Tango argentyńskie rodziło się w mrokach przedmieść Buenos w XIX wieku. Ale Argentyna ma coś więcej, niż tylko Tango, chociaż Tango to teraz ich symbol że tak powiem kardynalny. Ludowy taniec, tańczony także na naszych milongach czasami. Ostatnio w Oławie w sobotę. Zdaje się, że na czwartek zbiera się ekipa na potańczenie chacarery we Wrocku.
http://www.youtube.com/watch?v=-zj5raRUc-g&mode=related&search=
Trochę melancholijne:
http://www.youtube.com/watch?v=l3A0kj0YS8E&mode=related&search=
Trochę weselej:
http://www.youtube.com/watch?v=SUaKkx7JT1k&feature=related
Oni też mają chusteczkę (chociaż chyba niezahaftowaną:P):
http://www.youtube.com/watch?v=emWB4T3Fy6I&mode=related&search=
http://www.youtube.com/watch?v=zhtM5YemFTc&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=_h9XelxcPLM&mode=related&search=
http://www.youtube.com/watch?v=4uLy-WDBSsw&mode=related&search=
A tu jakieś tango - chacarera:
http://www.youtube.com/watch?v=Xa8glkfsAIw&feature=related
Dodane: Tak na dobrą sprawę, po tym ostatnim afterparty w Herbowej ... w sumie dało by radę to zrobić. Instrumenta są, krew kastylijsko-południowoamerykańska aż kipi w żyłach ...