a co do Rasiaka, to go wcale nie widać chyba dwa razy mial pilkę :p
Jak to Grzesiu. W końcu to "człowiek, który zatrzymał Polskę"
Jedyna dogodna sytuacja, świetne podanie Kuby Błaszczykowskiego do Rasiaka. Piłka trafia wprost do Rasiaka... ale zaraz zaraz co się dzieje, dlaczego ta cholerna piłka tak skacze? Niech ktoś ją zatrzyma
Nigdy Grzesia nie lubiłem, uważam, że jest beznadziejnie słaby, co skutecznie pokazuje w tym meczu. Takie świetne podanie, a piłka się od niego odbija jak od słupka __-__"
Jak strzeli bramkę, to pewnie głową, bo piłka się od niego odbije
Jak to Grzesiu. W końcu to "człowiek, który zatrzymał Polskę"
Heh... dobry tekst... ale słyszałam jego rozwinięcie po tragicznym w wykonaniu Rasiaka meczu z Anglią (el. MŚ 2006) "człowiek, który zatrzymał Polskę na Old Trafford"
Derian napisał/a:
Nigdy Grzesia nie lubiłem, uważam, że jest beznadziejnie słaby, co skutecznie pokazuje w tym meczu. Takie świetne podanie, a piłka się od niego odbija jak od słupka __-__"
Ja również nigdy nie darzylam go sympatią i zawsze twierdzilam, że nie ma dla niego miejsca w naszej reprezentacji. Myślałam, że dzis jednak coś pokaże, w koncu miał okazję sie wykazać... a teraz jak dla mnie jest zbędny na boisku, to tak jakbyśmy grali w 10 Więc jak dla mnie Grzesiu do zmiany Szkoda, bo w sumię nie potrafi on zaistnieć w reprezentacji, choćby nie wiem jak dobrze idzie mu w klubie, to zawsze w reprezentacji kiepsko:/
I licze na zmianę wyniku w drugiej połowie, oczywiście na naszą korzyśc
I kolejny słaby mecz Polaków Można powiedzieć, że nasi grali w piłkę tylko 10-15 min na początku drugiej połowy. Pochwalić należy Błaszczykowskiego, który zagrał kolejny dobry mecz w reprezentacji i Boruca, który wybronił nam remis. Reszta drużyny wypadła fatalnie. Rasiak starał się, ale właściwie otrzymał tylko jedną dobrą piłkę w pole karne, którą zmarnował. Smolarek co chwila wdawał się w głupi drybling i tracił bezsensownie piłkę. Krzynówek wypadł przeciętnie. Środek pomocy nie istniał. Nie dość, że prawie nie odbierali piłek piłkarzom Finlandii, to kiedy już mieli piłkę podawali do przeciwnika. Dudka zagrał fatalnie i co chwila był ogrywany. Z drugiej strony Golański czasem ruszał do ataku, ale większych efektów z tego nie było A para środkowych obrońców potrafiła popełniać fatalne błędy w ustawieniu
Podsumowując znowu mieliśmy więcej częścia niż umiejętności, bo Finowie grali lepiej i powinni wykorzystać jedną z wielu sytuacji podbramkowych.
Miejmy nadzieję, że w meczu Portugalii z Serbią też padnie remis.
Pochwalić należy Błaszczykowskiego, który zagrał kolejny dobry mecz w reprezentacji i Boruca, który wybronił nam remis.
Racja jedynie tych dwóch zawodników moge z czystym sumieniem pochwalić. Jeśli chodzi o Rasiaka to nie wypowiem się, każdy widział jego "grę" jeśli to w ogóle można nazwać grą:/ Ale dobrze, że zagrał, bo udowodnił, że nie ma dla niego miejsca w naszej reprezentacji i mam nadzieje, że szybko go w niej nie zobacze.
Słabą gre Polaków można zrozumieć jedynie dlatego, że grali bardzo cieżkie i wazne mecze na wyjezdzie. Wiadomo te 2 zdobyte punkty w meczach z Portugalia i Finlandią nie stawiają nas w takiej dobrej sytuacji jak gdybyśmy przywiezli 4 punkty, jednak nie jestesmy na straconej pozycji, nie jest źle Trener Beenhakker na pewno wyciągnie wnioski z tych dwóch występów i myśle że będzie dobrze (jak zwykle optymistka ).
skalpel napisał/a:
Podsumowując znowu mieliśmy więcej częścia niż umiejętności
Racja, szczęście ostatnio wyjątkowo dopisuje naszej reprezentacji, oby kiedys go nie zabrakło.
skalpel napisał/a:
Miejmy nadzieję, że w meczu Portugalii z Serbią też padnie remis
No i padł, Portugalia - Serbia 1:1 Wszystko poszło po naszej myśli, a wyrównująca bramka dla Serbów padła w samej końcówce spotkania (87 minuta). Dzięki temu wynikowi jesteśmy w dobrej sytuacji ... mamy cztery punkty przewagi nad trzecią w tabeli Portugalią (ma rozegrany o mecz mniej) i pięć na Serbią, zajmującą czwartą pozycję
A teraz pora poszukać, jakiegoś solidnego napastnika...
Mecz był słaby, mielismy wiecej szczescia niz rozumu. a co do Rasiaka to spodziewałem sie po nim wiecej tzn duzo wiecej, zagrał tak jak żurawski z Portugalia! czy my nie mamy dobrych napastników Za to Błaszykowski zagrał dobry mecz a Boruc uratowal nam punkt. wiecej pozytywów nie widze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Więc jak dla mnie Grzesiu do zmiany 
Szkoda, bo w sumię nie potrafi on zaistnieć w reprezentacji, choćby nie wiem jak dobrze idzie mu w klubie, to zawsze w reprezentacji kiepsko:/
w.w.j.d??
Można powiedzieć, że nasi grali w piłkę tylko 10-15 min na początku drugiej połowy. Pochwalić należy Błaszczykowskiego, który zagrał kolejny dobry mecz w reprezentacji i Boruca, który wybronił nam remis. Reszta drużyny wypadła fatalnie. Rasiak starał się, ale właściwie otrzymał tylko jedną dobrą piłkę w pole karne, którą zmarnował. Smolarek co chwila wdawał się w głupi drybling i tracił bezsensownie piłkę. Krzynówek wypadł przeciętnie. Środek pomocy nie istniał. Nie dość, że prawie nie odbierali piłek piłkarzom Finlandii, to kiedy już mieli piłkę podawali do przeciwnika. Dudka zagrał fatalnie i co chwila był ogrywany. Z drugiej strony Golański czasem ruszał do ataku, ale większych efektów z tego nie było 
![:]](images/smiles/splash.gif ":]")
wiec z Kazachami do przodu i Belgia remis z Serbia i .....
Za to Błaszykowski zagrał dobry mecz a Boruc uratowal nam punkt. wiecej pozytywów nie widze 
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
