Wysłany: 2008-02-18, 08:15 Do szefostwa PKS w Brzegu
Drodzy Państwo,
Zastanawia mnie na jakiej podstawie (w odniesieniu do czego) ustalane są ceny biletów (zwłaszcza komunikacji miejskiej poza obrębem miasta Brzeg)? Już pomijam fakt wysokości cen biletów jednorazowych, które w porównaniu np. do Wrocławia są wręcz horendalne, jednak ceny biletów miesięcznych to całkowita porażka.
Jak to jest, że bilet miesięczny normalny w obrębie miasta kosztuje 50zł, natomiast już na Skarbimierz jest to koszt ponad 130zł. Czyżby odległość od granic miasta do Skarbimierza Os. była aż tak kosmiczna?
Jak to jest, że bilet miesięczny na "2" (na Skarbimierz Os.) kosztuje prawie tyle samo co 40 przejazdów jednorazowych? W wyniku tego nie opłaca się kupować miesięcznych, bo wystarczy, że nie skorzystam z komunikacji miejskiej z jakiś tam powodów 4 razy w m-cu i już wychodzi to taniej podczas kupowania jednorazowych biletów na każdy przejazd.
Dlaczego zatem bilet miesięczny w obrębie miasta jest dużo tańszy niż 40 przejazdów jednorazowych? Czyżby zasady ustalania cen były tu znacząco odmienne?
Jak to jest, że bilet miesięczny PKP z Brzegu do Wrocławia i spowrotem kosztuje 185zł, na trasie równej ponad 40km, natomiast miesięczny do wioski oddalonej od Brzegu o zaledwie kilka km trzeba zapłacić 130zł. Wychodzi na to, że im bliżej tym drożej
Czy nie można byłoby jednak wpaść na jakiś genialny pomysł i cenowo zachęcić ludzi do korzystania z przejazdów komunikacji miejskiej poza obrębem miasta? Naprawdę nie trzeba tu dużo kombinować. Np. skoro miesięczny w obrębie miasta (bez ograniczeń na ilość przejazdów) na wszystkie linie wynosi 50zł to wystarczy ustalić powiedzmy 75zł za bilet na jedną linię poza granicami miasta. W tym wypadku mieszkańcy pobliskich wiosek na pewno z chęcią skorzystaliby z takiej oferty, by dostać się z domu do pracy i z powrotem. Wiadomo przecież, że większość osób korzysta z przejazdów tylko na zasadzie tam i z powrotem (praca-dom), więc ewentualnie można byłoby wymyślić coś w stylu karnetu do kasowania podczas każdego kursu, ale w jakiejś rozsądnej cenie. Przecież pracujący czy też uczący się nie jeżdżą po 10 razy dziennie dla zabawy.
Dojeżdżając codziennie z rana widzę, że autobus prawie świeci pustkami. Nic dziwnego, bo za taką cenę na pewno wygodniej, przyjemniej i bardziej komfortowo jest podjechać do Brzegu samochodem. Gdyby nie fakt, że chwilowo nie mogę skorzystać z własnego środka lokomocji PKS na pewno miałby jedną klientkę mniej.
Proszę włodaży PKS o przeanalizowanie mojego wywodu i wyciągnięcie jakiś konketnych wniosków w celu poprawy sytuacji. Przecież komunikacja powinna być dla ludzi tylko, że na obecnych zasadach koszty takiego dojazdu są przerażające
Ostatnio zmieniony przez Inez 2008-02-18, 12:42, w całości zmieniany 2 razy
Jak tylko pojawi sie konkurencja to PKS przestanie się zachowywać jak monopolista i w końcu uzna, że autobusy są dla ludzi a nie na odwrót. Jedyne wyjście busy - np. co pól godziny ze Skarbimierza na Plac Dworcowy, Rynek i z powrotem. Że też jeszcze nikt jeszcze tego nie zrobił...
Zastanawia mnie na jakiej podstawie (w odniesieniu do czego) ustalane są ceny biletów (zwłaszcza komunikacji miejskiej poza obrębem miasta Brzeg)?
Więc jeśli chodzi o ceny biletów komunikacji miejskiej to ustala je Rada Miejska. Ostatnia uchwałą w sprawie cen biletów tutaj. W to z tej prostej przyczyny, że miasto co roku przeznacza na komunikację miejską niemałe pieniądze z budżetu.
Natomiast co do komunikacji podmiejskiej to już PKS sam sobie wymyśla ceny; i szczerze mówiąc nie wiem czym się kieruje. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że:
1. PKS nie ma konkurencji.
2. Żeby dopłacać do komunikacji podmiejskiej musiały by się porozumieć gminy, do których autobusy jeżdżą. Miasto Brzeg już "sponsoruje" autobusy komunikacji miejskiej więc to raczej kwestia władz gmin Skarbimierz i Lubsza.
a może ktoś się orientuje dlaczego nie ma biletów ulgowych poza granicami miasta, przecież z tego co wiem legitymacja szkolna upoważnia do takich zniżek więc czemu nie można jeździć np z Brzegu do Żłobizny kupując bilet ulgowy, posiadając legitymacje szkolną ?? ??
a może ktoś się orientuje dlaczego nie ma biletów ulgowych poza granicami miasta, przecież z tego co wiem legitymacja szkolna upoważnia do takich zniżek więc czemu nie można jeździć np z Brzegu do Żłobizny kupując bilet ulgowy, posiadając legitymacje szkolną ?? ??
szczerze ja tego też nie rozumiem... PKS Nysa PKS Opole mają takie zniżki dla studentów i uczniów... moze brzeski PKS sądzi że jak ktoś jedzie na jednym miejscu to placi za cały bilet... a co z osobami które jeżdżą z lubszy do brzegu?? do szkoły ??
Najlepszym rozwiązaniem byłaby konkurencja. Jakiś czas temu kiedy kursował jeszcze pociąg relacji Brzeg - Nysa to np mieszkańcy wiosek Czeska Wieś i Jankowice Wielkie miały znacznie tańsze bilety w porównaniu z wsiami które nie miały połączenia kolejowego z Brzegiem.
Jeśli chodzi o bilety miesięczne to w obrębie gminy Lubsza dla uczniów są zniżki 49% natomiast jeśli chodzi o bilety jednorazowe to jest chyba tylko ulga dla dzieci do lat 6 i dla inwalidów...
W ciągu 3 lat odkąd chodzę do szkoły średniej ceny biletów wzrosły o 20 zł...
Ostatnio zmieniony przez Necia 2008-02-18, 17:54, w całości zmieniany 1 raz
Jeżeli dobrze pamiętam ostatnie podwyżka był 1 stycznia 2008 lub 1 grudnia 2007, kiedy to bilet Brzeg - Skarbimierz podrożał z 3.00 zł na 3,30 zł...
eliasztp napisał/a:
Najlepszym rozwiązaniem byłaby konkurencja. Jakiś czas temu kiedy kursował jeszcze pociąg relacji Brzeg - Nysa to np mieszkańcy wiosek Czeska Wieś i Jankowice Wielkie miały znacznie tańsze bilety w porównaniu z wsiami które nie miały połączenia kolejowego z Brzegiem.
Jak była czynna trasa Brzeg - Nysa
Ceny biletów np. do Olszanki, Pogorzela, Gierszowic etc. były tańsze o ponad połowę...
Gdzieś 2 lata temu, jak moja mama jeździła do pracy autobusem z Brzegu do Przylesia bilet kosztował 2,60... Teraz 5 zł z groszami!
Skandal! Nie długo wzrośnie cena za bilet miejski (czyli po Brzeg) teraz normalny kosztuje 2 zł z tego co słyszałem chcą podnieść na 2,30 zł... a ulgowy na 1,30
Ostatnio zmieniony przez alfix 2008-02-18, 17:57, w całości zmieniany 2 razy
W ciągu 3 lat odkąd chodzę do szkoły średniej ceny biletów wzrosły o 20 zł...
chodzisz do szkoły ??:D
a na poważnie ceny pks miejskiego są niższe niż w np Opolu bo bilet ulgowy w Brzegu 1 złocisz a w Opolu 1.25 bilet miesięczny na wszystkie linie kosztuje 40 zł
faktem jest ze ceny podmiejskich są wysokie...
a na poważnie ceny pks miejskiego są niższe niż w np Opolu bo bilet ulgowy w Brzegu 1 złocisz a w Opolu 1.25 bilet miesięczny na wszystkie linie kosztuje 40 zł
U nas po Brzegu miesięczny na okaziciela kosztuje:
- normalny 50 zł
- ulgowy 25 zł
Co do Opola, tak za wejście do taxi kosztuje 7 zł... i taksówkarze wiozą Cię okrężną drogą za 30 i więcej złotych!
Co do Opola, tak za wejście do taxi kosztuje 7 zł... i taksówkarze wiozą Cię okrężną drogą za 30 i więcej złotych!
z tym się nie zgadzam często po imprezach wracałem taksówką do domu i przejazd spod Tesco za MC donalda na czestochowskiej wynosił ok 10 zł weźmy pod uwagę że startowe w taksówkach wynosi ok 3 -4 zł tyle że są korporacje które nie biora za dojazd do klienta wiec nie mów że 30 zł więcej po prostu nie można dać się robić w bambuko
Necia napisał/a:
Pan_Pasztet napisał/a:
chodzisz do szkoły ??:D
Zdarza się
nie wyglądasz
25 zł bilet po mieście i weź pod uwagę ilość kursów w Opolu co 15 minut masz autobus a w brzegu co godzinę... zamiast puszczać duże autobusy na trasy miejscie mogliby puscić mniejsze a częściej... zurzycie paliwa podobne a masz wiecej połączeń
25 zł bilet po mieście i weź pod uwagę ilość kursów w Opolu co 15 minut masz autobus a w brzegu co godzinę... zamiast puszczać duże autobusy na trasy miejscie mogliby puscić mniejsze a częściej... zurzycie paliwa podobne a masz wiecej połączeń
Dla nas to było by dobre, lecz PKS na to się nie zgodzi
Pan_Pasztet napisał/a:
z tym się nie zgadzam często po imprezach wracałem taksówką do domu i przejazd spod Tesco za MC donalda na czestochowskiej wynosił ok 10 zł weźmy pod uwagę że startowe w taksówkach wynosi ok 3 -4 zł tyle że są korporacje które nie biora za dojazd do klienta wiec nie mów że 30 zł więcej po prostu nie można dać się robić w bambuko
Skandal! Nie długo wzrośnie cena za bilet miejski (czyli po Brzeg) teraz normalny kosztuje 2 zł z tego co słyszałem chcą podnieść na 2,30 zł... a ulgowy na 1,30
Ja mam tylko jedną uwagę do pisanych przez Ciebie postów: zanim opiszesz wyimaginowany skandal bo wydaje Ci się, że coś nastąpiło lub słyszałeś że ma nastąpić ujmij to w jakieś adekwatne zdania. Nie wiem skąd czerpiesz informacje na różne tematy, ale po raz drugi piszesz coś wyssanego z palca. Jakimś tam postępem jest dodanie przez Ciebie słowa "słyszałem". Poprzednio, przy podwyżkach diet radnych Rady Miejskiej w Brzegu twierdząco napisałeś coś co nie miało miejsca.
Wszem i wobec dementuję i uspokajam: nikt z decydentów nic takiego nie słyszał nie mówiąc już o tym aby formalnie ktokolwiek do radnych zgaszał ten problem. A nawet jeśli kiedyś (bo pewnie kiedyś to nastąpi) wpłynie wniosek o podwyżkę obiecuję publiczną debatę na ten temat na forum forum
Reasumując: proszę nie siać paniki.
A co do cen podmiejskich to potwierdzam, że kiedy kursował pociąg to PKS wychodził z siebie z obniżkami i udogodnieniami w rozkładzie jazdy. Autobusów było więcej i jeździły w atrakcyjniejszych godzinach. Widać, konkurencja jest dobrą motywacją dla władz naszego monopolistycznego, regionalnego przewoźnika.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
bilet miesięczny na wszystkie linie kosztuje 40 zł 
często po imprezach wracałem taksówką do domu i przejazd spod Tesco za MC donalda na czestochowskiej wynosił ok 10 zł weźmy pod uwagę że startowe w taksówkach wynosi ok 3 -4 zł tyle że są korporacje które nie biora za dojazd do klienta 
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
