Hej.
Na polu u znajomego znalazłem niezliczone szczątki samolotu, niestety z id trzeba poczekać do wiosny.
Wiemy coś o tym wydarzeniu w okolicach wsi Krzyżowice?
pzdr.
To nie musiała być kolizja.Starzy ludzie z tych okolic opowiadali,że zaraz po wojnie (1945-46)drogi wokoł lotniska zastawione były wieloma samolotami i ich wrakami.Być może w ramach porządkowania lotniska wywożono byle gdzie przeszkadzające wraki i ich części.
Dziś kiedy spojrzysz na pole z satelity google widać lej czy zagłębienie, także ta maszyna runęła z nieba.
Poza tym rozrzut części także świadczy o katastrofie.
pzdr.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum