Jak długo jeszcze trzeba będzie czekac na kompletny i profesjonalny sprzęt nagośnieniowy w naszym brzeskim BCK ??? Bo tak sobie myslę, że oprócz tego co mamy to sie nie da na tym grac, dlaczego ludzie odpowiedzialni za to wogóle nic z tym nie robią. Jak na 40 tyś, miasto to chyba wstyd że taki mały Grodków ma takie rzeczy. Czy naprawde na nic nie ma kasy czy BCK śpi i jedyne zaiwestowane przez nic pieniądze to pensja dla pracowników oraz organizacja Dni Brzegu.
Jak długo jeszcze trzeba będzie czekac na kompletny i profesjonalny sprzęt nagośnieniowy w naszym brzeskim BCK ??? Bo tak sobie myslę, że oprócz tego co mamy to sie nie da na tym grac, dlaczego ludzie odpowiedzialni za to wogóle nic z tym nie robią. Jak na 40 tyś, miasto to chyba wstyd że taki mały Grodków ma takie rzeczy. Czy naprawde na nic nie ma kasy czy BCK śpi i jedyne zaiwestowane przez nic pieniądze to pensja dla pracowników oraz organizacja Dni Brzegu.
A czy ty zdajesz sobie sprawę z tego ile kosztuje taka aparatura? BCK otrzymuje dotację z miasta. Oczywiście to wstyd, że miasto powiatowe nie dysponuje taką aparaturą, ale miejmy nadzieję, że w niedługim czasie takowa będzie. Z drugiej strony, czy rzeczywiście BCK śpi, skoro oprócz Dni Brzegu organizuje szereg innych imprez, (jak widać na stronie internetowej BCK) w tym m.in. Jazz nad Odrą w Brzegu, Festiwal Piosenki Religijnej Corda Cordi, Festiwal Piosenki Angielskiej, Muzyczną Scenę Młodych Bariery Kariery i wiele innych. Jeżeli piotrekbvb, te propozycje cię nie zadawalają, to już jest twój problem.
aż się boję wypowiadać na ten temat
nawet wiem kto do tego się przyczynił ale nie chcę pokazywać palcem bo znowu wyjdę na tego złego
nie zanosi się żeby przez najbliższy czas coś się zmieniło. chociaż pieniądze na ten cel z pewnością by się znalazły, osoby odpowiedzialne za ich rozdysponowanie wiedzą lepiej co jest potrzebne... przykre lecz prawdziwe. sam ubolewam nad tą kwestią szczerze
edit:
przy okazji, ostatnio Gmina Skarbimierz zakupiła nowy sprzęcik, na którym mieliśmy okazję mieć próbę i mini-koncercik. mikser Yamahy, kolumienki JBL, końcówka Crown + 4 mikrofony Shure (bezprzewody oczywiście). taka inwestycja z pewnością nie jest na "pstryknięcie palca", ale z pewnością jest długoterminowa i nie ulega dyskusji czy takie rzeczy są w BCK potrzebne...
Ostatnio zmieniony przez zalev 2007-11-10, 19:55, w całości zmieniany 2 razy
jaz-z, tylko na te imprezy pewnie wypożycza skądś sprzęt muzyczny ...czyli płaci za to określoną kwotę ....bo może lepszym interesem by było np zakupić własny profesjonalny sprzęt i go wypożyczać, jak nie jest potrzebny...ale zawsze mieć swój pewny ...ale to i tak tylko przypuszczenia i ewentualne pytanie do RM
jaz-z, tylko na te imprezy pewnie wypożycza skądś sprzęt muzyczny ...czyli płaci za to określoną kwotę ....bo może lepszym interesem by było np zakupić własny profesjonalny sprzęt i go wypożyczać, jak nie jest potrzebny...ale zawsze mieć swój pewny ...ale to i tak tylko przypuszczenia i ewentualne pytanie do RM
I to Ktoś jest chyba istota sprawy. Środki dzieli Rada Miejska i to ona może zabezpieczyć środki - raz, ale porządnie - na zakup porządnej aparatury. Takiej, na jaką Brzeg zasługuje.
nie zanosi się żeby przez najbliższy czas coś się zmieniło.
Aaaaa, uprzedzacie fakty!! Powiem tylko tyle, że jest duuuże prawdopodobieństwo, że niebawem znajdą się pieniądze na ten sprzęt o którym tu mowa. Nie chce zdradzać teraz za dużo. Wróg nie śpi P
jaz-z to nie jest problem tylko mój ale wszystkich którzy maja cos wspólnego z BCK, co do koncertów to juz zostalo powiedziane, odbywają sie one na cudzym sprzęcie, to też kosztuje, a co do spania, to myśle że pieniądze by sie znalazły tylko trzeba sie o nie postarac. I wiem że to nie jest mała suma, ale to jest inwestycja na wiele lat i jeżeli mówisz że BCK organizuje dużo imprez to wypadałoby taki sprzet posiadac.
21:31
Zalev jeżeli możesz powiedziec kto jest za to odpowiedzialny to powiedz, wkońcu to jest forum, a po za tym mamy demokracje, głowy nie stracisz.
Ostatnio zmieniony przez jadore 2008-01-16, 07:13, w całości zmieniany 1 raz
jaz-z to nie jest problem tylko mój ale wszystkich którzy maja cos wspólnego z BCK, co do koncertów to juz zostalo powiedziane, odbywają sie one na cudzym sprzęcie, to też kosztuje, a co do spania, to myśle że pieniądze by sie znalazły tylko trzeba sie o nie postarac. I wiem że to nie jest mała suma, ale to jest inwestycja na wiele lat i jeżeli mówisz że BCK organizuje dużo imprez to wypadałoby taki sprzet posiadac.
W pełni się z tobą zgadzam. Brzeg zdecydowanie powinien mieć (mając tyle imprez wysokiej rangi) profesjonalny sprzęt nagłośnieniowy. Wystarczy w tym miejscu przypomnieć tegoroczne koncerty Jazzu nad Odrą, w trakcie których przez 3 dni usługę nagłośnienia czyniła niedpłatnie w ramach promocji (jak powiedział ze sceny Ojciec Dyrektor) firma z Warszawy, dysponująca znakomitą aparaturą. Niestety, ostatni koncert, i to takiej gwiazdy jaką jest Zbigniew Namysłowski - obsługiwany był sprzętem BCK-owskim. Jaki był tego efekt, wszyscy obecni jazzfani mogli ocenić. A było po prostu nieciekawie. Myśle, że w tej materii decyzja należy do naszych radnych miejskich. Oni w kwestiach finansowych są władni. Ale coś brzęczy, że miasto znajdzie środki na ten cel. Myślę, że Bartek. T. - jako radny - ma w tym zakresie duże pole do działania.
Powiem tylko tyle, że jest duuuże prawdopodobieństwo, że niebawem znajdą się pieniądze na ten sprzęt o którym tu mowa. Nie chce zdradzać teraz za dużo. Wróg nie śpi P
Po dzisiejszym koncercie ponawiam pytanie, czy coś sie zmieni? BCK próbuje teraz jakieś dwa nowe mikserki, super! Coś ruszyło Ale co dalej? Zeby koncert z okazji WOSP sie odbył ludzie musieli poprzynosic swój prywatny sprzęt bo w bck nic nie ma, masakra. Z ledwością znalazł sie dla mnie piep... statyw i mikrofon. I dlaczego Grodków nie nagłaśniał imprezy tak jak to było rok temu???
bo w bck nic nie ma, masakra. Z ledwością znalazł sie dla mnie piep... statyw i mikrofon
Ja to mówia lepszy rydz niż nic dobrze ze chociaz to było Apropos nawet jak będzie ten szumny nowy sprzet ( w co wierze jak w zeszłoroczny snieg, ze o tegorocznym nie wspomnę...) kto bedzie go obsługiwał???? Moze eliasztp powiesz ilu akustyków cię nagłaśniało...??? Bo z tego co zauważyłem na WOSPie biegał przód-scena niezłomny i jeszcze młody Krzysiu P. a swiatła "robił" niesamowity Jóżek P. Obu ich szanuje i złego słowa na nich nigdy nie powiem bo wiele mi w życiu i pracy pomogli ale mam pytanie pozostałych 26 pracowników BCK ??? Bo oprócz ich dwóch (świetnych elektryków i nie samowicie pozytywnych ludzi!!!) i Ojca Dyrektora nikogo nie widziałem.....(pomijam pania portierkę....).... Więc szczerze powiem ze nawet cieszę się że z tą instytucja i tym Ojcem Dyrektorem nic wspólnego już nie mam !!!
Szczerze współczuje yasiowi że plany organizacyjne wzięły w łeb i nagłośnienie było łatane z kilku podzespołów co w efekcie było bez efektu... Ale... reszte na razie zostawie dla siebie
pozdr
Ostatnio zmieniony przez a2r 2008-01-13, 21:05, w całości zmieniany 1 raz
Jeżeli chodzi o ludzi od nagłaśniania to też jest to dla mnie zagadką i nie wiem co mam myślec. Dla mnie wygląda to tak, jakby bck totalnie olał tą imprezę.
Jeżeli chodzi o ludzi od nagłaśniania to też jest to dla mnie zagadką i nie wiem co mam myślec. Dla mnie wygląda to tak, jakby bck totalnie olał tą imprezę.
Miło by było jakby się znalazły pieniądze na ten cel... Widać było na koncertach, że nie jest z tym dobrze, kurde... Myślę, że miasto powinno przeznaczyć jakąś kase na nagłośnienie, w końcu BCK jest tylko jeden i to w dodatku "tak" zaopatrzony...
żal
co mam powiedzieć... po dzisiejszych koncertach każdy wie jaka była czytelność poszczególnych instrumentów, tym bardziej wokali. gdybyśmy nie pozbierali tego co mamy w domach/salkach prób, to efektem byłoby chyba granie unplugged. 100 tysięcy kombinacji żeby nagłośnić jakoś perkusję przy użyciu dynamicznych mikrofonów wokalnych, zbyt mała ilość dostępnych linii "bo cośtam nie działa", etc. w efekcie praktycznie zerowa selektywność brzmienia i jeden wielki misz-masz, który własnymi siłami z Krzyśkiem i Smoothem staraliśmy się naprawić.
to, co jest obecnie... szkoda słów!
A2R i Zalev - tak zapytam z ciekawości - ile lat spędziliście w BCKu i co przez ten czas zrobiliście w celu zdobycia, lobbowania, naciskania i etc na zakup sprzętu?
Nie wiem - jeszcze jakiś czas temu Wasze posty w tematach okołobecekowych było w nieco innym tonie - mam wrażenie, że jakby Wam obiektywizmu brakuje - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum