Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Wysłany: 2007-03-12, 14:44 Ewangelicki kościół w Lipkach
Ewangelicki kościół w Lipkach
Jeszcze u progu lat 60-tych XX wieku w Lipkach zobaczyć można było ciekawy zabytek. Mowa tu o kościele ewangelickim, zbudowanym jeszcze w XVI wieku, o którego istnieniu przypominają już dziś tylko brama wraz z otaczającym go niegdyś murem.
Pierwsze wzmianki o lipkowskiej świątyni pochodzą z 1303 roku. Wiadomo jest także, że do lat 30-tych XVI wieku korzystali z niej miejscowi ludzie wyznania katolickiego. W 1534r. kościół przeszedł natomiast w ręce luteran. W latach 60-tych XVII wieku niestety spłonął (ostała się tylko zakrystia). Wtedy też natychmiast zabrano się do budowy nowego Domu Bożego. Nową świątynię oddano do użytku w 1669 roku. W pierwszych latach jej użytkowania nie posiadała ona jednak jeszcze wieży, którą wzniesiono dopiero w 1725 roku.
Podobnie jak średniowieczna poprzedniczka, świątynia w Lipkach oddana do użytku w 1669 roku była budowlą orientowaną (oznacza to tyle, że jej część prezbiterialna, mieszcząca ołtarz główny, była zwrócona ku wschodowi [łac. oriens – wschód] – w stronę grobu Chrystusa). Konstrukcja kościoła była szkieletowa, wypełniona cegłą (po części obmurowana). Przy zachodnim boku nawy szerszej o prostokątnym kształcie postawiono kwadratową wieżę. Świątynię wyposażono w okna zamknięte półkoliście. Jej dach pokryty był łupkiem, a teren przykościelny zajmował cmentarz.
W wyniku przeprowadzonej na początku 1945 roku w okolicach Lipek, na linii rzeki Odry radzieckiej ofensywy, wieża kościoła została przestrzelona i wymagała natychmiastowego remontu Przybyli do wsi, w wyniku akcji repatriacyjnej, nowi osadnicy nie mieli jednak ochoty zająć się restauracją świątyni, nie mieli oni najmniejszej chęci by modlić się w niemieckim, nie katolickim Domu Bożym. Efektem tego było popadanie świątyni, w miarę upływu lat, coraz to bardziej w ruinę. Stała się ona nawet placem zabawy dla dzieci repatriantów, a często bywało i tak, że wynoszono z niej cenniejsze rzeczy (np. dywany czy obrazy). W momencie kiedy wieża kościoła ostatecznie runęła (lata 60-te ubiegłego wieku), ostatecznie go rozebrano. Dziś na jego miejscu stoi nowa, katolicka świątynia, która jeszcze wprawdzie wymaga pewnych prac wykończeniowych, lecz od pewnego czasu odbywają się w niej już regularnie zgromadzenia wiernych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum