Tak cichutko napiszę że w Lipcu może będzie coś specjalnego od Przedstawiciela Handlowego UPC w Brzegu. Jeśli się uda to będę miał lekarstwo na czkawkę z łączami. Trwają jeszcze rozmowy w tej sprawie. Jest ciężko, ale perspektywicznie. Szczegóły w lipcu. Oczywiście jeśli się uda, więc trzymajcie kciuki.
Niektórzy podejrzewają, że Lanet kupił kota w worku, nabywając 3vnet. Tzn. dobry interes zrobił wyłączne 3vnet. Zdaje się, że po zapoznaniu się z tym co jest do zrobienia Lanet odpuścił sobie Brzeg i robi wszystko, aby dotychczasowi użytkownicy wycofali się z umowy. Na ul. Łokietka internetu z Lanetu brak od 23.06.2008.
Ostatnio zmieniony przez Roztropek 2008-06-30, 10:33, w całości zmieniany 1 raz
Niektórzy podejrzewają, że Lanet kupił kota w worku, nabywając 3vnet. Tzn. dobry interes zrobił wyłączne 3vnet. Zdaje się, że po zapoznaniu się z tym co jest do zrobienia Lanet odpuścił sobie Brzeg i robi wszystko, aby dotychczasowi użytkownicy wycofali się z umowy. Na ul. Łokietka internetu z Lanetu brak od 23.06.2008.
Może to dziwne, ale stanę w obronie byłej konkurencji. Zwróć uwagę, że do póki był 3vNet wszystko było dobrze. Nawet jeśli była jakaś awaria można było ją zgłosić, bez potrzeby wysłuchiwania komunikatów o zajętości operatorów. Nawet w niedzielę były serwisy. Lanet przepiął łącza na swoje serwery i to od tego momentu są problemy. Ponadto pamiętajcie, że Lanet to nic innego jak Netia. Gdzieś kiedyś usłyszałem coś takiego: "Pewna firma X, ma swoje usługi Internetowych łącz. Jeśli nie działa alternatywa, ( w Brzegu np. jest nią między innymi łącze Lanetu), to wiele osób zastanowi sie nad przejściem na ofertę jaką oferuje właśnie Firma X" TPsy większość nie lubi. My, czyli UPC nie wszędzie mamy swoją sieć. Więc wybór firmy X , jest godny zastanowienia. Do takich wniosków można dojść. Czy są one prawdziwe? Logika podpowiada, ze nie, ale Netia powoli zaczyna zachowywać się jak pewien monopolista a to już skłania do sugestii o braku logiki w działaniu. Oczywiście są to tylko pogłoski, przypuszczenia i daleko posunięte wnioski ale z drugiej strony...
Może to dziwne, ale stanę w obronie byłej konkurencji. Zwróć uwagę, że do póki był 3vNet wszystko było dobrze
dokladnie wszystko bylo dobrze, tyle ze lanet nie potrzebnie zaczol wprowadzac zmiany chociaz mozna bylo by sie raczej spodziewac ze pracuja w nim wykwalifikowani ludzie ktorzy znaja sie na swojej robocie a tu okazuje sie ze tak nie jest, eh bardziej wykwalifikowani byli juz wlasciciele i pracownicy 3vnetu z czego pare osob mialo odpowiednie wyksztalcenie a reszta to samouczki...
i ja również stanę w obronie 3vnet'u. miałem u nich łacze prawie od początku ich działalności i naprawdę dobrze wspominam współprace z tym usługodawcą a zwłaszcza z szefem p. Krzysztofem szkoda że tak sie to skończyło
Mam to samo zdanie, co koledzy wypowiadający się powyżej.
Z 3vnetem nie było [aż takich] problemów. Wiadomo, jak to internet - złośliwość rzeczy martwych - lubi czasem płatać figle, ale nawet nie porównujcie tego, co było przed sprzedaniem 3vnetu lanetowi!
Miła obsługa, w każdej chwili można było się zgłosić do p. Krzysztofa telefonicznie, kiedy były jakieś usterki zawsze przychodził, sprawdzał i starał się rozwiązać problem, czego NIE ROBI lanet.
Do bani ten lanet ja place 52 zl za 125 kilo czy jak to sie tam pisze , dzwonie pytam goscia czy moga mi zwiekszyc a on nie ma sprawy do 1 mega tylko moge to ja ok , na drugi dzien znowu dzownie a inny koles u pana nie mozna zwieskzyc !!!!???? hehehe armagiedon
No i 3 dni bez internetu... Znów. Wszyscy korzystający z Lanetu dalej go nie mają, a ja mam od sąsiada...
Ponowne pozdrowienia dla Lanetu. A - jeśli nie macie internetu zawsze możecie napisać e-maila z zażaleniem!
eh ... ja poprosze tu moderatora ewentualnie pomocnika jesli ma uprawnienia o zamkniecie tematu i wydzielenie nowego. np "problem z Lanetem" jesli 3vnetu nie ma juz prawie od 4 miesiecy;)
Ta firma, czyli Lanet powinna może pierzem, albo firankami handlować, w każdym razie od internetu powinna się trzymać jak najdalej. Z drugiej strony "Śpiewać każdy może" to i dostawcą internetu może być każdy. Efekt widoczny, a raczej niewidoczny. Jeśli ktoś chce mieć darmową rozrywkę to proponuję podpisać z nimi umowę na dostawę internetu. I muzyczka w telefonie przyjemna (podczas ciągłego kilkuminutowego wyczekiwania na połączenie),ale nie bezpłatna bo za przyjemność jej wysłuchania płacimy ze swojej kieszeni. I obsługa mówiąc szczerze całkiem miła (nie da się wyprowadzić z równowagi) i przyjaźnie nastawiona do klienta. I na e-maile odpowiadają, po kilku dniach ale jednak. Tylko co z tego jak internetu ciągle brak. Nie mierzyli sił na zamiary i wyszło jak wyszło. Z tego wszystkiego zapomniałem właściwie w jakiej sprawie podpisałem z nimi umowę. Starają się jak mogą, tylko nic z tego nie wychodzi. A najśmieszniejsze, że każą do siebie pisać e-maile w sprawie braku internetu, a ja go nie mam bo go nie dostarczają więc jak mam napisać. Jak nie napiszę, to oni nie wiedzą, że nie mam, i myślą, że ja jednak mam, i tak mijają tygodnie. Skomplikowane to wszystko tak jak Lanet.
Ostatnio zmieniony przez Roztropek 2008-07-09, 19:15, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum