Koszykarki Odry Brzeg rozpoczęły przygotowania do nowego sez

Na pierwszym treningu Odry Brzeg przed nowym sezonem zjawiło się 9 zawodniczek. Wśród nich koszykarki z poprzedniego sezonu: Justyna Daniel, Marta Żyłczyńska, Ewelina Buszta, Natalia Tajerle, Jagoda Oses oraz juniorki Aneta Bolek i Marta Wdowiuk, a także nowe zawodniczki Iwona Płóciennik i Magdalena Rzeźnik. Zespół pod okiem trenera Vadima Czeczuro trenować będzie w Brzegu przez ponad trzy tygodnie.


- Dwa miesiące to optymalny czas na przygotowanie się do sezonu - mówi szkoleniowiec Odry Brzeg.
- Na początku praktycznie nie dotykamy piłki, trenujemy nad kondycją, wytrzymałością i motoryką. Do każej zawodniczki podejdziemy indywidualnie - dodał Vadim Czeczuro.

Pod koniec sierpnia do zespołu dołączą trzy zawodniczki zagraniczne - dwie Amerykanki oraz jedna Ukrainka.


więcej na nasz-sport.info

Bandycki Atak Brzeskiej Koszykarki

Niezwykle dramatyczny przebieg miał mecz Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet pomiędzy Wisłą Can-Pack Kraków i Odrą Brzeg. Po bandyckim ataku zawodniczki Odry do szpitala trafiła kapitan Wisły, Dorota Gburczyk.

Do feralnej sytuacji doszło w drugiej kwarcie przy stanie 25:19. Po ciosie jaki zadała Brittany Denson, Gburczyk upadła na parkiet.

Kapitan Wisły Can-Pack musiała zostać odwieziona do szpitala, a jej sytuacja okazała się bardzo poważna.

U zawodniczki po ciosie nastąpiło zatrzymanie oddechu i akcji serca. Gburczyk doznała również skomplikowanego złamania nosa z przemieszczeniami kości. Czeka ją teraz poważna operacja.

- Według mnie, to było bandyckie wejście i bandytyzmowi na parkiecie należy położyć kres. Miałem okazję tą sytuację widzieć dokładnie siedząc na wysokości całego zdarzenia. Był faktycznie faul Doroty, o którym pan sędzia potem mówił. Natomiast już po tym gwizdku był wyraźny ruch łokciem i ten ruch spowodował ...

Opole: wulgarne słowa pijanej koszykarki

:: Amerykańska zawodniczka zespołu Cukierki Odra Brzeg została zatrzymana przez policję podczas nocnej jazdy samochodem. Jak się okazało koszykarka była kompletnie pijana, alkomat zarejestrował 1,5 promila w wydychanym powietrzu. Zawodniczka klubu nie przebierała w słowach dzwoniąc do trenera z prośbą o pomoc – informuje serwis 24opole.pl. ::

Więcej TUTAJ

Kara dla byłej koszykarki Odry Brzeg za jazdę po pijanemu

Keila Beachem została dziś ukarana 6 miesiącami pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. To kara za jazdę pod wpływem alkoholu.

Sportsmenka została złapana na jeździe na “podwójnym” gazie 23 października ok. 4 nad ranem w Opolu na ul. Książąt Opolskich. Miała 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Beachem ma też zapłacić 1000 zł grzywny, wpłacić kolejne 1000 zł na rzecz Stowarzyszenia Hospicjum Opolskie i pokryć koszty procesu wynoszące w sumie ponad 700 zł.

koszykarki nie było na rozprawie, jest już w USA. Kilka dni po zdarzeniu brzeski klub dyscyplinarnie rozwiązał z nią kontrakt. Została zwolniona powodu niesportowego trybu życia, co jest złamaniem regulaminu klubowego.

Koszykarki Odry dla WOŚP

Przed nami XIX Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbędzie się w niedzielę, 9.01.2011 r. Zebrane fundusze Fundacja postanowiła poświęcić na leczenie dzieci ze schorzeniami urologicznymi i nefrologicznymi. Wsparcie tego działu medycyny dziecięcej będzie możliwe także dzięki Wam!



Klub Sportowy ODRA BRZEG darczyńca XIX Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Brzegu przeznacza na licytację piłkę.

Co licytujemy?

Piłkę do koszykówki Molton GG6.

Z podpisami koszykarek drużyny ODRA BRZEG.




Wszystkie brzeskie aukcje XIX Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

http://aukcje.wosp.org.pl/show_user_auctions.php?uid=1380266

Koszykarki wróciły z Niemiec

Nasze koszykarki wróciły ze zgrupowania w Niemczech i trenują obecnie na swoich obiektach w Brzegu. Do zespołu dołączyły już grające niedawno na Uniwersjadzie Agnieszka Makowska i Małgorzata Morka i zespół trenuje w komplecie. Podopieczne Krzysztofa Kubiaka podczas pobytu w Niemczech rozegrały dwa mecze sparringowe z tamtejszym pierwszoligowcem - BBV Eagles Lipsk, oba spotkania wygrał zespół gospodarzy.

"Mecze te nie miały dla nas zbyt dużej wartości, bo były rozegrane za wcześnie - mówił po powrocie trener Kubiak; moim założeniem na te spotkania było głównie sprawdzenie pod względem przydatności do zespołu Justyny Daniel i Magdy Rzeźnik, ale ta druga niestety na początku zgrupowania skręciła staw skokowy i nie zagrała. Z konieczności na "jedynce" miała okazję więcej zagrać Ewa Nierzwicka, a także Joanna Chełczyńska. Podsumowując, mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z tego co zobaczyłem, bowiem Justyna Daniel pokazała, że będę mógł na nią liczyć w nadchodzącym sezonie."

...