Miałem okazję pływać przy takim wiaterku i nie jest to przyjemne! Są to porywy które są bardzo niebezpieczne. Kapoki poszły w ruch i nagle się okazało że jest to najbardziej pożądana rzecz na jachcie hihi
No właśnie ja też miałem, chociaż jeszcze nie byłem dziś na zewnątrz i nie wiem, czy aż przy takim, ale regularna szóstka w porywach do 7miu była zdefinowana. Kobity pouciekały pod pokład, dno łodzi uderzało o fale, a ja zrzucałem grota. To było na całkiem sporym Pegazie 727 /czy też 737/.
Rok później na Sasance 660 trafiliśmy na Niegocinie na coś takiego. Byliśmy tylko we dwóch z kumplem - było ostro . Takich chwil się nie zapomina - z Giżycka powypływały jednostki ratunkowe i dawały po tej kipieli. Szło przed nami TANGO, chyba 780 - też sobie nieźle radziło. Ale poza tym wszystko pouciekało w krzaki. Wtedy człowiek czuje, że albo jest mężczyzną, albo szczurem lądowym...
Gdzieś tam klarouje się powoli rejsik morski, ale dusza naszego żeglowania ostatnio w ... tango poszła i nie za bardzo chce słuchac o pływaniu .
ja tam mam nadzieję, że te podmuchy wiatru oszczedzą linie energetyczne i urządzonaka od internetu
z drugiej strony człowiek w takich warunkach ( za oknem wieje, och wieje ) dopiero widzi co to elektryczność ....... bo szczerze mówiąc co robić jak zabraknie prądu ??
Zastanawiałem się...... kto odpowie na moje pytanie, akurat w ten sposób ( no i się doczekałem )
[ Dodano: 2007-01-18, 20:26 ]
Baran napisał/a:
1 strata !
Doniczka z balkonu mi wyfruneła !
Proszę ściągnijcie z balkonów, okien itp. wszystkie rzeczy, które mogą pofrunąć. Tu już nie chodzi o utraconą doniczkę z ulubionym kwiatkiem żony, ale może chodzić o czyjeś życie
Proszę ściągnijcie z balkonów, okien itp. wszystkie rzeczy, które mogą pofrunąć. Tu już nie chodzi o utraconą doniczkę z ulubionym kwiatkiem żony, ale może chodzić o czyjeś życie
Jedna pofruneła resztę juz zdjałem teraz boje sie o auto bo garażu brak ale musi byc dobrze:D
pokazal bym wam jak wyglada parking kolo drzewa takiego wielkiego na moim osiedlu ale ludzie sa na dworze i nie bede blyskal hehe niema ani jednego auta
w sumie dobrze ze u mnie na osiedlu stare duze drzewo jakis czas temu wycieli a ostatnio rozwalili stara wiate naprzeciwko mojego okna bo chyba bym nie zasnela jakbym widziala co z nia sie dzieje .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum