Wysłany: 2006-09-14, 10:35 Pytanie do Zarządu Dróg:
Pytanie do Zarządu Dróg:
- Kiedy zostanie namalowane oznakowanie poziome skrzyżowania ul. Starobrzeskiej z ul. Słowackiego???
To, co ludzie tam wyprawiają jest niesamowite. W końcu dojdzie do tragedii.
Sam kilkukrotnie musiałem uciekać na krawężnik, bo ktoś wyjechał na lewy pas skręcając z ul. Słowackiego w lewo.
Andrzej, niestety ja tam mieszkałam przez wiele lat i krew mnie chwilami zalewa jak tam jeżdżę. Jak się ludziom kresek nie namaluje to już nie wiedzą jak tam się ustawić Przydałoby się wkońcu rozwiązać ten problem
Zaproszone osoby: 1
Wiek: 47 Dołączył: 03 Maj 2005
17 / 6
Skąd: B R Z E G
Wysłany: 2006-09-16, 12:51
dla mnie to skrzyzowanie nigdy nie stanowilo problemu, a malowanie linii na nim tylko dlatego że ktoś nie potrafi zjechac do osi jezdni albo skręca w słowackiego mijając stojący na skrzyzowaniu samochód od swojej prawej strony to bezsens a po kostce na tym odcinku jeżdzę najczęsciej rowerem, więc staram się nie przekraczac 50km/h
No i chyba trzeci. Brak umiejętności kierowców. Przy oznakowaniu białymi liniami każdy potrafi ( Czyżby?). Może lepiej policjanta postawić ze skierowaniami na kurs doskonalący za własne pieniądze. Znając i przestrzegając przepisy ruchu można sobie wirtualne skrzyżowanie na lotnisku wyznaczyć i żadnej kolizji nie będzie.
Wysłany: 2006-09-21, 14:46 skrzyzowanie ulicy Towarowej i Piastowskiej
wyobrazcie sobie ze jedziecie z ulicy Towarwej (tam w dół w kierunku stacji) i widzicie wysepke.... chcecie skrecic w prawo i czekacie w tym samym momencie ktos chce skrecic w lewo rownierz z ul Towarowej i stoi po drugiej stronie wysepki z pod wiaduktu wyjezdza samochopd i skreca na ulice Towarowm ale co to ?? gdzie On ma skrecic !!? przeciez dwa wjazdy sa zastawione
no i jeszcze na dodatek ten co skrecic w lewo nic nie widzi a dlaczego ?? bo stoi wielki mur po lewej a lustra nima !! bardzo bym prosil wladze miasta o oznakowanie tej drogi i ppostawienie lustra bo czasami wyjechac z tamtad to istna paranoja... .
P.s. zrobil bym zdjecie owego skrzyzowania ale aparat mi siadl
Ostatnio zmieniony przez Araim 2006-09-21, 14:47, w całości zmieniany 1 raz
wyobrazcie sobie ze jedziecie z ulicy Towarwej (tam w dół w kierunku stacji) i widzicie wysepke.... chcecie skrecic w prawo i czekacie w tym samym momencie ktos chce skrecic w lewo rownierz z ul Towarowej i stoi po drugiej stronie wysepki z pod wiaduktu wyjezdza samochopd i skreca na ulice Towarowm ale co to ?? gdzie On ma skrecic !!? przeciez dwa wjazdy sa zastawione
Jak to gdzie ma skrecic? Przejezdza za wysepke i elegancko sobie w lewo na swoj pas ruchu, ktory jest wolny. Zaden problem.
zradza się pytanie czy jest to jedno skrzyżowanie?
Ludzie wyjeżdżający z tamtąd często nie wiedzą że tak !!!
zapytaj szefa brzeskiej drogówki i usłyszysz, że to nie jest jedno skrzyżowanie!
sam nie wiem jak traktować takie krzyżówki (podobna jest np. krzyżówka ul. Wolności, Wyszyńskiego i Kilińskiego), ale kolega pytał tego policjanta i ten stwierdził, że jeżeli wylotu dróg nie są na wprost (mówiąc obrazowo) to jednak są dwa skrzyżowania
z tego wychodzi, że jeżeli ktoś wyjedzie z placu dworcowego, to jest już na głównej i ty wyjeżdżając z Towarowej musisz go przepuścić
podobnie jest w odwrotnej sytuacji - jeżeli wyjeżdżasz z Towarowej w lewo, to jesteś na głównej i ci z placu Dworcowego powinni czekać
co do tej wysepki - faktycznie brakuje tam znaku nakazującego omijać ją z prawej strony (tak jak większość takich wysepek)
a ponieważ nie ma tego znaku, to opisywany przez Araima kierowca skręcający z Towarowej w lewo mógł, a nawet powinien tak stanąć jak stanął, czyli po lewej stronie wysepki
bo przecież ktoś jadący z pod wiaduktu może (chociaż akurat nie musi) skręcić w Towarową przed wysepką - żaden znak mu tego nie zabrania
uff, skomplikowane te opisy i nie wiem czy to ma sens bez planu
Ostatnio zmieniony przez Jamps 2006-09-21, 21:25, w całości zmieniany 1 raz
Chłopaki Codziennie pokonuję to skrzyżowanie jadąc do pracy i wracając do domu. To jest koszmar.
Jamps napisał/a:
co do tej wysepki - faktycznie brakuje tam znaku nakazującego omijać ją z prawej strony (tak jak większość takich wysepek)
a ponieważ nie ma tego znaku, to opisywany przez Araima kierowca skręcający z Towarowej w lewo mógł, a nawet powinien tak stanąć jak stanął, czyli po lewej stronie wysepki
bo przecież ktoś jadący z pod wiaduktu może (chociaż akurat nie musi) skręcić w Towarową przed wysepką - żaden znak mu tego nie zabrania
Ja biorę tą wysepkę raz z prawej raz z lewej w zależności od sytuacji. Istny cyrk
Z tego, co pamiętam to są tam pasy namalowane na jezdni i wg nich wychodzi na to, że wysepkę powinno się objeżdżać z prawej strony.
Administrator się nie popisał! Taki temat już jest na forum. Dotyczy innego skrzyżowania.
„Pytanie do Zarządu Dróg:”
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum