Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Real Madryt CF - klub XX wieku
Autor Wiadomość
RealMadridFan 

Wiek: 34
Dołączył: 31 Maj 2007

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-06-01, 12:22   Real Madryt CF - klub XX wieku

Jak w temacie klub o głębokich tradycjach z fantastyczna przeszłością i duchem walki... ostatnie 3 sezony bez żadnego trofeum ale może w tym(prawdopodobnie) będzie mistrzostwo Hiszpanii...na ten jednak wspaniały moment przyjdzie mi czekać do połowy czerwca...

Sadze ze ten "mały" kryzys spowodowany jest wieloma czynnikami...jak choćby zdymisjonowanie trenera Del Bosque po wygraniu LM w 2002 roku:/ poszerzenie polityki Zidanes/Pavones, zbyt wielka ingerencja prezesa (byłego) Florenrino Pereza w ustalanie składu, zamiast dawanie wolnej reki trenerowi...

Problem prezesa Realu Madryt to jednak głębszy problem, ponieważ spoglądając w przeszlosc to za jago kadencji Real wygrał chyba 3 razy LM...a w teraźniejszości to on zniszczył wielka potęgę tego klubu... już wspomniana ingerencja w ustalanie składu czy dymisja trenera który właśnie zdobył największe trofeum europy... stawianie na medialność klubu a nie sportowe aspekty, ciągłe zmiany trenerów... wszystko to źle wpłynęło na stabilizacje drużyny która jak wiadomo ostatnio się rozpadła...

W tym sezonie nastąpił przełom...na stanowisko prezesa trafił Ramon Calderon i zmienił choć trochę politykę...mimo ze na początku sprowadził starszych zawodników(Emerson , Cannavaro, Ruud van Nistelrooy) to zrobił to na życzenie trenera Fabio Capello...początek sezony nie zapowiadał nic rewelacyjnego...słabe mecze przeplatane z dobrymi jak choćby zwycięstwo nad Barcelona 2:0 i porażka z Recreativo 3:0, a na półmetku rozgrywek Real wcale nie zajmował pierwszej lokaty jak to było wcześniej obiecane...cała wina spadła na defensywnie usposobionego Capello...międzyczasie w transferowym okienku doszło do zakupów 3 młodych piłkarzy(Marcelo, Higuain, Gago)... dwójka ostatnich na dobre zaadaptowała sie w składzie a na Marcelo przyjdzie jeszcze czas bowiem jego pozycje wciąż okupuje młodziutki Torres lub R.Carlos... Do niesamowitego obrotu sprawy doszło po rewanżowym meczu z Barcelona na Camp Nou (3:3) kiedy to Królewscy zagrali wręcz fantastycznie zaliczając tylko remis:/ od tego momentu piłkarze z Madrytu wygrywają wszystkie spotkania (nie licząc meczu z Racingiem...gdzie podyktowano dwa niesłuszne karne które zaważyły o przegraniu meczu 2:1) dzięki fantastycznej końcówce Real odzyskał fotel lidera i dzielnie zmierza po końcowe zwycięstwo...Sytuacja nieco sie odwróciła bo właśnie Fabio Capello wychwalany jest teraz za przywrócenie drużynie ducha walki...poczekajmy do końca tylko dwie kolejki...

Real klubem XX wieku... ten jakże zaszczytny tytuł nie jest przypadkowy... pięć razy z rzędu jako jedyna drużyna zdobyli ligę Mistrzów w latach (nie jestem pewny) 1955-1960 a w całym istnieniu klubu sięgali po to trofeum 9 razy( również jako jedyny klub...za nim plasuje sie Milan z 7 tytułami)...złośliwi i bardziej obecni w temacie stwierdzą że gdyby nie gen.Franco to nic by nie osiągnęli...ja jednak śmiem twierdzić ze jeśli Franco miał jakieś możliwości w Hiszpanii do ustalania wyników to w Europie jego zdanie mało sie mogło liczyć a więc wynik które osiągnął klub z Madrytu na arenie międzynarodowej to wyłączna zasługa piłkarzy oraz sztabu szkoleniowego...

Jeśli ktoś ma inne zdanie to zapraszam do dyskusji:) chętnie przeczytam a potem wyprowadzę odpowiednia "ripostę":P
0 UP 0 DOWN
 
zagi 


Wiek: 41
Dołączył: 18 Lut 2007

UP 24 / UP 8



Wysłany: 2007-06-01, 14:13   Re: Real Madryt CF - klub XX wieku

Wszystko fajnie napisane, ale..........

RealMadridFan napisał/a:
nie licząc meczu z Racingiem...gdzie podyktowano dwa niesłuszne karne które zaważyły o przegraniu meczu 2:1


:lol: nieźle sie ubawiłem czytając to :lol: Biedny Real poszkodowany jak zawsze.Zwłaszcza drugi rzut karny, gdy bodaj Cannavaro obejmuje Zigicia i przewraca go na murawę.Nie dyktuje się za to karnych, nieprawdaż?? :roll:

RealMadridFan napisał/a:
dzięki fantastycznej końcówce Real odzyskał fotel lidera i dzielnie zmierza po końcowe zwycięstwo...Sytuacja nieco sie odwróciła bo właśnie Fabio Capello wychwalany jest teraz za przywrócenie drużynie ducha walki...poczekajmy do końca tylko dwie kolejki...


Ja bym jeszcze dodał, że dzięki bardzo szczęśliwej :roll: Mnie ciekawi jeszcze jedno.Gdy Realowi nie szło za dobrze wszyscy domagali się dymisji Capello.Teraz, gdy w sumie styl gry sie za bardzo nie zmienił - poprawiły się tylko wyniki, nagle wszyscy ucichli i jak jeden mąż bronią Włocha.A jak dla mnie Real od dawna już nie grał tak nudnej i bezbarwnej piłki jak teraz :-P

Cytat:
Real klubem XX wieku... ten jakże zaszczytny tytuł nie jest przypadkowy... pięć razy z rzędu jako jedyna drużyna zdobyli ligę Mistrzów w latach (nie jestem pewny) 1955-1960 a w całym istnieniu klubu sięgali po to trofeum 9 razy( również jako jedyny klub...za nim plasuje sie Milan z 7 tytułami)...złośliwi i bardziej obecni w temacie stwierdzą że gdyby nie gen.Franco to nic by nie osiągnęli...ja jednak śmiem twierdzić ze jeśli Franco miał jakieś możliwości w Hiszpanii do ustalania wyników to w Europie jego zdanie mało sie mogło liczyć a więc wynik które osiągnął klub z Madrytu na arenie międzynarodowej to wyłączna zasługa piłkarzy oraz sztabu szkoleniowego...


Real zdobył LM trzykrotnie.W latach 1956-60 nie było czegoś takiego jak Liga Mistrzów :P Co do gen.Franco...Możesz pisać co chcesz, ale niestety jego 'działalność' faworyzowała (i tak ująłem to zbyt łagodnie) Real.Poszukaj informacji na ten temat.Zapewniam Cię, że znajdziesz takowe.Jeśli nie to służę pomocą :D Zaliczanie do okresu wielkości frankistowskiego okresu jest jak dla mnie śmieszne.Jeszcze jedno: w tamtych czasach grę w Pucharze Europy dawało tylko mistrzostwo kraju.Resztę dopowiedz sobie sam :-P
[/quote]
Ostatnio zmieniony przez zagi 2007-06-01, 14:16, w całości zmieniany 2 razy  
0 UP 0 DOWN
 
warlike 


Zaproszone osoby: 4
Wiek: 41
Dołączył: 23 Kwi 2005

UP 12 / UP 2



Wysłany: 2007-06-02, 04:25   

jak dlamnie za dużo gwiazd w jednym klubie każdy grał "na siebie' nie dla drużyny, teoretycznie majac takich zawodników nie powinni mieć kłopotów z wygrywaniem a jednak im się to nie udawało. osobiście nie lubie real-u nie podoba mi się ich styl gry...a co do mistrzostwa to poczekajmy bo jeszcze troche zostało i 3 kluby walczą ciągle o to trofeum :P
0 UP 0 DOWN
 
RealMadridFan 

Wiek: 34
Dołączył: 31 Maj 2007

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-06-02, 09:23   Re: Real Madryt CF - klub XX wieku

Cytat:

:lol: nieźle sie ubawiłem czytając to :lol: Biedny Real poszkodowany jak zawsze.Zwłaszcza drugi rzut karny, gdy bodaj Cannavaro obejmuje Zigicia i przewraca go na murawę.Nie dyktuje się za to karnych, nieprawdaż?? :roll:


Ja bym jeszcze dodał, że dzięki bardzo szczęśliwej :roll: Mnie ciekawi jeszcze jedno.Gdy Realowi nie szło za dobrze wszyscy domagali się dymisji Capello.Teraz, gdy w sumie styl gry sie za bardzo nie zmienił - poprawiły się tylko wyniki, nagle wszyscy ucichli i jak jeden mąż bronią Włocha.A jak dla mnie Real od dawna już nie grał tak nudnej i bezbarwnej piłki jak teraz :-P


Real zdobył LM trzykrotnie.W latach 1956-60 nie było czegoś takiego jak Liga Mistrzów :P Co do gen.Franco...Możesz pisać co chcesz, ale niestety jego 'działalność' faworyzowała (i tak ująłem to zbyt łagodnie) Real.Poszukaj informacji na ten temat.Zapewniam Cię, że znajdziesz takowe.Jeśli nie to służę pomocą :D Zaliczanie do okresu wielkości frankistowskiego okresu jest jak dla mnie śmieszne.Jeszcze jedno: w tamtych czasach grę w Pucharze Europy dawało tylko mistrzostwo kraju.Resztę dopowiedz sobie sam :-P


Sorry odrobina szczęścia?? Gdyby nie gol Messiego to Real miałby 3 punkty przewagi nad Katalonią, gdyby nie sędzia w meczu z Racingiem przewaga powiększyła by sie do 6... lub jeśli już twierdzisz ze karny drugi był to do 4, jednak uważam to za kwestie sporna, bowiem rzadko widzi sie za takie przytrzymywanie rzuty karne. W lidze Angielskiej chyba by sędziego za to pobili i mimo ze sposób sędziowania jest tam inny to osobiście nie podyktowałbym karnego... zresztą gdyby nie pierwszy karny kiedy to chyba Emerson czyściutko odebrał piłkę sprawy obróciły by sie całkiem inaczej... Nerwowa końcówka itd. spowodowały brak koncentracji, a gdyby pierwszego karnego nie było to wątpię aby Raicing strzelił choć jednego gola. Co do Capello ostatnio pokusiłem sie o napisanie felietonu bo poprosił mnie o to kolega i zwróciłem na to uwagę... dziwne ale sezonowcy to mankament każdej drużyny ze światowej czołówki... osobiście przeglądałem wypowiedzi internautów na stronach o RM i Ci którzy tak bardzo krytykowali styl i słabe wynik Capello teraz są za jego zatrzymaniem... Natomiast zdaje mi sie ze zarzucasz mi nielojalność wobec sztabu szkoleniowego... Kazdy szczegół w tej drużynie jest dla mnie ważny i zawsze będę za nimi obstawał... przez cały czas broniłem Capello a to jacy są inni mnie nie interesuje...

zdaje mi sie ze w 2005 roku obchodziło sie 50 finał Ligi Mistrzów...i nawet jeśli nazywał sie inaczej to był to ten sam turniej... Pisałem o tym ze gen.Franco pomagał Realowi ale chyba troche przesadzasz... nawet jeśli mistrzostwo Hiszpanii nie było zasłużone to Ligę Mistrzów wygrywali bez jego pomocy... bo przecież do finału sie od razu nie dostali i musieli przejśc faze pucharową... Real Madryt miał wtedy świetna drużynę z Di Stefano na czele która gromiła większość w Europie i ucinając im te zasługi stajesz sie... Ale jesli rozmawiamy o pomocach względem drużyn to proszę Cie bardzo:

Milan 7 krotny zwycięzca LM -> gdzie ta sprawiedliwosc...? Nie powinni nawet wystepowac w serii A za łapówkarstwo
Barcelona -> zapewne to plotki ale wypisują ze przekazywali one specjalne premie dla drużyn które pokonaja Realu Madryt(zaczęto o tym dyskutować kiedy Real objął pozycje Lidera), mecz z Atletico który miał dać przewage Królewskich nad Barcelona skonczył sie wynikiem 6:0 dla Barcelony... co ciekawe Barcelona od kiedy Atletico wróciło do PD (chyba) zawsze przegrywała na stadionie roijblanco:/ to takie same gdybanie i oszpecanie innych jak to zwiazane z Realem Madryt...kto wie gdzie zaczyna sie a gdzie konczy łapówkarstwo...

Jesli uwazasz wyniki 4:3 lub 3:2 lub 3:3 za nudne mecze to stary idz pooglądac Polską
klase B tam będziesz mógł obejrzeć dwucyfrowe wyniki

Takze widzisz na kazdego mozna znaleźć jakies "ale" ale sa to plotki jedne bardziej a inne mniej prawdziwe dlatego bezpodstawne oskarzenia sa nie na miejscu... [/quote]
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: cf, klub, madryt, real, wieku, xx


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 23
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu