Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Chesterton i Koneczny - myśli i refleksje
Autor Wiadomość
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2013-12-24, 15:44   Chesterton i Koneczny - myśli i refleksje

Chesterton o... radości Bożego Narodzenia

"Nikt nie wierzy w Tradycję mocniej ode mnie. Tradycja (moim zdaniem) to po prostu demokracja obejmująca umarłych. Istnieje jednak pewien rodzaj tradycji, który, choć nader cenny, jest ewidentnie niezbyt precyzyjny. Jeśli tradycja podaje, stulecie po stuleciu, że coś jest coraz bardziej gorące lub zimne, lub niebieskie, lub trójkątne, wówczas im dłużej tradycja się ciągnie, tym wyraźniej widać, że nie do końca odpowiada prawdzie. Jeśli nasz ojciec, dziadek, pradziadek i prapradziadek zostawili po sobie przekaz, że słońce staje się coraz mniejsze i trudno je już zobaczyć gołym okiem, raczej nie powinniśmy w to wierzyć, nie dlatego, byśmy byli od nich mądrzejsi, ale dlatego, że w takim razie w naszych czasach w ogóle nie byłoby żadnego słońca na niebie. Kiedy więc stwierdzamy, że nasi ojcowie, stulecie po stuleciu, powtarzali bezustannie, że obrzędy religijne zamierają i zanikają, że radosne i huczne święta odchodzą w przeszłość, możemy uznać, że byli w błędzie. (...)

Święta Bożego Narodzenia z pewnością nie odejdą. Mimo wysiłków współczesnych artystów, idealistów czy neopogan, Święta przetrwają wszelkie próby zastąpienia ich czymś innym. Albowiem między religią i radością istnieje związek, którego dzisiejsi myśliciele nie zdołali nigdy pojąć. (...) Wszystkie socjalistyczne utopie, wszystkie nowe pogańskie raje, oferowane światu w naszym stuleciu, mają jedną okropną wadę - są nadęte. (...) Tymczasem istotą prawdziwego szczęścia, czy to przed Bogiem, czy pośród ludzi, jest wyzbycie się poczucia własnej ważności. (...)
Ktoś raz powiedział i często bywa to przytaczane: "Bądź dobry, a będziesz szczęśliwy; ale nie będziesz się dobrze bawił". Osobiście byłbym zdania, że prawda przedstawia się dokładnie na odwrót. Bądź dobry, a będziesz się dobrze bawił, ale nie będziesz szczęśliwy. (...) Ten, kto pragnie po prostu osiągnąć szczęście - tępą, zwierzęcą błogość - powinien czym prędzej wyzbyć się dobroci. (...) Filozofowie są szczęśliwi; święci dobrze się bawią. W życiu ważne jest nie zachowanie przyjemnego spokoju (o który łatwo; wystarczy mieć twardsze serce i bardzo zakutą głowę), lecz o zachowanie nieśmiertelnej zdolności do śmiechu i zadziwienia, wiecznie młodego podziwu i rewerencji. To dlatego religia ustanawia święta, takie jak Boże Narodzenie, a filozofia interesuje się nie tym, czy człowiek jest szczęśliwy, lecz tym, czy jest wrażliwy na całą radość życia."

G.K. Chesterton, Fragment eseju z cyklu Our Notebook, który ukazał się w "The Illustrated London News" 11.01.1908 r.

Cytaty z Chestertona za: Polecam poczytać Chestertona

PS (słowo od Franka):
Gloria in excelsis Deo
Et in terra pax hominibus bonae voluntatis.
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2013-12-24, 15:45, w całości zmieniany 2 razy  
1 UP 2 DOWN
 
Dziedzic_Pruski 



Wiek: 63
Dołączył: 19 Lut 2007

UP 4808 / UP 7271



Wysłany: 2013-12-25, 10:29   

Tylko że Gody, czyli święta obchodzone w okresie przesilenia zimowego, kiedy zaczyna przybywać dnia, są ciut starsze od tradycji chrześcijańskiej, która popełniła w tym miejscu mały plagiacik.
2 UP 3 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2013-12-26, 08:16   

Nauka płynie od sąsiadów :
http://www.gazetawroclaws...chach,id,t.html

Jak tłumaczył ktoś z kręgów religijnych, Boże Narodzenie nie zostało celowo wpisane w święto Saturnaliów, czy też innych pogańskich świąt związanych z zimowym przesileniem, a jest naturalną konsekwencją czczenia Jezusa jako światła świata. Hm...
1 UP 2 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2013-12-26, 14:16   

Feliks Koneczny:

Wyłączność cywilizacji łacińskiej stanowi poczucie narodowe. Było ono w cywilizacji rzymskiej, lecz łacińska długo go nie przyjmowała, uważając je za sprzeczne z uniwersalizmem chrześcijańskim. Narodowość nie jest bynajmniej jakąś siłą wrodzoną danemu żywiołowi etnicznemu, lecz wytwarza się historycznie. Nie ma narodu bez historyzmu. Naród może powstać dopiero z łączności ludów. Naród jest to zrzeszenie cywilizacyjne, posiadające ojczyznę i język ojczysty. Musi przeto należeć do jednej i tej samej cywilizacji. Ponieważ zagrożone były w dwoistości cywilizacyjnej, poczucie narodowe pojawiło się w Niemczech dopiero z początkiem XIX w., lecz nigdy się nie rozwinęło. Najwcześniej zrodziło się w Polsce, pod koniec XIII w., we Francji zbudziło się dopiero w XV w. Nie można identyfikować narodowości z językiem. Prowansalczycy np. nie chcą stanowić narodu odrębnego, a z drugiej strony Chorwaci i Serbowie stanowią dwa narody, jakkolwiek mają język wspólny. Ojczyzna jest to zwarty obszar, stanowiący stałą bez przerwy siedzibę i widownię dziejów narodowych; język ojczysty może być tylko jeden, ten sam od samego początku i bez przerw uprawiany. Nie można mieć ojczyzny wszędzie i gdziekolwiek, ani też mieć za ojczysty jakiegoś języka sztucznego, uniwersalnego. Toteż dla cywilizacji łacińskiej absurdem jest zrzeszenie ponadnarodowe a beznarodowe; tendencje takie godzą w samo istnienie cywilizacji łacińskiej. Przez narody dopiero osiąga cywilizacja łacińska swe szczyty i może zmierzać raźniej ku supremacji sił duchowych.
Wyjątek z: "O ład w historii"

Cytaty z Konecznego za: Polecam poczytać Feliksa Konecznego
1 UP 0 DOWN
 
Dziedzic_Pruski 



Wiek: 63
Dołączył: 19 Lut 2007

UP 4808 / UP 7271



Wysłany: 2013-12-26, 14:56   

A łaciny też to dotyczy?
1 UP 2 DOWN
 
Marcim B. 



Wiek: 52
Dołączył: 05 Sty 2007

UP 855 / UP 1842



Ostrzeżeń:
 2/4/6
Wysłany: 2013-12-26, 16:44   

Powszechnego kościoła na pewno nie :-) To nie jest organizacja o charakterze ponadnarodowym.
1 UP 3 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2013-12-26, 17:05   

No to jeszcze raz (spec. dla małobystrego tumanka-świniopasa): Było ono w cywilizacji rzymskiej, lecz łacińska długo go nie przyjmowała, uważając je za sprzeczne z uniwersalizmem chrześcijańskim.
1 UP 0 DOWN
 
Dziedzic_Pruski 



Wiek: 63
Dołączył: 19 Lut 2007

UP 4808 / UP 7271



Wysłany: 2013-12-26, 17:07   

Uniwersalizm chrześcijański - proletariusze wszystkich krajów łączcie się! :D
1 UP 2 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2013-12-26, 18:21   

Możemy się wreszcie zająć pytaniem: co byłoby bez biurokracji? Przestałoby państwu grozić bankructwo. Utrzymanie biurokracji przekracza od dawna siły finansowe wszystkich państw kontynentu europejskiego. Obcina się pensje urzędnikom, a za to przybywa ich całymi hufcami. Z nieuchronnego bankructwa państw wyłania się widmo anarchii na kilka pokoleń. Wspomnijmy tylko o tzw. „klasie średniej”, wieszającej się klamki państwowej. Jednocześnie mniej więcej bankructwo kilku państw europejskich toć bankructwo urzędników, oficerów, nauczycieli wszelkich rodzajów i stopni, sędziów policji, dostawców przemysłowych i handlowych, tudzież upadek mnóstwa drobnych „kapitalistów” i znacznej większości towarzystw akcyjnych. Nie zapobiegnie się temu inaczej, jak obcięciem radykalnym wszystkich budżetów w ogóle i zmniejszeniem podatków. Bez biurokracji żyłoby się w atmosferze wzajemnej życzliwości państwa wobec społeczeństwa. Zniknęłyby powody do starć, gdyby urzędy państwowe ograniczyły się do spraw państwowych, a przestały mieszać się w sprawy społeczne. Zniknęłoby schorzenie organizmu polskiego, pochodzące stąd, że niemal cała inteligencja nasza siedzi na publicznych urzędach. Wszyscy są niewolnikami „pierwszego”, zawiśli materialnie od władzy urzędowej. Jakżeż wobec tego ma ta inteligencja tworzyć „opinie publiczne”, skoro nie może wypowiadać swej myśli? Inaczej byłoby, gdyby się rzucili do handlu i przemysłu. Gdyby młodzież nie mogła liczyć na posady urzędowe, zmieniłaby się struktura społeczna w Polsce na korzyść narodu polskiego. Przestalibyśmy być najuboższym w Europie narodem. A my nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, żeśmy tacy ubodzy! My zatraciliśmy wszelki miernik bytu materialnego i nie wiemy nawet, jak wygląda zamożność. Ubóstwo nasze stanowi ciężką kulę u nogi dla wszystkich kategorii naszego bytu, od polityki do literatury.
F Koneczny - "Państwo i Prawo"
1 UP 0 DOWN
 
Dziedzic_Pruski 



Wiek: 63
Dołączył: 19 Lut 2007

UP 4808 / UP 7271



Wysłany: 2013-12-26, 18:40   

Jeszcze prościej byłoby żyć bez pieniędzy.
1 UP 2 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2013-12-26, 18:46   

Jeszcze słowo o zrzeszeniach „ponadnarodowych”. Jest to ogromne nieporozumienie, jakoby tu należały marzenia średniowieczne o „rodzinie panów i ludów chrześcijańskich” i kilka późniejszych form, mniej lub bardziej wcielanych, aż do pruskiego programu o „pax germanica” i do współczesnego nam największego falsyfikatu historii powszechnej, do tzw. ligi narodów. Były to i są zrzeszenia ponadpaństwowe, względnie dążenia do takiego zrzeszenia. Pomieszanie pojęć państwa a narodu wprowadza tu niepotrzebne powikłania i niezmierne utrudnienia. Dopóki się nie usunie tego nieporozumienia, nie postąpi się ani kroku ku skutecznemu wytworzeniu zrzeszenia ponadpaństwowego.
Zrzeszenie ponadnarodowe jest absurdem, a to z powodu nieuchronnej odrębności ojczyzny i języka ojczystego. Można pomyśleć sobie państwo uniwersalne, ale czyż język jakiś uniwersalny będzie ojczystym każdemu? Czy można mieć ojczyznę wszędzie i gdziekolwiek? To są przypuszczenia jaskrawo antynarodowe. Kto myśli o zrzeszeniu ponadnarodowym, ten zmierza ku zniesieniu narodowości, a tem samem ku zniesieniu cywilizacji łacińskiej.
Poczucie narodowe stanowi wielki postęp w dziejach społeczeństw cywilizacji łacińskiej; bez tego cywilizacja ta byłaby niezupełną. Albowiem najwyższym kryterium jest supremacja sił duchowych. Na czymżeż ma się oprzeć, gdzie czerpać swe rękojmie? Na państwie? Więc na środkach przymusowych?! Tę supremację wyznawać można tylko dobrowolnie, z przekonania, bo nikt do niej nie zmusza, ni przymuszać nie będzie; a zatem może się ona oprzeć również tylko o zrzeszenie wielkie a dobrowolne, a takim jest naród.
F Koneczny - „O wielości cywilizacji”


Polecam poczytać Feliksa Konecznego
1 UP 1 DOWN
 
Dziedzic_Pruski 



Wiek: 63
Dołączył: 19 Lut 2007

UP 4808 / UP 7271



Wysłany: 2013-12-26, 19:01   

Jeżeli narodowość i cywilizacja mają się zasadzać na języku, to franca jest beznarodowcem i niecywilizowanym prymitywem.
1 UP 2 DOWN
 
Marcim B. 



Wiek: 52
Dołączył: 05 Sty 2007

UP 855 / UP 1842



Ostrzeżeń:
 2/4/6
Wysłany: 2013-12-26, 19:20   

Kolejna odsłona francy - anarchista, co państwo chce likwidować. To koniec cywilizacji białego człowieka. W kapeluszu i umiarkowanym stopniu :-) Pomyśl chłopie, co by było bez państwowej biurokracji. Kto wprowadzałby i egzekwował ustawy antyaborcyjne i kogo nasyłał na wizytację wrogiego elementu o świcie?
1 UP 1 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2013-12-26, 19:40   

Marcim B. napisał/a:
Kolejna odsłona francy - anarchista, co państwo chce likwidować.


No to jeszcze raz (specjalnie dla chlewackiego intelektualisty): "Pomieszanie pojęć państwa a narodu wprowadza tu niepotrzebne powikłania i niezmierne utrudnienia."

Dziedzic_Pruski napisał/a:
Jeżeli narodowość i cywilizacja mają się zasadzać na języku


Toście wyczytali, pruski proletariuszu? :( :( :( . A pisze wyraźnie wyżej: "Nie można identyfikować narodowości z językiem."
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2013-12-26, 19:40, w całości zmieniany 1 raz  
1 UP 0 DOWN
 
Dziedzic_Pruski 



Wiek: 63
Dołączył: 19 Lut 2007

UP 4808 / UP 7271



Wysłany: 2013-12-26, 19:42   

To temu prorokowi się pomieszało.
1 UP 2 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: Brak tagów.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 34
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu