"
sophie Scholl - die letzte tage" to film o ostatnich trzech dniach z życia Sohpie Scholl, współzałożycielki organizacji oporu w III Reichu "Weisse Rose" czyli "Biała Róża". Film wyszedł na ekrany w 2005 był kandydatem do Oscara, ostatnio edytowany w serii "Dziennika".
Film - chociaż jestem wrogiem kina raczej - uważam za wartościowy o tyle, że popadając w artystyczne mielizny trzyma się dość wiernie faktografii i w jakiś sposób oddaje sprawiedliwość. Jeżeli sztuka filmowa może czemuś służyć, czy w ogóle sztuka, poza dawaniem dobrego samopoczucia, to właśnie powinna służyć psuciu tego samopoczucia, czyli oddawać sprawiedliwość.
Z jednej strony rodzeństwo Scholl po wpadce nie jest torturowane ani bite, ale widać, czuć w tym filmie wyraźnie jak cholernie pozostało samotne w Niemczech gdzie wiadomo było,że nikt nie pomści ich śmierci bo cały ruch oporu to byli właśnie z grubsza oni. Ich rojenia - na tamten czas - o Europie wolnej, ...