Brzescy piłkarze byli faworytem spotkania z LZS
obrowiec i nie zawiedli. Wygrali pewnie 3:0.
Od pierwszych minut spotkania brzescy piłkarze nacisnęli na rywala i gra toczyła się głównie na jego połowie. Na efekt nie trzeba było długo czekać. W 7. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Pawła Boczarskiego, Tomasz Szczupakowski strzałem głową skierował piłkę do bramki. Szybko zdobyty gol postawił brzeżan w bardzo dobrej sytuacji. Goście ciągle musieli się skupić głównie na obronie, a ich akcje pod brzeską bramką należały do rzadkości. Podopieczni Janusza Dziury do przerwy mieli przewagę, ale klarownych szans do zdobycia bramki jednak brakowało. Zespół z Obrowca tuż przed zakończeniem pierwszej połowy nieco się ożywili, ale wynik nie uległ zmianie.
Druga połowa od początku przyniosła ataki brzeskich piłkarzy, którzy dążyli do jak najszybszego zdobycia drugiego gola. W 52. minucie minimalnie niecelnie strzelał Tomasz Rabanda, ale już 5 minut później po jego podaniu Paweł Boczarski technicznym ...