[qiero]

Brzeskie Stowarzyszenie Promocji Zdrowia ma już pieniądze na pracownię mammografii.

Na pracownię mammograficzną jest 120 tys. złotych. - Uzbieraliśmy tę kwotę wśród brzeżan i mieszkańców całego powiatu w ciągu dwóch lat - informuje Tadeusz Majdański, prezes Brzeskiego Stowarzyszenia Promocji Zdrowia w Brzegu. - Brakuje nam jeszcze 110 tys. złotych na utworzenie pracowni endoskopowej do badań przesiewowych jelita grubego. Łącznie obie pracownie będą kosztować 2 mln 300 tys. złotych, ale aż 90 procent tej kwoty dostaniemy z Europejskiego Funduszu Gospodarczego i Norweskiego Mechanizmu Finansowego - dodaje Majdański.

Na razie na takie badania pacjenci dojeżdżają do Opola albo do Wrocławia. - W naszym szpitalu można zrobić jedynie badanie USG, które nie wykrywa tak dobrze zmian w piersiach i nie daje tak dokładnej diagnozy, jaką gwarantuje mammografia - wyjaśnia Ryszard Kelm, ordynator oddziału ginekologi- czno-położniczego Brzeskiego Centrum Medycznego.

Anna Łazeta z Krzyżowic ostatni raz kontrolowała piersi dwa lata temu, tuż po urodzeniu dziecka.

- Za prywatną wizytę w Brzegu zapłaciłam 50 zł - mówi. - Drugi raz już nie pojechałam, bo mnie na to nie stać. Mama pani Anny, Stanisława, na mammografię musi już pojechać do Opola. - Na samo badanie czeka się około miesiąca, a potem jeszcze raz jedzie po wyniki. Gdybyśmy miały taką możliwość na miejscu, na pewno badałybyśmy się regularnie - zapewnia pani Anna.

W obu pracowniach, które planuje w Brzegu utworzyć Tadeusz Majdański, badania będą za darmo. Dla osób powyżej 50. roku życia opłaca je NFZ i Ministerstwo Zdrowia. Dla ludzi powyżej 40. roku życia i osób, w których rodzinie wykryto raka, badania będzie opłacało stowarzyszenie.

Badania profilaktyczne jelita grubego będą wykonywane metodami kolonoskopii oraz testu na obecność krwi utajonej w stolcu. Kompleksowe będą badania mammograficzne: mammografia oraz, przy zleceniu lekarza, USG i biopsja cienkoigłowa.

- Mieszkańcy Brzegu i ościennych wiosek będą diagnozowani w pracowni, do pozostałych gmin w powiecie będzie dojeżdżał mammobus - planuje prezes.

- Majdański to ewenement w skali województwa w najlepszym tego słowa znaczeniu. To człowiek, który sam wydeptuje ścieżki do urzędników, zgłębia przepisy i organizuje zbiórki - mówi Kazimierz Łukawiecki, dyrektor opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. - Dzięki niemu Brzeg ma szansę zostać miastem, gdzie ochrona zdrowia jest na pierwszym miejscu.

- Odwiedzę wszyskich burmistrzów, wójtów i sołtysów, żeby pomogli uzbierać brakujące 110 tysięcy do końca kwietnia. Wtedy pracownie będą mogły powstać jeszcze w tym roku - planuje Majdański. - Dużo zależy też od hojności firm i samych mieszkańców. Z astronomicznej sumy tak niewiele brakuje, byśmy mogli na miejscu diagnozować raka. Bardzo liczymy na waszą pomoc!

Ważne
Pieniądze można wrzucać do skarbon umieszczonych w supermarkecie Intermarche przy ul. Partyzantów 2 i w biurze Stowarzyszenia przy ul. Starobrzeskiej 4 w Brzegu lub wpłacać na konto: Pekao SA I Oddział Brzeg 20 1240 1646 1111 0000 2604 2664.

Opinia
Dr Robert Urbańczyk w NFZ w Opolu zajmuje się m.in. programami profilaktycznymi:

- Dostęp do badań profilaktycznych w brzeskim powiecie jest utrudniony. Na całej Opolszczyźnie jest tylko sześć stałych pracowni mammograficznych, w tym dwie w Opolu. A mammograf w Opolskim Centrum Onkologii jest przeciążony, bo pierwszeństwo mają chore pacjentki. W tym roku mammobus będzie przyjeżdżał do Brzegu, Grodkowa i Lewina Brzeskiego, ale to jest kilka do kilkunastu dni. A dostęp do badań powinien być cały czas.

Anna Józyk
www.nto.pl