Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu?
Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Nasze miejsce w województwie
Autor Wiadomość
Naczelna PP-B 



Wiek: 50
Dołączyła: 31 Sie 2006

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2007-02-09, 11:51   Nasze miejsce w województwie

Paweł Kowalczyk: Panie Darku, już minęło ponad dwa miesiące od wyborów. Dla Pana ten okres to wytężona praca. Na ostatniej sesji Rady Powiatu informował Pan o swoich działaniach w Sejmiku Wojewódzkim. Proszę naszym Czytelnikom opowiedzieć o szczegółach.
Dariusz Byczkowski:
Rzeczywiście był to okres wytężonej pracy. Dzięki doświadczeniu, jakie zdobyłem sprawując mandat radnego miejskiego przez ostatnie dwie kadencje mogłem, że tak to kolokwialnie określę, zabrać się z marszu do roboty. Jeśli chodzi o moje wystąpienie na sesji Rady Powiatu - na wstępie chciałem podziękować Panu Staroście Stefańskiemu, który umożliwił nam radnym sejmiku wojewódzkiego z terenu naszego powiatu, cosesyjne sprawozdania z naszej działalności. Akurat padło na mnie, że jako pierwszy z radnych wojewódzkich z naszego powiatu mogłem na sesji zdać relację z naszych działań. Na kolejnych sesjach Rady Powiatu nasze prace będą referować radni: Jolanta Malinowska (PiS) oraz Józef Śliwa (SLD). W swoim sprawozdaniu poruszyłem cztery tematy. Pierwsza sprawa dotyczyła stypendiów, których od 1,5 roku nie dostali nasi uczniowie ze szkół ponadgimnazjalnych. Drugą sprawą, jaką poruszałem - to bulwersująca wszystkich postawa PKP, która likwiduje ważne dla mieszkańców naszego powiatu linie kolejowe. Kolejny problem, jaki referowałem dotyczył ważnego dla naszego powiatu dokumentu pt. "Strategia rozwoju województwa opolskiego" Ostatnia kwestią była sprawa Regionalnego Programu Operacyjnego.
Paweł Kowalczyk: Może najpierw powiedzmy coś o stypendiach dla uczniów. Sprawa zakończyła się pełnym sukcesem, więc chyba jest powód do dumy?
Dariusz Byczkowski:
Nie traktuję tego w takich kategoriach. Staram się pomagać i interweniować w sprawach, na ile oczywiście, jako radny wojewódzki mogę, dotyczących problemów mieszkańców naszego powiatu. Można powiedzieć, że sprawa stypendiów to moja pierwsza interwencja, jako radnego wojewódzkiego. Ze sprawą zetknąłem się, jako dyrektor II LO w Brzegu. Dotyczy ona roku szkolnego 2005/06. Głównie za sprawą ogromnej machiny biurokratycznej, towarzyszącej rozdziałowi środków unijnych, uczniowie korzystający ze stypendiów, jak i same szkoły, miały ogromne problemy z ich realizacją. Skomplikowanie procedur w tym wypadku było kuriozalne do tego stopnia, że za okres paru miesięcy tamtego roku szkolnego do dziś, uczniowie nie otrzymali należnych środków. Dzięki interwencji u Pani Dyrektor d/s Koordynacji Programów Operacyjnych Sejmiku Wojewódzkiego udało się tą sprawę potraktować jako priorytetową i załatwianą poza kolejnością.
Paweł Kowalczyk: Drugą kwestię, jaką Pan poruszał - to bulwersująca wielu mieszkańców sprawa likwidacji niektórych połączeń przez PKP.
Dariusz Byczkowski:
Tak, sprawa PKP i likwidowania przez nią kolejnych ważnych dla codziennego funkcjonowania mieszkańców nie tylko naszego powiatu, stała się już problemem na skalę całego kraju. Wygląda na to, że na razie najlepiej radzi sobie z rozwiązaniem tego problemu województwo mazowieckie. Tam jednak jest sytuacja, w której nie ma całkowitego monopolu PKP na przewozy. Radni tamtego sejmiku wybrali innego przewoźnika, konkurencyjnego wobec monopolisty. Przyglądamy się temu i być może będziemy w przyszłości postępować podobnie. Muszę tutaj uświadomić Państwu, że dopłaty do przewozów to największa pozycja w budżecie województwa. Kwota dopłat sięga prawie 48% całości budżetu. My, radni PiS-u, składaliśmy interpelacje w tej sprawie. Ja osobiście również taką złożyłem. Dotyczyła ona likwidacji linii: Opole - Biskupice Oławskie, Brzeg - Nysa, Nysa - Opole, Nysa - Kędzierzyn Koźle. Ludzie po likwidacji niektórych połączeń - kompletnie nie mieli czym dostawać się do pracy. To była tragedia. Udało się przywrócić częściowo, w wyniku negocjacji między PKP Przewozy Regionalne a Zarządem Województwa Opolskiego, część połączeń. Dzięki temu ludzie z terenu naszego powiatu z takich miejscowości jak: Raciszów, Tarnowiec, Mąkoszyce czy Barucice mogą dostać się do pracy w Jelczu - Laskowice. Nadal będę starał się, aby przywrócić pozostałe linie. Jednak wydaje mi się, że problem może rozwiązać zmiana przewoźnika. Niestety, PKP jako monopolista, stawia takie a nie inne warunki, których nie tylko nasze województwo nie może spełnić. Proszę popatrzeć, co dzieje się na Dolnym Śląsku.
Paweł Kowalczyk: Wspomniał Pan o problemie, jaki dotyczył ważnego dla naszego powiatu dokumentu pt. "Strategia rozwoju województwa opolskiego". Na czym polega ta sprawa?
Dariusz Byczkowski:
"Strategia rozwoju województwa opolskiego na lata 2005-2015" jest to dokument, który był przygotowany w kilku wersjach. W pierwotnej wersji zakładał podział naszego województwa na 3 strefy zagospodarowania i aktywności społeczno-gospodarczej Najpierw były one oznaczone kolejnymi literami alfabetu: a, b, c. Potem, bo takie oznaczanie istotności poszczególnych powiatów budziło protesty, zmieniono nazewnictwo na strefy: centralna (aglomeracja opolska), wschodnią i zachodnią. W istocie była to zawoalowana wersja poprzedniej strategii. Nie muszę dodawać, że nasz powiat znajduje się w strefie zachodniej, dawnej c. Ostatniej - jeżeli chodzi o chociażby inwestycje całego województwa.
Paweł Kowalczyk: Reasumując. Nasz powiat oraz powiaty: nyski, namysłowski, prudnicki oraz głubczycki znalazły się w “ogonie” całego województwa?
Dariusz Byczkowski:
Może tak ostro nie należy tego formułować. Jednak pewną obawę budzi inny dokument. Mam na myśli: “Uzasadnienie dla koncepcji trzech stref funkcjonalnych w województwie opolskim” opracowany w oparciu o opinię prof. Krystiana Heffnera. W dokumencie tym jest teza, że należy wzmóc metropolitalną funkcję Opola kosztem innych stref. Ja zadaję jednak pytanie: Czy rzeczywiście Opole jest lub będzie metropolią? Ja uważam, że w wypadku naszego województwa powinniśmy prowadzić politykę wyrównywania poziomu rozwoju. Dzięki wsparciu zewnętrznemu z UE moglibyśmy zainicjować przyśpieszenie procesów wzrostu społeczno-gospodarczego. Taka polityka wzmacniałaby nasze województwo, jako całość,. Nie jest to bez znaczenia, biorąc pod uwagę tendencje zmierzające do przyłączenia niektórych powiatów do większych ościennych województw. Paradoksalnie, jeśli mówimy o podziale opolskiego, jeden z największych terenów inwestycyjnych w Polsce posiada gmina Skarbimierz. Została wyróżniona w konkursie “Grunt na medal“. Została zaliczona do 16 “Złotych gruntów” najlepiej przygotowanych pod inwestycje w Polsce. Słowem jest najlepsza na Opolszczyźnie. a przecież wg strategii jest ona na terenie wschodnim, rolniczym. Myślę, że na następnych sesjach będziemy dyskutować o tych problemach bez żadnego kontekstu politycznego, ponad podziałami.
Paweł Kowalczyk: Ostatnia sprawa, jaką Pan poruszał, to kwestia Regionalnego Programu Operacyjnego.
Dariusz Byczkowski:
Właściwie w tej sprawie interpelację złożyła radna Jolanta Malinowska. Myślę, że dokładniej może opisać ten problem. Powiem w skrócie, ze chodzi o sposób, w jaki zostanie wykonany raport 20 projektów kluczowych w ramach RPO. Projekty kluczowe, to są takie projekty, które nie wymagają wkładu własnego. Ważne jest zatem, według jakich kryteriów zostaną wybrane. Ważne, aby stosować preselekcję, czyli wcześniejsze wstępne selekcjonowanie projektów. Najważniejsze chyba jest, aby prowadzić bardziej otwartą politykę wobec jednostek samorządu terytorialnego. To pomoże lepiej i efektywniej wykorzystywać środki pozyskiwane z UE.
Paweł Kowalczyk: Dziękuję za rozmowę.
0 UP 0 DOWN
 
Radek W. 



Wiek: 49
Dołączył: 21 Wrz 2005

UP 5 / UP 1


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-02-09, 12:21   

tak tak, czytałem o tej metropolitalnej funkcji Opola w dokumentach źródłowych. Tam bodaj ta metropolia zaczynała sie od Dabrowy Niemdolińskiej na wschodzi i kończyła sie na Górze Swiętej Anny na Zachodzie.
Kumpel z wrocka okreslił to krótko:
"to w ch.... pola ta metropolia będzie!:"
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2007-02-09, 13:03   Re: Nasze miejsce w województwie

Dariusz Byczkowski napisał/a:
Właściwie w tej sprawie interpelację złożyła radna Jolanta Malinowska. Myślę, że dokładniej może opisać ten problem. Powiem w skrócie, ze chodzi o sposób, w jaki zostanie wykonany raport 20 projektów kluczowych w ramach RPO. Projekty kluczowe, to są takie projekty, które nie wymagają wkładu własnego. Ważne jest zatem, według jakich kryteriów zostaną wybrane. Ważne, aby stosować preselekcję, czyli wcześniejsze wstępne selekcjonowanie projektów. Najważniejsze chyba jest, aby prowadzić bardziej otwartą politykę wobec jednostek samorządu terytorialnego. To pomoże lepiej i efektywniej wykorzystywać środki pozyskiwane z UE.
A to jest perełka nowomowy. Moje wielkie uznanie dla pana Dariusza. I to nie żart ani próba kpiny. W ośmiu linijkach tekstu pisanego brak jakiejkolwiek treści. Może ktoś spróbuje napisać osiem linijek tekstu używając poprawnych i zrozumiałych wyrażeń, z których dokładnie nic nie wynika?
0 UP 0 DOWN
 
Radek W. 



Wiek: 49
Dołączył: 21 Wrz 2005

UP 5 / UP 1


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-02-09, 13:50   

ależ szanowny Panie Roztropku, ja jakoś rozumiem o co w tych linijkach chodzi i o czym jest mowa. Więc to chyba nie wina radnego. Moge Panu potłumaczyć w wolnej chwili, bo jezyk administracji i Funduszy Strukturalnych to jest pewien żargon, ale znowu nie taki trudny. No i ma swoje, także dostępne w sieci, słowniki. Nie trzeba zaraz bic radnego ex cathedra, wystarczy po prostu przyznać że sie nie rozumie.
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2007-02-09, 16:30   

No to są dwie możliwości, albo jakiś mało pojętny jestem, albo PPB przekształca się do roli czasopisma dla sfer administracji unijnej. Chyba wypada tylko gratulacje złożyć i przeprosić pana radnego Dariusza.
0 UP 0 DOWN
 
Radek W. 



Wiek: 49
Dołączył: 21 Wrz 2005

UP 5 / UP 1


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-02-09, 22:11   

no ale na serio, każda tematyka ma swój slang i trudno. slang funduszy unijnych mimo tego że miejscami może tworzyc wrażenie mało zrozumiałego jest ważniejszy zapewne od slangu wędkarzy spiningowych. Wędkarz wie, że pewnych rzeczy normalnie, kolokwialnie wyrazic sie nie da. Ot i tyle. ja tam się cieszę, że radny Byczkowski wie co to jest RPO i że go czytał, to bardzo dobrze o nim świadczy a że te dokumnety są skomplikowane to co, ma o tym nie mówić?
0 UP 0 DOWN
 
kwm 



Wiek: 49
Dołączył: 30 Lis 2005

UP 411 / UP 33



Wysłany: 2007-02-10, 22:10   

Naczelna PP-B napisał/a:
Paweł Kowalczyk: Wspomniał Pan o problemie, jaki dotyczył ważnego dla naszego powiatu dokumentu pt. "Strategia rozwoju województwa opolskiego". Na czym polega ta sprawa?
Dariusz Byczkowski: "Strategia rozwoju województwa opolskiego na lata 2005-2015" jest to dokument, który był przygotowany w kilku wersjach. W pierwotnej wersji zakładał podział naszego województwa na 3 strefy zagospodarowania i aktywności społeczno-gospodarczej Najpierw były one oznaczone kolejnymi literami alfabetu: a, b, c. Potem, bo takie oznaczanie istotności poszczególnych powiatów budziło protesty, zmieniono nazewnictwo na strefy: centralna (aglomeracja opolska), wschodnią i zachodnią. W istocie była to zawoalowana wersja poprzedniej strategii. Nie muszę dodawać, że nasz powiat znajduje się w strefie zachodniej, dawnej c. Ostatniej - jeżeli chodzi o chociażby inwestycje całego województwa.
Paweł Kowalczyk: Reasumując. Nasz powiat oraz powiaty: nyski, namysłowski, prudnicki oraz głubczycki znalazły się w “ogonie” całego województwa?

Nie dziwi mnie to nic a nic. Przeciez zawsze tak bylo. Zawsze bylismy na szarym koncu, i zawsze wladze wojewodzkie mialy nas gdzies. Nigdy nic nie dostalismy od Opola. Sytuacje ze Skarbimierzem mozemy sobie przypasowac do powiedzenia: "Chwala nas! Wy mnie, a ja Was". Przeciez rozreklamowanie terenow Skarbimierza jest zamknieciem furtki dla Opola, przepraszam, dla "metropolii opolskiej", a moze raczej metroPOLI , bo jak to kolega Radka W. okreslil pola bedzie... ze hoho.
0 UP 0 DOWN
 
Radek W. 



Wiek: 49
Dołączył: 21 Wrz 2005

UP 5 / UP 1


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-02-11, 00:52   

e tam, nie jest rzeczw tym że opole nam nic nie dało. trzeba sobie wyrwac i wywalczyć, z biadoleniem że Opole nas nie kocha nigdzie sie nie zajedzie. Zawsze jest ktos kto może nas nie kochać. A w wymarzonym dolnosląskim to by nas nie kochał Wrocław, Wałbrzych, Kłodzko, Legnica, Oława, Zgorzelec...
0 UP 0 DOWN
 
Roztropek 


Wiek: 73
Dołączył: 11 Sie 2006

UP 345 / UP 162


Skąd: tutejszy

Wysłany: 2007-02-11, 09:05   

Panie Radku drogi. Slang slangiem, a bicie piany i pisanie, lub mówienie o niczym, czyli potocznie biiip.. to całkiem inna sprawa. Zacytuję panu pewien urywek, przy czym w cytacie nie ma nic z języka administracji publicznej i funduszy unijnych, na który to się pan powołuje
Cytat:
Programy Operacyjne 2007-2013
System wdrażania funduszy unijnych w latach 2007-2013 ma być prostszy, sprawniejszy i tańszy, niż aktualnie obowiązujący. Ma to na celu przede wszystkim uzyskanie większego efektu makroekonomicznego i społecznego – realizacja programów rozwoju kraju ma być bardziej odczuwalna w gospodarce. Jednoznacznym potwierdzeniem idei pełnej decentralizacji programowania rozwoju regionów w latach 2007-2013 jest przekazanie samorządom województw kompetencji w zakresie przygotowania i wdrażania regionalnych programów operacyjnych. Uzasadnieniem dla wprowadzenia zmian w zakresie programowania rozwoju regionalnego jest zwiększenie stopnia efektywności prowadzenia działań w tym zakresie przez administrację publiczną oraz wzmocnienie obywatelsko-samorządowego wymiaru dokumentów programowych na lata 2007-2013, co ma podstawowe znaczenie dla modernizacji całego kraju.
Samorządy województw po raz pierwszy są w pełni odpowiedzialne za przygotowanie i wdrażanie regionalnych programów operacyjnych. Dla zapewnienia właściwego opracowania i efektywnej realizacji regionalnych programów operacyjnych, pewne funkcje koordynacyjne powierzono Ministerstwu Rozwoju Regionalnego. Oznacza to, że Minister Rozwoju Regionalnego pełni funkcje horyzontalne w zakresie programowania i zarządzania programami, tj. spoczywa na nim obowiązek skoordynowania prac nad projektami dokumentów niezbędnych do otrzymania funduszy unijnych – Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia oraz krajowych i regionalnych programów operacyjnych.

Źródło – Samorząd Województwa Opolskiego http://www.umwo.opole.pl/serwis/index.php?id=413
Pierwszy duży akapit można zapisać jednym zdaniem – W celu lepszej realizacji zadań ich wykonanie zostało przekazane samorządom. Drugi akapit – Odpowiedzialnym za nadzór uczyniono Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Właśnie w ten bezsensowny sposób przy ogromnym nakładzie finansowym opracowuje się bardzo proste i przystępne programy. I to jest moim zdaniem nowy rodzaj współczesnej nowomowy i sposób na nabijanie kasy różnym firmom żerującym na niewiedzy decydentów i odwalającym robotę za niekompetentnych urzędników.
Ostatnio zmieniony przez Roztropek 2007-02-11, 09:09, w całości zmieniany 2 razy  
0 UP 0 DOWN
 
Radek W. 



Wiek: 49
Dołączył: 21 Wrz 2005

UP 5 / UP 1


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-02-11, 18:25   

Panie Roztropku,
po pierwsze, niechże Pan powie co Pan ma na mysli mówiąc o nabijaniu kabzy óznym firmom, bo dalibóg nie rozumiem o czym Pan mówi w ostatnim poście?
po drugie - powtarzam raz jeszcze, że moim zdaniem kruszy Pan kopie nie tam gdzie trzeba, chociaż jak zauwazyłem nie ma w zasadzie takiej sprawy, tematu w którym nie potrafiłby Pan wyrazic opinii że świat jest niedobrym miejscem do życia, bo wszędzie syf, sozustwo, malwersacja, spisek i cykliści, slowem apokalipsa blisko.
po trzecie - owszem, ma Pan rację, pewnie o sztuce wędkarstwa można rozprawiac językiem prostym do granic możliwości - zarzucam patyk ze sznurkiem i haczykiem, ale tak sie składa, że wędkarze tak nie rozmawiają. Można im czynic z tego zarzut nietowarzyskości, ale chyba tylko taki.
po czwarte - jeżeli nie pasuje Panu jeżyk prasy, polityki, funduszy strukturalnych, nic prostszego jak zakasac rekawy i z jakiejs strony się w ten temat wkręcic tak żeby miec na niego wpływ. No chociażby zostac radnym wojewódzkim i pilnować licznych przejęzyczeń na licznych stronach, oraz strzec czytsości jezykowej u radnych.
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: miejsce, nasze, wojewodztwie


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 29
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu