A wiecie co... ja w niedzielę to ten tego... rodziców nie ma, może brat będzie...
Co wy na to? Adres znacie, chyba nie będzie potrzeby telefonowania zamiast naciśnięcia dzwonka...
Chociaż jeszcze nie jest nic pewne, wiem, że jadą w sobotę, ale jadę na ognisko do Pawłowa, chyba w poniedziałek wracają, w 90%
Jeszcze dam znać, jeśli chcecie ofkors...
No, oczywiście możemy sobie posiedzieć u mnie na tarasie przy pociesznym słoneczku, bo ja mam tak dom postawiony, że przez całe popołudnie mi ogródek oświetla...
Ostatnio zmieniony przez smooth 2007-06-14, 11:26, w całości zmieniany 2 razy
Ogłaszam wszem i wobec (na prośbę Ziomka ), że spotykamy się jutro o 16 (u Ziomka ). Prosimy (Ziomek prosi) wziąć ze sobą:
-filiżanki/kubki, kto tam co woli..
-jeśli ktoś nie lubi zielonej cytrynowej lub zielonej malinowej herbaty to jakieś torebki czy liście.. wrzątek ponoć się znajdzie
-ciastka, ciastka, ciastka.. (dostarczać bezpośrednio do rąk Indry )
-dobry humor oczywiście...
Do zobaczenia jutro na 'Liptonowej'
Ostatnio zmieniony przez Indra 2007-04-28, 15:33, w całości zmieniany 1 raz
Dziś mogłam się przekonać, że Ziomek parzy naprawdę pyszną herbatkę... i jak do tej pory nic mi nie jest więc chyba przeżyje
Dziękuje za mile spędzony czas.. podziękuj też bratu za dźwięki, które wydobywały się ze szczelnie zamkniętego domu..
Kto nie był niech żałuje
Miałyśmy wspaniałe towarzystwo, więc nie mogło być niefajnie Nie tyko o mnie i Indrze mówię, ale oczywiście o Kiarze, która wspaniale nam umilała czas.
Mam nadzieję, że następnym razem jednak ktoś więcej przyjdzie.
Przecież my nie gryziemy
Jak będę miała znowu możliwość zaproszenia to napiszę, mam nadzieję, że będzie ciepło
Pozdrawiam i dziękuję
smooth, ogromna strata, że nie gryziemy ?
Chciałbyś skończyć w kawałkach? xD Jedyne niebezpieczeństwo jakie mogło Cię spotkać to możliwość zabrania ze sobą do domu odrobiny śliny na ubraniu
Taaak... nadrobimy... Ale jak się znowu wykręcisz, to już nie będzie tak dobrze... Sądzę, że się obrazimy
A najgorsze było to, że nie miałyśmy ciastek... no cóż, stawiałyśmy na rodzynków, którzy nie dopisali... (żeby nie było wątpliwości... ja za ciastkami płaczę )
po maturach możemy zrobić nawet biesiadę o podłożu czysto herbacianym, chyba, że Ziomuś wyciągnie z szafy rodziców jakieś mocniejsze trunki, oczywiście szampana na cześć ludzi wolnych od edukacji przez pewien czas
Włóczykiju, masz myśli nieczyste... Phi! Nie sądzę, żeby miała zajść potrzeba wyciągania czegokolwiek skądkolwiek. Jeśli będziesz miał ochotę na szampana to przyniesiesz... Jakieś lampki się znajdą u mnie w szafce, będziemy sączyć herbatę, Ty zaś ten zacny trunek, może ktoś się dołączy... I oczywiście pamiętaj, że jesteś nam winny ciastka...
magda.tes, pewnie przecież zaproszenie kierowane było do ludzi pijących zieloną
chciałaś powiedzieć chyba: "nie wszyscy wiedzą czym jest kara", ale nie martw się Ziomek już nam wyjaśniła, raz i dosadnie, ja od razu mówię, że wypadam z tej konkurencji. Wolę w sumie oglądać odmiany nasion, niż uczestniczyć w tej...niehigienicznej zabawie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum