Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Wysłany: 2007-09-25, 17:36 Na brzeskich stacjach zdzierają z kierowców
- Ropa i benzyna są u nas najdroższe w promieniu 50 kilometrów - denerwują się kierowcy z Brzegu. - Tak działa rynek - przekonują handlujący paliwem.
Podobne narzekania słychać od wielu miesięcy, a kierowcy przywołują przykłady z innych miast Opolszczyzny czy Dolnego Śląska.
- Byłem w poniedziałek w Kędzierzynie-Koźlu: tam za litr oleju napędowego trzeba zapłacić 3,60 zł, a w Brzegu 3,95! - mówi Łukasz Jasiński. - Nie dziwię się nerwom kierowców, kiedy wracają do Brzegu i widzą jak wywindowane są ceny.
Brzeżanie okazję do porównań mają co wtorek, kiedy w nto w dodatku "Auto” publikujemy ceny na stacjach paliw z Opolszczyzny. I jeszcze bardziej się denerwują.
- Jeśli tylko mogę, to nie tankuję w naszym mieście - mówi Bartosz Łukasik. - Ostatnio zrobiłem nawet zdjęcie z cenami z Opola, gdzie litr oleju kosztował 3,57 zł! U nas o takiej cenie można tylko pomarzyć.
Jak już powiedziałem redaktorowi NTO, jeżdżę bardzo dużo po Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku. Różnica 39 groszy na litrze daje:
Tankuję tygodniowo około 80 litrów paliwa ( firmowo, jedno auto )
80 litrów x 0,39zł = 31,2 zł ( różnica przy tankowaniu jednego auta w Brzegu a inną stacją gdzie średnio wyliczyłem koszt ON na 3,60 zł ).
Firma w której pracuję posiada w Brzegu 5 aut ( liczymy dalej ):
31,2 zł x 5 aut = 156 zł
156zł x 4 tygodnie = 624 zł MIESIĘCZNIE
624 zł miesięcznie - tyle płaci więcej moja firma tylko dlatego że tankujemy w Brzegu, czy to nie jest już dużo? Tyle więcej trafia do kieszeni stacji od jednej tylko firmy w Brzegu. Dlatego warto się zastanowić jak im to ukrócić.
i ja zabiorę głos w tej sprawie.... jak wypowiedzieli się "mądrzy ludzie" wszystko zalezy od konkurencji... a wlasciwie od ich cen... nie ma więc wyjścia BOJKOT... przygotuję partię ulotek i plakatów...
Jesli się moge wypowiedzieć w temacie cen paliw w Brzegu, jako że wcześniej podobny temat zalożylem.
Sytuacj wyglada następujaca - ostatnio podróżowałem autostrada nasza Polska w kierunku Katowic oraz Krakowa i wiecie co wam powiem - ceny sa wyższe niż u nas w Brzegu. Będąc też wczoraj w Nysie i na stacji paliw zobaczyłem cene 4.54 za Pb 95 (stacja Tank przy wjeżdzie do Nysy) a ceny LPG - 2.34. Myśle że jesli chodzi o ceny to wiem że są horrendalnie duże ale pamietajmy nie jesteśmy jedyni co się z tym problemem borykaja.
lukstapol, czy ma to znaczyć że mamy sobie odpuścić? Zawsze gdzieś będzie drożej ale różnice są za duże by mówić o nieopłacalności w przypadku obniżki cen.
yasiu ja nie mówie że mamy odpuścić poprostu trzeba walczyć o swoje bo to jest NASZ Brzeg i nie dajmy tu panować komukolwiek Ja tylko dałem dla przykłądu że inni też mają podobny problem ale nic sie o tym nie słyszy.
------------------------
Oto nowinka ze świata gospodarczego: paliwo na rynku Zapraszam do zapoznania się.
Moderowany przez jadore:
Luksi, pamiętaj, że istnieje coś takiego, jak 'zmień', aby edytować posta napisanego wcześniej
Ostatnio zmieniony przez jadore 2007-09-27, 07:42, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum