Dawno, dawno temu, w czasach czarno-białego telewizora, zostałem porażony fragmentem występu grupy Kraftwerk na warszawskim Torwarze. Wtedy nie było internetu, a muzykę z zachodu kupowało się za potężne pieniądze na giełdach wymiany płyt, np. we wrocławiskim Pałacyku. Kto był cwany, ustawiał się na całe życie.
Był koniec lat 70tych albo początek 80tych. Cześć Polski oszalała na punkcie nowej muzyki, nawet moim rodzicom podobał się poniższy kawałek:
http://pl.youtube.com/watch?v=847Y_hGzvIU&feature=related
20 lat później The Ramstein:
http://pl.youtube.com/watch?v=mKNH_D5SKtk&feature=related
Inne kultowe Kraftwerki:
http://pl.youtube.com/watch?v=LWlgbAc3bbM&feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=qDde1es7aoU&feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=4ZcUu9Kl_7A&feature=related
Tytuł ostatniego kawałka posłużył jako nazwa dla jednego z pierwszych prywatnych pubów w Brzegu.