[Rich Kramer]

Na brzeskiej starówce zakończyły się prace archeologiczne. Specjaliści wydobyli na światło dzienne średniowieczne podwórko.

Na tyłach kamienic przy ul. Dzierżonia w Brzegu archeolodzy znaleźli przedmioty codziennego użytku oraz fragmenty zabudowań sprzed kilku wieków. - Natrafiliśmy m.in. na resztki dwóch średniowiecznych piwnic - wyjawia Piotr Janczewski z firmy Archgeo, która prowadziła prace.

Sterczące pionowo deski oraz ułożone poziomo na gliniastym podłożu belki to pozostałości ścian i podłóg budowli pochodzących z XIV wieku. Stanowiły one zaplecze gospodarcze okazałej kamienicy, stojącej przy jednej z głównych ulic miasta. Warstwy przepalonej gliny świadczą o tym, że niegdyś stały tam również budynki, które strawił pożar.


- Średniowieczna beczka była wkopana w podłoże jednej z piwnic - mówi archeolog Piotr Janczewski. foto: nto.pl


Pracownicy Archgeo odnaleźli też szereg urządzeń wodno-sanitarnych. Wśród nich jest fragment wodociągu. Jeszcze kilka wieków temu jego korytem, wydrążonym w pniu dębowego drzewa, płynęła woda. Koryto było przykryte grubą deską, a cała rura uszczelniona gliną. Dawniej mieszkańcy parceli gromadzili nieczystości w tzw. kloakach, czyli oszalowanych drewnem dołach. Archeolodzy odkopali aż sześć takich latryn. Oprócz fekaliów kryły m.in. fragmenty ceramicznych naczyń.
Odsłonięte zostały także gotyckie mury ogradzające parcelę. Jeden z nich zbudowany był z cegieł tworzących filary i łuki, natomiast drugi został ułożony z kamieni.

Wykop archeologiczny został zasypany, ale wciąż nie wiadomo, co w przyszłości będzie w tym miejscu. Czy plac obok kościoła św. Mikołaja stanie się fragmentem parku kulturowego, w którym będą wyeksponowane średniowieczne zabytki, czy będzie parkingiem dla samochodów przyjeżdżających do centrum miasta?

www.nto.pl