Wysłany: 2007-05-31, 20:03 Nikotynowa atmosfera w naszych lokalach
Zakładam temat palenia w tej kategorii, bo nie znalazłem kategorii "Zdrowie". Zresztą temat dotyczy palenia w Barach, resteuracjach i pubach.
Nie męczy Was unoszący się w powietrzu, którym oddychacie, dym papierosowy? Otaczający Was z każdej strony, przenikający ubrania, gryzący w oczy, zapierający dech smród palonych papierosów? Może mam pecha, i gdziekolwiek pójdę, trafiam na palaczy? Karczma Brzeska, Wozownia, Grill Pub i inne czasami mają takie stężenie dymu w powietrzu, że powiesić siekierę tam można! No i pomysł w jednym z lokali, że sala na dole jest dla palących, na górze dla niepalących. Przecież każdy wie, ajak nie wie to może zobaczyć, że dym ma tendencję do unoszenia się do góry. W efekcie niepalący bawiący się na górze i tak wdychają ten dym.
Ciekawe, kiedy w naszym kraju wprowadzi się całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych. W dzisiejszej Gazecie Wyborczej piszą na str. 12, że taki zakaz obowiązuje już w takich krajach jak: Irlandia, Norwegia, Włochy, Malta, Szwecja, Szkocja, Łotwa, Litwa, Finlandia a wkrótce dołączą Belgia, Dania, Anglia, Niemcy, Grecja, Islandia i Rumunia.
Nie byłoby przyjemniej posiedzić przy stoliku oddychając czystym powietrzem?
Nie byłoby przyjemniej posiedzić przy stoliku oddychając czystym powietrzem?
Fajnie by było!!
Ale w takich lokalach jak Ibiza i Harlem to się nie powienno palić ale np w Brzeskiej i Wozowni to siedzisz na świerzym powietrzu i jak ktoś zapali to nie poczujesz
jestem całkowicie za wprowadzeniem zakazu palenia w miejscach publicznych, co to da że np w Relaxie jest oddzielana cześć dla nie palących jak sa one praktycznie połączone i wszystko sie miesza
jaki zakaz dla palaczy... a co my gorsi jesteśmy... mamy marznąć na dworze... ??
niech wprowadzą zakaz.... spadnie sprzedaż piwa zmiejszą się wpływy za hazard.... mniejsze dochody firm usługowych beda reasumujac nie bedzie na podwyzki dla lekarzy lub odprawe dla ministra Dorna czy premiera Kaczki
jaki zakaz dla palaczy... a co my gorsi jesteśmy... mamy marznąć na dworze... ??
a dlaczego palacz ma mnie truć w lokalach powinien być zakaz palenia albo miejsce wydzielone do tego ale takie prawdziwe nie jakieś tam miejsce w kącie niczym nie odgrodzone...najgorzej jest zimą kiedy wszystkie okna sa pozamykane a w środku jest siwo że oddychać nie można a po powrocie do domu ubranie do prania i prysznic bo wszystko fajkami smierdzi.....
Bez obaw, nic nie spadnie. W miejsce palących przyjdą ci, którzy dotąd omijali lokale właśnie ze względu na duże zadymienie. W innych krajach już to przeszli i nikt nie zbankrutował.
bartoszek napisał/a:
a co my gorsi jesteśmy... mamy marznąć na dworze... ??
Rzuć palenie, to nie będziesz musiał wychodzić na dwór. Poza tym na zewnątrz też jest miejsce publiczne....
Zaproszone osoby: 3
Wiek: 35 Dołączyła: 26 Mar 2007
0 / 0
Skąd: CDŚ
Wysłany: 2007-06-01, 10:28 Re: Nikotynowa atmosfera w naszych lokalach
Walenty napisał/a:
No i pomysł w jednym z lokali, że sala na dole jest dla palących, na górze dla niepalących. Przecież każdy wie, ajak nie wie to może zobaczyć, że dym ma tendencję do unoszenia się do góry. W efekcie niepalący bawiący się na górze i tak wdychają ten dym.
no już nie przesadzaj... może masz jakiś nadwrażliwy węch, ale nie sądze żeby dym "przeleciał" taką odległość, żebyś będąc na górze go czuł
w niektórych knajpach są wydzielone przecież miejsca dla niepalących, np. w Brzeskiej, Karczmie, Wozowni... niepalący mają wolny wybór: albo siedzą w miejscach dla niepalących, albo im to nie przeszkadza, albo niech nie chodzą do takich knajp...
Cytat:
Zapraszam do klubu Ibiza gdzie palenie w lokalu jest zabronione
Twoja wypowiedź troche nie na temat, ale jak tu ominąć taki pretekst do reklamy...
Ostatnio zmieniony przez Agnes 2007-06-01, 10:32, w całości zmieniany 1 raz
Palacze to trochę egoiści, nie myślą o tym, że ich palenie może komuś przeszkadzać, byle tylko im było dobrze.
Jestem za wprowadzeniem takiego zakazu.
Chcesz się truć to truj się sam, mi nie musisz w tym "pomagać".
Zaproszone osoby: 3
Wiek: 35 Dołączyła: 26 Mar 2007
0 / 0
Skąd: CDŚ
Wysłany: 2007-06-01, 10:54
bekamsobie napisał/a:
Palacze to trochę egoiści, nie myślą o tym, że ich palenie może komuś przeszkadzać, byle tylko im było dobrze.
Jestem za wprowadzeniem takiego zakazu.
Chcesz się truć to truj się sam, mi nie musisz w tym "pomagać".
a niepalący nie są egoistami? jak narazie to Wy - niepalący - pokazujecie swój egoizm... dlaczego niby palenie ma być zakazane? to własnie Wy chcecie, żeby tylko Wam było dobrze
ja nie jestem za wprowadzeniem zakazu, ale za wydzieleniem miejsc dla palących i niepalących.
a niepalący nie są egoistami? jak narazie to Wy - niepalący - pokazujecie swój egoizm...
1) To że palacz się truje jest jego samodzielnym wyborem i nie może z własnego powodu zatruwać organizmu osoby niepalącej
taki zakaz reklamuje zdrowy styl życia, więc niepalący może palacza "zatruć" świeżym powietrzem, co jest dla niego korzystne, wiec nie pisz mi tu o egoizmie, bo to nie niepalący zatruwają powietrze i karzą niepalącym wdychać wyziewy tytoniowe, lecz na odwrót, niejednokrotnie całkowicie olewając osoby niepalące i mają w głębokim poważaniu, co one sobie o tym myślą, więc weź sie zastanów co piszesz......bo głupoty gadasz....każdy ma prawo nie być trutym przez innego człowieka.......ale jeśli on chce to robić, to w miejscu, gdzie nie będzie naruszał zdrowia i samopoczucia innych osób.
Ja też jestem palaczem... ale uważam, że jednak lepiej jest, gdy w knajpach jest zakaz palenia... jakoś tak bardziej przyjemnie no ale od razu powinno być wyznaczone miejsce, gdzie można oddać się w ręce nałogu, np. obok wejścia do pubu. I to chyba jest najlepsze rozwiązanie... Palacze będą mogli palić spokojnie i nie będą przeszkadzać innym...
Tutaj potrzebne jest zrozumienie obu stron... i tej "trującej się" i tej, która narzeka na "zatruwanie" jej...
no już nie przesadzaj... może masz jakiś nadwrażliwy węch, ale nie sądze żeby dym "przeleciał" taką odległość, żebyś będąc na górze go czuł
tylko że dym leci do góry, w wozowni często palą na dole przy schodach i ten dym leci na górę i czuć fajki, fakt że nie jest to tak uciążliwe jakby ktoś obok siedział i jarał...jak mają być miejsca dla palących tzw"palarnie' to takie miejsce powinno być oddzielone od reszty i dobrze wentylowane...
bartoszek napisał/a:
niech wprowadzą zakaz.... spadnie sprzedaż piwa zmiejszą się wpływy za hazard.... mniejsze dochody firm usługowych beda reasumujac nie bedzie na podwyzki dla lekarzy lub odprawe dla ministra Dorna czy premiera Kaczki
a ja np rzadko chodzę do Harlemu ze względu na dym z fajek więc jakoś mnie ten argument nie przekonuje
Zaproszone osoby: 3
Wiek: 35 Dołączyła: 26 Mar 2007
0 / 0
Skąd: CDŚ
Wysłany: 2007-06-01, 11:52
KtOŚ napisał/a:
Agnes napisał/a:
a niepalący nie są egoistami? jak narazie to Wy - niepalący - pokazujecie swój egoizm...
(...)niejednokrotnie całkowicie olewając osoby niepalące i mają w głębokim poważaniu, co one sobie o tym myślą, więc weź sie zastanów co piszesz......bo głupoty gadasz....każdy ma prawo nie być trutym przez innego człowieka.......ale jeśli on chce to robić, to w miejscu, gdzie nie będzie naruszał zdrowia i samopoczucia innych osób.
ja chociaż pale nie mam w głębokim poważaniu niepalących, dlatego jestem za zrobieniem osobnych pomieszczen dla palących i osobnych dla nie palących, i w takim wypadku Ty sie zastanów, bo dla mnie jest egoizmem spychanie palaczy "na bok", ale w przeciwieństwie do Ciebie chciałabym pójść na kompromis.
A to że sie z Tobą nie zgadzam to nie znaczy, że gadam głupoty, więc przystopuj troche z takimi tekstami...
bo dla mnie jest egoizmem spychanie palaczy "na bok"
a dla innych egoizmem jest, jak idziesz sobie, a tu Ci palacz prawie na głowę dym strzepnie,albo chuchnie Ci dymem prosto w twarz i sie jeszcze uśmiechnie...
Agnes napisał/a:
ale w przeciwieństwie do Ciebie chciałabym pójść na kompromis.
a skąd wiesz, że ja nie chcę, chcę: palacze na balkon/podwórko oddalone o taką odległość od klubu, by dym tam nie dolatywał..
Agnes napisał/a:
to że sie z Tobą nie zgadzam to nie znaczy, że gadam głupoty
głupoty odnosiły się do tego:
Agnes napisał/a:
jak narazie to Wy - niepalący - pokazujecie swój egoizm..
ale proszę bardzo, ja jestem gotowy do dyskusji, tylko udowodnij mi, że masz racje i poprzyj to jakimiś realnymi argumentami ......a nie, że chcemy być zdrowi i jesteśmy za zakazem palenia, to jesteśmy egoistami...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum