W powiecie brzeskim menele piją nagminnie na ulicach
Winko w bramie, piwo na ławce, ćwiartka wódki w parku. Brzeska policja karze za to rekordowo często, ale pijących w miejscach publicznych nie ubywa.
Każdy mieszkaniec Brzegu, Grodkowa czy Lewina bez trudu wskaże miejsca, gdzie codziennie można spotkać panów pociągających wino prosto z butelki. Miłośnicy trunkowania pod chmurką mają swoje ulubione sklepy, ławki, skwery i ścieżki, miejsca w parku. Piją kilkadziesiąt metrów od szkół, koło placów zabaw i pod oknami.
Policja też zna te miejsca i mandaty sypią się w ogromnych ilościach.
- W 2009 roku ukaraliśmy za to ponad 2700 razy, co w przeliczeniu na liczbę mieszkańców daje najwyższą średnią wśród wszystkich powiatów w województwie - mówi Jan Minosora, zastępca komendanta powiatowego policji w Brzegu.
więcej:
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100311/POWIAT05/811310262
Jarosław Staśkiewicz
nto.pl