decyduje się na psa, to niestety musi liczyć się z konsekwencjami i obowiązkami wynikającymi z jego posiadania. A skoro taka sytuacja nagminnie się powtarza, a właściciel nie reaguje, to rzeczywiście jest kłopot i trzeba szukać innych sposobów na rozwiązanie problemu.
po co Policja......
wezwać nto i Radio Opole..... to ewidentne znęcanie się nad zwierzętami.....
tytuł w gazecie i wywiad Maćka Stępienia z właścicielem psa..... powinny pomóc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum