Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Wysłany: 2013-10-06, 07:21 Prośba o pomoc-możliwa pseudohodowla.
W związku z podjętą przeze mnie interwencją związaną z podejrzeniem złego traktowania przez właściciela szczeniaka w typie rasy amstaff okazało się, że przy ul. Oławskiej jest osoba, której suka oszczeniła się w okresie wiosennym. Szczeniaki z tego miotu sprzedawane były po 100 zł. Działanie takie jest naruszeniem ustawy o ochronie zwierząt i nosi znamiona prowadzenia działalności uznanej jako pseudohodowla. Jezeli ktoś z Was posiada jakiekolwiek informacje w tej sprawie, proszę o kontakt na PW lub telefonicznie : 503024519. Szczeniak z miotu :
001.JPG
Plik ściągnięto 52 raz(y) 130,37 KB
Ostatnio zmieniony przez mulder 2013-10-06, 07:27, w całości zmieniany 1 raz
Czyli złe traktowanie szczeniaka polegało na jego sprzedaży za 100 zł?
Zgodnie z nową ustawą o pseudo ochronie zwierząt, każdy właściciel szczeniaków powinnien je oddać do waszego schroniska w którym brakuje kocy, jedznia, a psy zimą śpią w nieogrzewanych boksach. - ot, i kolejny bubel prawny jak ustawa śmieciowa!!
Ostatnio zmieniony przez Meggy 2013-10-06, 21:34, w całości zmieniany 1 raz
Bez przesady - chyba nawet lepiej, jak ktoś kupi takiego psiaka niż weźmie za darmo, bo wtedy bardziej prawdopodobnym jest, że nie bierze go w formie zabawki na 5 minut. Z takimi "nielegalnymi" transakcjami mamy do czynienia na co dzień i nikomu to nie szkodzi.
Nikomu? Myślę że zwierzakom, takie bezmyślne rozmnażanie doprowadza do tego że zwierzaki lądują w schroniskach, bądź na ulicy. Czy nie lepiej wydać raz na sterylizację ,kastrację i mieć spokój? Sprzedawanie zwierząt nie rodowodowych to pseudohodowla, poczytajcie trochę na ten temat może trochę się co niektórym rozjaśni.
Wszystko zależy od tego, czy był to jednorazowy przypadek czy jakiś dłuższy proces, gdzie suka rodziła co jakiś czas. Z tego co napisane jest w pierwszym poście ("suka oszczeniła się w okresie wiosennym") można wnioskować, że był to jednorazowy przypadek, a nie celowe działanie w celu sprzedaży szczeniąt.
Sprzedawanie zwierząt nie rodowodowych to pseudohodowla, poczytajcie trochę na ten temat może trochę się co niektórym rozjaśni.
Tak ,bo te sprzedawane z hodowli zarejestrowanej w tych stowarzyszeniach czy klubach psów to są super rasowe. Toż to taka sama pseudohodowla tylko ,że na potrzeby ustawy zrejestrowana w którymś z tych dziwnych tworów.
Ostatnio zmieniony przez auri-star 2013-10-06, 18:21, w całości zmieniany 1 raz
Myślę że zwierzakom, takie bezmyślne rozmnażanie doprowadza do tego że zwierzaki lądują w schroniskach, bądź na ulicy. Czy nie lepiej wydać raz na sterylizację ,kastrację i mieć spokój?
Zwierzaki, które lądują w schroniskach są prawie natychmiast poddawane kastracji. Proponujesz, aby właściciele dla własnej wygody również kastrowali swe zwierzęta - i tym oto sposobem za kilkanaście lat dobiegnie schyłku populacja psów, kotów i innych zwierząt…
Ale co się dziwić dzięki podobnym europejskim pseudo ustawom, ze wsi zniknęły zwierzęta hodowlane, bo po co mieć krowę, skoro w Biedronce można kupić napój o nazwie: „Prawdziwe mleko” – ze składem: woda, proszek mleczny i witaminy zbliżone zapachem do pełnowartościowego mleka.
Ale wracając do tematu psów; nie każdy chce mieć rasowego psiaka – a poza tym już naukowo udowodniono, że to właśnie kundelki, a nie rasowe są 100 razy wierniejsze, niepowtarzalne, mądre, przyjacielskie i mniej podatne na różne choroby niż rasowe – i szkoda, że w dzisiejszych czasach skazuje się je w białych rękawiczkach pod pozorem dziwnych pseudo ustaw na wyginięcie!!!
Czyli złe traktowanie szczeniaka polegało na jego sprzedaży za 100 zł?
Zgodnie z nową ustawą o pseudo ochronie zwierząt, każdy właściciel szczeniaków powinnien je oddać do waszego schroniska w którym brakuje kocy, jedznia, a psy zimą śpią w nieogrzewanych boksach. - ot, i kolejny bubel prawny jak ustawa śmieciowa!!
Czytaj ze zrozumienim :
"(...)W związku z podjętą przeze mnie interwencją związaną z podejrzeniem złego traktowania przez właściciela szczeniaka w typie rasy amstaff okazało się, że przy ul. Oławskiej jest osoba, której suka oszczeniła się w okresie wiosennym(...)".
Za dużo tu tych "związanych" wyrazów. Nie zwróciłem uwagi.
Złe traktowanie szczeniaka polega w tym przypadku na biciu, znęcaniu się nad psem. Pies trafił do osoby, do której nie powinno trafić żadne zwierzę. Pseudohodowla polega właśnie na tym, aby sprzedać byle jak, byle komu. Mieliśmy dwa lata temu sprawę z pseudohodowlą i warunki bytowe zwierząt w takich miejscach wołają o pomstę do nieba. Tu oczywiście, nie ma mowy o takich praktykach, jednak sprzedaż psów jest nielegalna, gdy nie jest to zarejstrowana działalność. Osoba, do której trafił szczeniak potwierdza tylko domysły, że ktoś nieodpowiedzialnie handlował szczeniakami. Czy robił to jednorazowo, czy też to dłuższy proceder, mam nadzieję, że to się wyjaśni. Pies nie posiada szczepień, ani nie jest odrobaczony. Tak nie działa hodowca, a po drugie kontroluje późniejsze warunki bytowe szczeniaka ze swojej hodowli.
Polecam poczytać co nieco o prawdziwych, rzetelnych hodowlach psów.
Z tego co napisałeś, ktoś sprzedał komuś szczeniaka. Nowy właściciel znęca się nad psem, ale winę za to ponosi ten co mu go sprzedał - pozwolisz, że zostawię to bez komentarza, bo logiki żadnej w tym nie ma.
To teraz powiedż mi, gdzie mogę nabyć młodego, niewykastrowanego mieszańca, bo podejrzewam, że specjalnych hodowli mieszańców raczej nie ma. A skoro psy można nabywać, tylko w specjalistycznych hodowlach, to jest na 100%, że za kilkanaście lat zwierzęta nierasowe wyginą.
Również napisałeś:
mulder napisał/a:
sprzedaż psów jest nielegalna, gdy nie jest to zarejstrowana działalność
Czyli osoba, której suczka się oszczeniła, nie może sprzedać ,ani oddać nikomu szczeniąt, bez zarejestrowania działalności. - czyli mamy kolejny, finansowy bicz, mający na celu skutecznie zniechęcić ludzi do posiadania psów. A kto na tym skorzysta? - nie pies, ale urząd skarbowy!!
Czy nie lepiej wydać raz na sterylizację ,kastrację i mieć spokój?
Na fali traktowania zwierząt jako naszy młodszych braci pozwolę sobie złożyć głebokie wyrazy współczucia też i dla Twoich młodszych braci (jak i sióstr per analogia). Na wszelki wypadek starszym też. Życzę też Tobie, Twojej rodzinie i Twoim bliskim dokładnie tego samego, czego i Ty młodszym swoim braciom życzysz, w głębokiej nadziei, że życzenia Twoje płynęły ze szczerego serca i powodowane były jednynie głeboką troską o los i szczęście naszych braci młodszych. Amen.
A na poważnie - siedliście na muldera ale czy on napisał, że chce rostrzelać, wybatożyć czy w jakikolwiek inny sposób karać kogoś, komu sucz się oczeniła? Ja mam głęboką nadzieję, że chciał jedynie pomóc, wytłumaczyć, sprawdzić czy się krzywda zwierzęciu nie dzieje a nie metodą niemieckiego Jugedamtu od razu wyrywać swojego młodszego brata z jego sfory i zamykać w kojcu bidula dla zwierząt.
Natomiast karanie człowieka, który korzystając z okazji, że sucz się oszczeniła zarobił na tym na ciepłą zupę albo zimowe buty dla swojego dziecka jest bestialstwem najwyższego rzędu i czynem przeciwnym naturze, która karze w pierwszym rzędzie dbać o potomstwo własnego gatunku biologicznego.
"(...)W związku z podjętą przeze mnie interwencją związaną z podejrzeniem złego traktowania przez właściciela szczeniaka w typie rasy amstaff, okazało się, że przy ul. Oławskiej jest osoba, której suka oszczeniła się w okresie wiosennym(...)".
Sprzedaż psa w typie rasy amstaff, osobie znanej wśród lokalnej społeczności, która nie posiada cech osobowych właściwych do prowadzenia psa tego typu rasy, a ponadto nie posiada żadnej wiedzy nt. prowadzenia szczeniaka, co wykazały czynności podjęte podczas interwencji, jest skrajną nieodpowiedzialnością. Później psiaki wypełniają nasze schrony, a media głoszą o ludzkich tragediach, co zawsze jest związane z głupotą i nieodpowiedzialnością człowieka. Kastracja i sterylizacja jest walką z bezdomnością. Za kilkanaście lat mieszańce będą żyły nadal i w jednym się zgodzimy - to najlepsza "rasa" wsród psich ras.
Szczeniak amstaffa dostał się w nieodpowiednie ręce do osoby, która sobie nie radzi z tą rasą - w tym wypadku Wasza interwencja jest jak najbardziej wskazana i odpowiednia.
Ale nie rozumiem, dlaczego winą, za złe traktowanie psa chcecie obciążyć osobę od której amstaff został kupiony?
Kastracja i sterylizacja jest w uzasadnionych przypadkach wskazana i tu się zgodzę. Ale problem polega na tym, że ja nie mogę mieć suczki, która się oszczeniła, bo chcąc sprzedać lub oddać szczeniaki w dobre ręce - muszę w tym celu założyć firmę i płacić co miesięczny, niemały haracz do Urzędu Skarobwego. W takich sytuacjach ludzie są zmuszeni do kastracji swoich psów, bo przy obecnej sytuacji ekonomicznej, mały procent osób będzie stać na utrzymanie "psiej firmy".
Podsumowując: Wy kastrujecie psy, bo macie ich za dużo. Właścicieli psów, zmusza się do kastracji, bo w razie pojawienia się szczeniąt za ich zbyt są nakładane kary. - wybacz, ale sama logika wskazuje, że za kilkanaście lat pies czy kot będzie bardziej znany z obrazka niż z rzeczywistości!
Podejrzewam, że suczka nie przez przypadek miała szczenięta, nieodpowiedzilny właściciel poczuł dobry zarobek na szczeniakach. Nie sprawdził komu sprzedaje, liczy się tylko kasa. Przez takich lidzi przepełnione są schroniska.
Trzeba uświadamiać właścicieli, aby sterylizowali swoje suczki i nie sprowadzali na świat szczeniaków, które potem trafiają w nieodpowiedzialne ręce.
Popieram:
RASOWY = RODOWODOWY.
Legalna organizacja skupiająca hodowców to Związek Kynologiczny w Polsce /ZKwP/ FCI.
Nie kupować od pseudohodowców gdzie suczki służą za maszynki do produkcji szczeniąt, adoptować ze schronisk.
Sterylizować suczki i kastrować psy. Jeżeli właściciele dostosują się do tego,jest szansa,że nasze schroniska przestaną być takie przepełnione.
Paną która nie wie gdzie nabyć szczeniaka mieszańca odsyłam na portale społecznościowe które ogłaszają i proszą o domy stałe a chociażby i tymczasowe dla bezdomnych piesków. A jest ich wiele.
Podejrzenie Pani co do nieprzypadkowości posiadania szczeniąt wydaje się być ze wszech miar słusznem, jako że istnieje pewne domniemanie, iż występna sucz nie znalazła rzeczonych szczeniąt w kapuście - no, chyba że bocian jakiś wredny maczał w tym swój szkaradny dziób. Ja bym proponował miłośnikom zwierząt nie tylko kastrować i sterylizować ale jeszcze obcinać i zaszywać. A co? Skoro nie wszyscy ludzie mogą to psy mają mieć radość? A fuj, wstętne zwierzaki, i do tego robią to na trawnikach, i dzieci na to patrzą. Napatrzy się taki gówniarz i od dziecka będzie wszystko wiedział to czego będa nauczać jakże oświeceni od siedmiu boleści wykładowcy seksu w szkołach podstawowych. Toż to całkowicie niedopuszczalne i dalece niezgodne z etyką jewropejską.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum